Forum.VWGolf.pl

Witam,
Dziś dobierałem sie do spryskiwacza reflektorów no i zdjemowałem zderzak... Teraz ciężko mi spasować ten zderzak... Lewa strona na samym roku (okolice lampy i błotnika) odstaje... jak docisnę ręką to jest dobrze lecz gdy puszecze to zarz odbija.. zauważyłem że poprzedni właściciel wklejał zderzak albo na czarny sylikon albo klej do szyb... Klejone w miejscy tej czarnej lastikowej listwy i w miejscu "wsuwania:" zderzaka w błotnik.... Czy ja też muszę wkleić?? ten czarny plastik i zderzak to jedność czy dwa inne elementy?? bo u mnie właśnie to jest oddzielnie...;/

Ten plastki występuje oddzielnie, jest to tkzw. slizg zderzaka. Nic tam na kleju się nie składa.

to dlaczego góra mi odstaje??:(

Może ślizg jest nieoryginalny, albo ze zderzakiem było coś kombinowane. Nie na darmo ktoś osadzał to na kleju. Jeśli jest wszystko ok, to zderzak możesz ściągać i zakładać ile razy chcesz i zawsze będzie na tym samym miejscu. Ja ściągałem swój przy wymianie lampy i żadnych problemów nie było.
Pozdr.