Forum.VWGolf.pl

WITAM
PANOWIE I PANIE PORADŹCIE

Miałem wizytę swoim Golfem na krawężniku.
Ucierpiało lewe koło a mianowicie cofnęło się do tyłu i do tego jest pochylone.
Wiem że sprawę trzeba obejrzeć, ale może ktoś z Was miał podobna sytuacje i może mi napisać co może być do naprawy i jak to jest poważna sprawa.
Dodam tylko tyle że prędkość była nieduża jakieś 40 km/h.
Jeśli możecie polecić jakiś dobry warsztat w Warszawie który uczciwie zajmie się naprawą to z góry bardzo dziękuje

Za wszelkie info będę wdzięczny

czy chodzi o przednie czy tylne koło, bo nie mogę doczytać?

PRZEDNIE LEWE KOŁO

WAHACZ NA 100 % TAK STWIERDZIŁ MAGIK Z PZU KTÓRY DOKONYWAŁ OGLEDZIN.
ZASTANAWIAM SIĘ CO JESZCZE MOGŁO SIE STAĆ BO PZU STWIERZIŁO "SZKODĘ CAŁKOWITĄ"

DUSZCZO pisze:WAHACZ NA 100 % TAK STWIERDZIŁ MAGIK Z PZU KTÓRY DOKONYWAŁ OGLEDZIN.
ZASTANAWIAM SIĘ CO JESZCZE MOGŁO SIE STAĆ BO PZU STWIERZIŁO "SZKODĘ CAŁKOWITĄ"

jeszcze mogło się cos podziać z układem kierowniczym, z kolumną i z półosią

takie części sie naprawia jak kolumna kierownicza ? czy sie wymienia na nowe.
jaki jest koszt takie kolumny i jej wymiany?

DUSZCZO pisze:takie części sie naprawia jak kolumna kierownicza ? czy sie wymienia na nowe.
jaki jest koszt takie kolumny i jej wymiany?

miałem na myśli kolumne mcphersona, a nie kierowniczą, ale tych rzeczy się nie naprawia tylko wymienia na nowe

Zobacz na droążki kierownicze czy są prostę to najczęstrza przyczyna krzywego i cofniętego koła.

Pewien magik powiedział mi że nawet po wymianie uszkodzonych części na nowe moze nie dać się ustawic geometrii?
czy to prawda?
Jeszcze raz zaznaczam że predkość była niewielka 40 km/h

Da się ustawić.

[ Dodano: Czw Lis 24, 2005 2:58 pm ]
oczywiście nieraz trzeba wymienić kupe podzespołów ale da się ustawić.

Adamtd pisze:

DUSZCZO pisze:takie części sie naprawia jak kolumna kierownicza ? czy sie wymienia na nowe.
jaki jest koszt takie kolumny i jej wymiany?

miałem na myśli kolumne mcphersona, a nie kierowniczą, ale tych rzeczy się nie naprawia tylko wymienia na nowe

Przy jednostronnych odkształceniach zawiechy:

Z lewego macphersona zostaje sprężyna i górna guma, ewent. odboje (zaleznie od stanu). Do wymiany lewa zwrotnica, OBA przednie amortyzatory (życzę powodzenia jak założysz nówkę z jednej strony, a druga pojeździła już swoje), wymiana lewego wahacza i drążka kierowniczego, lewej zwrotnicy i sworznia (zależnie od rodzaju odkształceń, ale wg mnie wahacz, drążek i sworzeń na pewno, zwrotnica - można się zastanowić, łożysko - raczej tak). Stabilizator trzeba sprawdzić, czy nie jest odkształcony. Jeśli nie, to zostaje, ewentualnie lewy łącznik do wymiany.
100% bezpieczeństwo wymagałoby zastanowienia się nad wymianą przekładni kierowniczej (ale to już jest dyskusyjne, zależy od siły uderzenia i stanu ogólnego, ale drążek z jednej strony na pewno bym wymienił, bezwzględnie, kompletny, razem z końcówką).

Do sprawdzenia przed przystąpieniem do w/w napraw koniecznie:
- sanki (poprzeczka pod silnikiem i zawieszeniem, czy się nie odkształciła lub nie powyrywało punktu przedniego mocowania wahacza
- punkt tylnego mocowania wahacza do podłogi (ew. przesunięcia, wyrwania)
- podłużnica lewa, czy się nie poodkształcała.

Jeżeli nic z w/w trzech rzeczy się nie dzieje, to oki. Auto po założeniu wymienionych poprzednio części powinno śmigać dalej jakgdyby nigdy nic, i w miarę bezpiecznie.
(cóż, rewalia są takie że zwrotnica, przekładnia - nawet gdy będą wymienione, to z reguły co się zakłada? używki. A kto wie czy te "nowe" nie miały za sobą gorszych przejść?)

AMORY ZMIENIAŁEM NA NOWE JAKIES 3000 KM - BĘDĘ MUSIAŁ WYMIENIĆ Z DWÓCH STRON ?

A CO DO RESZTY JAKI MOŻE BYĆ PRZYBLIZONY KOSZT NAPRAWY W NAJGORSZYM WYPADKU?

amory wymienia sie od razu z obu stron bez wzgledu na to czy jeden jest dobry czy nie