maglownica bez wspomagania...
: sob lis 07, 2009 18:20
panowie musze wymienic maglownice bo w mojej juz cos przeskakuje...
probowalem ta srube regulacyjna dokrecac ale nic z tego tego luzu juz nie da sie zredukowac
wpadla mi w rece uzywana maglownica ale wyglada na to ze nie ma luzu
i teraz mam kilka pytan:
-czy jest mozliwosc samemu sprawdzic maglownice czy jest ok???mam odkrecone drazki,
-maglownica ktora mam jest troche ze tak powiem sucha w srodku,tzn jest tam cos w rodzaju smaru ale bardzo malo i wlasnie czym mozna ja przesmarowac???jakims zwyklym smarem??grafitowym czy jeszcze czyms innym???
a i co sadzicie o maglownicach regenerowanych jesli ta okazala by sie tez do bani?????
za info z gory dziekuje
pozdrawiam
probowalem ta srube regulacyjna dokrecac ale nic z tego tego luzu juz nie da sie zredukowac
wpadla mi w rece uzywana maglownica ale wyglada na to ze nie ma luzu
i teraz mam kilka pytan:
-czy jest mozliwosc samemu sprawdzic maglownice czy jest ok???mam odkrecone drazki,
-maglownica ktora mam jest troche ze tak powiem sucha w srodku,tzn jest tam cos w rodzaju smaru ale bardzo malo i wlasnie czym mozna ja przesmarowac???jakims zwyklym smarem??grafitowym czy jeszcze czyms innym???
a i co sadzicie o maglownicach regenerowanych jesli ta okazala by sie tez do bani?????
za info z gory dziekuje
pozdrawiam