Forum.VWGolf.pl

Witam mój przypadek polega na tym iż-podczas odpalania auta wywaliło świecę (zerwało gwint).Chce wiedzieć czy lepiej regenerować głowice czy wymienic na inną.

Taniej może się okazać kupienie drugiej, ale pytanie podstawowe brzmi w tym wypadku w jakim ona bedzie stanie, jak wiadomo silniki w tych samochodach są już przynajmniej ok 20 letnie, więc trzeba to przemyśleć

gwint musiał być zerwany wcześniej... auto swobodnie nie powinno wyrwać świecy z głowicy. Albo źle była wkręcona, albo nieodpowiednia świeca...

Kup drugą. Koszt 100 -150 PLN trzeba ja sprawdzić pod katem przylgni, szczelności i założyć z powrotem na nowej uszczelce... Do tego koszt zmiany oleju i płynu chłodniczego... Na upartego kupisz całego golfika...

Kolego możesz poszukać warsztatu w którym rozwiercą otwór po świecy, i nagwintują, potem dorobią tulejkę z gwintem na zewnątrza i wewnatrz, po czym wkręcą ją na specjalny kej i zapunktują. To wszystko oczywiście bez zdejmowania głowicy. Żeby nie powpadały opiły do środka, trzeba wepchnąć szmatę do cylindra, po robocie wyciągnąć a ewentualne pozostałości wyciągnąć odkurzaczem o cienkiej rurce. ( 40-60zł)

Są też warsztaty które stosują tzw. spirale za 100zł. Spirale typu Heli Coil (po "naszemu" helikola) dają dużą wytrzymałość gwintu.

Najlepsze rozwiązanie zawsze jest najbardziej czasochłonne i najdroższe czyli wymiana głowicy. I ja bym za tym obstawał.

kolega lukasfenix ma racje mozna nagwintowac i wkrecic dorobiona tulejke , mozna tez wymienic na głowice ale nigdy niewiesz na jaka trafisz regenerowanie głowicy tez nieda tobie 100 gwarancji zawsze moze byc słabsza ale wybór nalezy do ciebie ja tam był obstawiał na wymiane głowicy pozdrawiam

U kolegi było tak że zrobił głowicę na tip top przejechał 100 kilometrów i pusto na bagnecie się okazało że wszystko wylecialo dolem , pierscienie puscily cala gora byla nowa a dol puscil wiec rob tą bo jest równo dotarta do silnika

grandi pisze:U kolegi było tak że zrobił głowicę na tip top przejechał 100 kilometrów i pusto na bagnecie się okazało że wszystko wylecialo dolem , pierscienie puscily cala gora byla nowa a dol puscil wiec rob tą bo jest równo dotarta do silnika

to chyba sporadyczny przypadek bo przecież nie zawsze tak musi być lub pech albo jakiś dziwny zbieg okoliczności. Ja też obstawiam za naprawą tej co masz, nawat tokarz amator powinien ci to zrobić i wcale nie bedzie to takie drogie. Gilowice za 100-150zł kupisz ale nie koniecznie dobrą dolicz koszty uszczelek i robocizny i ci wyjdzie jak kolega -=ren=-, napisał taniej kupić drugiego golfika. Tak na marginesie to taki jak twój poszedł ostatnio za 300zł(na chodzie był tylko lekko podgniły, ale nie strasznie)