Forum.VWGolf.pl

Witam!
Mam pytanko,możliwe żeby w IV przy ok.140000km przetarła się wykładzina?(strona kierowcy,w dziwnym miejscu bo zaraz za spinką trzymającą dywanik podłogowy przy tunelu,na tym wybrzuszeniu)spotkałem się już z wytartą wykładziną ale np przy pedale gazu czy na pięcie pod pedałem gazu,ale tam nigdy,spotkał się już ktoś z takim wytarciem?

Thug77 pisze:,spotkał się już ktoś z takim wytarciem?

Thug77, zaceruj dziurę i będzie OK. Bo to nie ma znaczenia czy jest jedna- Czy dwie i gdzie one sie znajdują . Ja mam w bagażniku bo tam sobie zrobiłem

Thug77 pisze:Witam!
Mam pytanko,możliwe żeby w IV przy ok.140000km przetarła się wykładzina?(strona kierowcy,w dziwnym miejscu bo zaraz za spinką trzymającą dywanik podłogowy przy tunelu,na tym wybrzuszeniu)spotkałem się już z wytartą wykładziną ale np przy pedale gazu czy na pięcie pod pedałem gazu,ale tam nigdy,spotkał się już ktoś z takim wytarciem?

Może koleś miał nerwicę i stojąc w korkach skrobał tam butem a tak poważnie to widziałem autka z przebiegiem ponad 400 tys i nic nie było widać na wykładzinach i fotelach ,że autko tyle ma na stukane. Kwestia dbania o samochód i tyle.

Napisz skąd ten samochód.. bo jak z tzw. Europy - i do tego jeszcze rocznik 99/00 to na 99% nie ma on przebiegu 140tys a 240-300...

Haki pisze:

Thug77 pisze:Witam!
Mam pytanko,możliwe żeby w IV przy ok.140000km przetarła się wykładzina?(strona kierowcy,w dziwnym miejscu bo zaraz za spinką trzymającą dywanik podłogowy przy tunelu,na tym wybrzuszeniu)spotkałem się już z wytartą wykładziną ale np przy pedale gazu czy na pięcie pod pedałem gazu,ale tam nigdy,spotkał się już ktoś z takim wytarciem?

Może koleś miał nerwicę i stojąc w korkach skrobał tam butem a tak poważnie to widziałem autka z przebiegiem ponad 400 tys i nic nie było widać na wykładzinach i fotelach ,że autko tyle ma na stukane. Kwestia dbania o samochód i tyle.

Napisz skąd ten samochód.. bo jak z tzw. Europy - i do tego jeszcze rocznik 99/00 to na 99% nie ma on przebiegu 140tys a 240-300...

Powiem tak miałem już kilka aut z grupy VAG z przebiegami od 60-200000km,przetarcie u mnie wystąpiło tylko w tym który miał 200000(przetarł się dywanik i lekko wytarła się pod nim ta guma która jest wprasowana w wykładzinę),egzemplarz o który pytam to auto którym jestem zainteresowany w kwestii zakupu,stan ogólny jest super fotele ,kierownica ogólnie tapicerki idealne(gti exclusive),jedyne slady zużycia to lekko pedał sprzęgła,hamulca i to opisane wytarcie(kierownica,lewarek skora kubły recaro jak nowe tak jak i reszta plastików)2002 rok benzyna(po vin nic nie wychodzi bo był serwis do 2004 roku,wtedy miał ok.30000km)obecnie niecałe 150000km,nie wiem co mam o tym sądzić,a to wytarcie wygląda dokładnie tak jak opisałeś jakby ktoś miał taką konretną nerwicę

Skoro to GTI i to w takiej wypasionej wersji to Nerwica jest powodem przetartej wykładziny.

Bierz autko i się nie dręcz małym przetarciem. Zawsze możesz kupić ładne Ori dywaniki i będzie pięknie

Haki pisze:Skoro to GTI i to w takiej wypasionej wersji to Nerwica jest powodem przetartej wykładziny.

Bierz autko i się nie dręcz małym przetarciem. Zawsze możesz kupić ładne Ori dywaniki i będzie pięknie

Są oryginalne ładne dywaniki ale nie zakrywają one tego "małego przetarcia" ,a tak na poważnie to jakby to było małe przetarcie to bym się tym nie przejmował,ale jest one spore,auto ogólnikowo wygląda na 40000km a przetarcie jakby miało z 400000km,i tu mam dylemat bo auto jak piszę 100% oryginał w prawie najwyższym wyposażeniu GTI(czerwone I 180KM) a nie chciałbym pójść w koszta zaraz po zakupie gdyby nagle okazało się że jednak zamiast tego podanego przebiegu jest 3 razy więcej i wszystko będzie się sypać(a częsci do tego motorku trochę drogie).

w moim seicento 80 tys przebiegu jest wytarcie w dywaniku na tunelu tuż po prawej stronie od pedału gazu. Nie wiem jak ktos stawiał noge, ale wiem ze jest to od buta

W takim razie pozostaje Ci kolego Thug77 jedno.

Bierz sprzedawcę i jedź z nim do jakiegoż dobrego serwisu VW.
Niech tam fachowcy zbadają motorek , zawieszenie , stan turbiny i innych elementów , których trzeba się obawiać... Nic innego mi do głowy nie przychodzi.. noo poza jedną rzeczą Coś mogło być robione w aucie i była zmieniana wykładzina. Nie było lepszej - to wpakowali taką licząc ,że przyszły kupujący oleje sprawę wytartej wykładzinki

Moja znajoma która jest 1 wlascicielem swojego samochodziku przeciachala gumowy dywanik przy ok 110 tys...... oczywicie tak jest jak sie jezdzi w obcasach, a dokladniej w szpilkach