Strona 1 z 1

Potworne problemy z gaźnikiem pierburg 2E

: pn lis 21, 2005 18:34
autor: bobsterr
Witam
Bardzo proszę o pomoc w postaci wszelkich materiałów i porad na temat tego gaźnika.
Zorientowałem się, że z tym gaźnikiem wiele osób miało już problemy ale może są też takie, które się już z nim uporały.

Mój problem polega na tym, że nie daje się on wogóle wyregulować. Próbowałem z nim walczyć, bezskutecznie. Gdy odpalę zimny silnik pracuje on bardzo niestabilnie muszę dodawać gazu żeby nie zgasł. Gdy już się rozgrzeje obroty sięgają 2000.
Podczas pracy silnika słychać takie nierównomierne strzelanie w tłumniku. Dzieje się to gdy silnik pracuje na gazie. Gdy przełączam na benzynę jest jeszcze gorzej, strzałka obrotomierza cały czas podnosi się i opada między 1000 a 2000 obrotów a strzały w tłumiku są jeszcze częstsze.

Proszę o wszelką pomoc: adresy dobrych speców w woj. kujawsko-pomorskim, porady, matriały i cokolwiek co by mogło pomóc w rozwiązaniu problemu.

Słyszałem o gaźniku pierburg 2EE sterowanym elektronicznie, wiem że Pierburg 2E sterowany jest głównie przez podciśnienia, przy 2EE jest komputer odpowiedzialny za jego regulację umieszczony w podszybiu po prawej stronie. Chodzi o to że ja zauważyłem u siebie w podszybiu podobny bajer a przecierz mam 2E sterowany podciśnieniem. Może więc jest to coś innego jeśli tak to co i do czego służy.


Z góry dziekuję za wszelkie odpowiedzi.

: pn lis 21, 2005 19:41
autor: igor002
po pierwsze użyj szukaj, dopiero co był post o gażniku 2e i z jego problemami i tam były linki do materjałów wszelakich, zresztą wofgule o tych gażnikach było wpiz....u, wiec użyj szukaj zanim napoiszesz post.

po drugie sprawdz dokładnie jaki masz gaznik, moze ktos ci majstrował, powinna być na gażniku jego dokładna nazwa i numer.

pozdro

: pn lis 21, 2005 19:58
autor: Paweł Marek
to co się dzieje na gazie ma się nijak do gaźnika. No może jakby uszczelka pod gaźnikiem była zniszczona i lewe powietrze by dostawał (pryśnij pod gaźnik dezodorantem - jak obroty na moment w górę do uszczlka). Co do pracy na benzynie to jak kolega wcześniej napisał. Ale przyczyną również może być nieszczelność pod gaźnikiem. Bardziej pachnie mi to nieszczelnym zaworem iglicowym albo walnięta membraną zubożania - wzbogacania mieszanki przy obciążeniu co powduje przelewanie gaźnika. Ciężko pomóc po tym co napisałeś.

: wt lis 22, 2005 14:08
autor: czyś
Jak mój dostawał lewe powietrze, to jaku-taku kulał (jeździł), ale pożal się Boże taka jazda. A o regulacji gaźnika zapomnijcie.
Guma pod gaźnikiem wymieniona (spróchniała całkiem), ale lewe powietrze ciągnął też przez:
1) wężyki wychodzące z gaźnika do aparatu zapłonowego (konkretnie - przez siłownik podciśnieniowy regulatora, w którym była pęknięta membrana, podłącz wężyk do króćca siłownika i zassij ustami powietrze - nie może powietrze przelatywać przez siłownik) i do filtra powietrza (pozsuwały się lub zostały przez jakiegoś łapciucha zdjęte)
2) króciec podciśnienia serwa układu hamulcowego - przy kolektorze ssącym trzeba było założyć opaski.
Plus oczyszczenie i przedmuchanie gaźnika.
I reguluje się jak ta lala

A teraz... wymieniam uszczelkę pod głowicą..... :hehe: Okazało się, że w spadku po poprzednim właścicielu dostałem jeszcze: pęknięty kolektor wydechowy, skatowany wałek rozrządu i popychacze, oraz źle założony pasek rozrządu (o pół ząbka na kole pasowym wałka nie schodzi się ze znakiem, czyli o 1 ząbek przesunięty na kole wału korbowego)

Wieczorami :smoke: :kufel: :smoke: :kufel: :smoke: :kufel: :smoke: :kufel:, a w przerwach grzebę. Całkiem przyjemne. :helm:

: wt lis 22, 2005 18:29
autor: Koolas
oj o tym gaźniku to juz tu chyba książke napisano...
poczytaj tu:
http://kinro.step.com.pl/jetta/warsztat ... /2E21.html

: pt gru 18, 2009 17:56
autor: niuciu
mam problem z gaznikiem paliwo dostaje sie do oleju ipali na2 baniaki az się nagrzeje a potem jak jest cieply to wraca do normy