Forum.VWGolf.pl

Witam od jakiegoś czasu zauważyłem ze w moim mk4 2.0 zbiera sie zółty osad przy korku wlewu oleju.. czym to pachnie? bo kiedyś obiło mi sie to o uszy ze nie niezbyt dobry znak

silnik bierze mi troche oleju (300ml\1000km) przy czym w ASO mówili mi ze to norma..dla tego silnika

To normalne w zimię. Tzn. moze być poważna przyczyna, ale najprawdopodobniej to nic takiego.

witam
mam problem zgolfem 4
ostatnio kilka razy podczas jazdy cos szarpnelo jakby cos rozlaczylo silnik ale tak na 2sek. i dalej jechal az za ktoryms razem zgasl inie odpala

SFHKK pisze:Tzn. moze być poważna przyczyna, ale najprawdopodobniej to nic takiego.

Świetnie;]

pendzel_3 pisze:

SFHKK pisze:Tzn. moze być poważna przyczyna, ale najprawdopodobniej to nic takiego.

Świetnie;]

Przy jeździe na krótkich odcinkach w zimę powstaje żółty osad na korku oleju. Z tym nie trzeba nic robić. Inną przyczyną żółtego osadu jest mieszanie się oleju z płynem chłodniczym i wtedy jest to poważna sprawa. Ale w większości przypadków to ta pierwsza przyczyna.

doczytałemm troche wiecej na innych forach... musze sprawdzić tą uszczelke,
tak czy siad czeka mnie wymiana pierściani i uszczelniaczy bo denerwuje mnie jeżdżenie z butelką oleju w bagażniku.. a pokonuje dośc spore trasy i dlatego niedojrzenie silnika raczej wykluczam

pendzel_3 pisze:Witam od jakiegoś czasu zauważyłem ze w moim mk4 2.0 zbiera sie zółty osad przy korku wlewu oleju.. czym to pachnie? bo kiedyś obiło mi sie to o uszy ze nie niezbyt dobry znak

silnik bierze mi troche oleju (300ml\1000km) przy czym w ASO mówili mi ze to norma..dla tego silnika

Normalne zjawisko o tej porze roku i pachnie olejem z wodą - innych "zapachów" nie ma.

Zużycie oleju - stanowczo za wysokie - daje to na 10kkm 3 litry.
ASO "spusciło" Cię...

Potrzeba określić przyczyny.

Wymień pierwsze uszczelniacze zaworowe (da się to zrobić bez sciągania głowicy).Masło pod korkiem robi się przez pokonywanie krótkich tras,bo silnik jest niedogrzany.Chyba że ubywa Ci płynu?

według insytrukcji i informacji uzyskanych w ASO dopuszczalne zużycie oleju wynosi 1litr na 1000km (to jest dopiero porażka),
żółtawy osad pod korkiem wlewu oleju -problem z wodą mieszającą sie z olejem.
jest kilka przyczyn -najpoważniejsza to nieszczelność w układzie chłodzenia, płyn chłodniczy przecieka gdzieś do oleju -musisz sprawdzać stan płynu chłodniczego, jesli go ubywa to jest problem -najprawdopodobniej uszczelka pod głowicą.
inną przyczyną jest wykraplanie sie wody w rurze odmy (szczególnie w niskich temperaturach) do tego dochodzą krótkie dystanse i niedogrzanie motoru. ale powiem ci że możesz przejechać i 100km i maź będzie pod korkiem -ale to może być związane z nieszczelnością samego korka wlewu oleju -gumka która jest zamontowana pod korkiem z czasem parcieje i wilgoć jest "zasysana" pod korek. wystarczy wymienić gumkę albo podgiąć trochę blaszki utrzymujące korek we wlewie.
ale ten osad nie jest jakąś nienormalną sprawą w silnikach VW.

hauer pisze:według insytrukcji i informacji uzyskanych w ASO dopuszczalne zużycie oleju wynosi 1litr na 1000km (to jest dopiero porażka),
żółtawy osad pod korkiem wlewu oleju -problem z wodą mieszającą sie z olejem.
jest kilka przyczyn -najpoważniejsza to nieszczelność w układzie chłodzenia, płyn chłodniczy przecieka gdzieś do oleju -musisz sprawdzać stan płynu chłodniczego, jesli go ubywa to jest problem -najprawdopodobniej uszczelka pod głowicą.
inną przyczyną jest wykraplanie sie wody w rurze odmy (szczególnie w niskich temperaturach) do tego dochodzą krótkie dystanse i niedogrzanie motoru. ale powiem ci że możesz przejechać i 100km i maź będzie pod korkiem -ale to może być związane z nieszczelnością samego korka wlewu oleju -gumka która jest zamontowana pod korkiem z czasem parcieje i wilgoć jest "zasysana" pod korek. wystarczy wymienić gumkę albo podgiąć trochę blaszki utrzymujące korek we wlewie.
ale ten osad nie jest jakąś nienormalną sprawą w silnikach VW.

1l/1000 km to zajeb...... dużo, czyli od wymiany do wymiany 15 litrów . Te ich normy są czasami śmieszne.
A czy latem robi ci się taki nalot na korku - pewnie NIE
Zimą to logiczne, podczas jazdy na krótkich dystansach olej się nie rozgrzeje dobrze i miesza się z para wodną i powstaje nalot.
No chyba że uszczelka głowicy przepuszcza - tak bynajmniej było u mnie, sama wymiana uszczelniaczy nie pomoże
Pozdro