Dodanie gazu
: pt lis 13, 2009 23:25
Czemu tak mam że jak autko postoii na podwórku nocke i rano odpalam i nieprzygazuje go to tak jak by przy ruszaniu do tyłu niemiał siły jechac. A jesli odpale przygazuje wrzucam potam gaz i rusza bez zadnych oporow. czy to moze byc jakas wina mechaniki czy poprostu to normalna rzecz że trzeba gazu i juz??