Forum.VWGolf.pl

Z jakis miesiac temu zlecilem gosciowi naprawe mojej klimy. Po ogledzinach doszedl do wniosku, ze jakas klapa jest peknieta. Wiec skleil ja i niby to zaczelo chodzic. Do wymiany byl rowniez sterownik wentylatorow - wymienilem. Pojechalem nabic klime. Na drugi dzien kiedy przekrecalem zaplon oba wentylatory (czyt. od chlodnicy i klimy) zaczely chodzic na max obrotach czyli na 2-gim biegu. Pojechalem z tym do niego, cos tam pomierzyl, posrawdzal i nic nie wymyslil. Powiedzial, ze popatrzy gdzies na schematy tego i dopiero cos bedzie mogl sterwdzic.Odlaczylismy tylko wentylatory i tak sobie jezdzilem bez nich z 2 tyg. Jakichs niskich temperatur na klimatroniku nie ustawialem bo zalecil mi zebym jezdzil bez klimy. Mialem gdzies zawsze w granicach 20-22 stopnie. Od kilku dni nawet zaczalem jezdzic na funkcji ECON lecz zawsze mialem sile nawiewu minimalna.
Teraz przejde do sedna: nie wiem co sie stalo, ale jak auto stoi tylko na zaplonie to po nastawieniu ECON wieje temperatura z dworu - czyli OK. Natomiast jak wlacze silnik to taki piec mi sie w aucie robi ze masakra, musze po prostu szyby otwierac. Podjerzewam, ze wieje temperatura max! Jaka temp bym nie nastawil to i tak wieje tym gorącem. Jedyna regulacja wtedy jest tylko sila nawiewu. ECON rzecz jasna nie dziala. Ba...nawet jak climatronic jest OFF to czuje, ze z kratek leci gorace powietrze z niewielka sila nawiewu ale jednak!
Wpierw zapytam tutaj zanim zadzwonie do niego i opieprze. Co to moze byc?
Na prawde malo komfortowo sie jezdzi w takich warunkach, a jeszcze jak jedzie sie w 5 osob i powiedzmmy ulewa za oknem to sobie wyobrazcie...

Klapka regulacji temperatury (albo silniczek tej klapki). Po włączeniu silnika leci powietrze ogrzewane nagrzewnicą, i daje na full ciepłe.
Podłączałeś się pod VAG-a, może cos powiedziec przy klimatronicu!!

Marioo pisze:Klapka regulacji temperatury (albo silniczek tej klapki). Po włączeniu silnika leci powietrze ogrzewane nagrzewnicą, i daje na full ciepłe.
Podłączałeś się pod VAG-a, może cos powiedziec przy klimatronicu!!

Po pierwszym razie kiedy mi to robil, wlozyl reke za konsole i stwierdzil, ze silniczki chodza lecz klapa czy tam trzonek ktory sie obraca z nia jest polamany i mi go skleil. Problem powrocil wiec podejrzewam, ze to bedzie to samo. Pod VAG-a podlacze jak podjade do niego.
Wkladalem tam reke i czuje ze cos tam jakby lata, ale nie chce nic tam dlubac jak narazie zeby pozniej mi nie uwzglednil reklamacji.

Nizej jest foto konsoli od klimy. Na zolto zaznaczylem 2 silniczki (czerwony i niebieski).
Czy to one sa odpowiedzialne za ta klape czy niestety chybilem?



Jeszcze jedno czy na prawde z tym jest tyle zabawy, ze to trzeba cala noc robic czy mi bajki wciska? Moze jest gdzies na neci jakis tutorial na ten temat?