2.0 16v coś się tłucze na zimnym silniku
: pt lis 20, 2009 21:29
Od wczoraj mam taki objaw. Po odpaleniu na zimnym silniku coś rzęzi z pod pokrywy zaworów. Dodając lekko gazu i puszczając wyraźnie takie metaliczne rzęzenie ale nie stuki. Jak silnik złapie temp 90 to przechodzi i jest w miare cicho jak wcześniej.
Objawu tego nie miałem do wczoraj.
Wymienie jeszcze olej ( jeżdzi na Castrolu Sport Edge 10w60) zobaczę czy się coś zmieni bo zbliżała się już wymiana powoli.
Co tam się może tłuc??? obstawiacie coś bo nie będę tak jeździł.
Jakieś inne propozycje???? czy zostaje mi głowica już tylko obstawiana przez jednego ziomka.
Podobno jakaś wada fabryczna i trzeba kapitalke robić głowicy.
podobno ABFy tak maja ze po 200tyś głowica do kapitalki. Szybciej jak za 2 tygodnie się za to nie wezmę więc wolę jeszcze zapytać.
Remont głowicy to:
nowe prowadnice, uszczelniacze, szlif gniazd( tylko broń Boże nie frezować) popychacze, rozrząd dojdzie,uszczelka pod głowice( metalowa chyba idzie?) docieranie zaworów
Koszt części jakieś 500zł
robota z 400zł pewnie.
Objawu tego nie miałem do wczoraj.
Wymienie jeszcze olej ( jeżdzi na Castrolu Sport Edge 10w60) zobaczę czy się coś zmieni bo zbliżała się już wymiana powoli.
Co tam się może tłuc??? obstawiacie coś bo nie będę tak jeździł.
Jakieś inne propozycje???? czy zostaje mi głowica już tylko obstawiana przez jednego ziomka.
Podobno jakaś wada fabryczna i trzeba kapitalke robić głowicy.
podobno ABFy tak maja ze po 200tyś głowica do kapitalki. Szybciej jak za 2 tygodnie się za to nie wezmę więc wolę jeszcze zapytać.
Remont głowicy to:
nowe prowadnice, uszczelniacze, szlif gniazd( tylko broń Boże nie frezować) popychacze, rozrząd dojdzie,uszczelka pod głowice( metalowa chyba idzie?) docieranie zaworów
Koszt części jakieś 500zł
robota z 400zł pewnie.