Forum.VWGolf.pl

cale szczescie nie mam takiej potrzeby ( i oby tak zostalo) ale mialem syt ze siadl mi automat w rozruszniku. zanim sie dowiedzialem co dolega - kumpel powiedzial ze mam go na pych odpalic - z kolei mechanik przestrzegal ze moze mi cos przeskoczyc - pasek zdaje sie. potem inny mechanik powiedzial z enie do konca tak jest, ze to automaty tak maja..... a jak wy uwazacie? (i co sie stanie jak ten pasek przeskoczy?)

Mechanik w zasadzie miał rację.Może przeskoczyć pasek rozrządu. Auto może już nie zapalić bez przestawienia. A jeśli silnik jest "kolizyjny" to może rozwalić zawory, głowicę.
Osobiście byłem zmuszony kilka razy zapalać fso-125 na pych, i na szczęście nic się nie stało ( silnik poloneza z paskiem)
A co do automatu to w ogóle się nie da. Skrzynia padnie jak nic
bodzio_j

bodzio_j pisze:A co do automatu to w ogóle się nie da. Skrzynia padnie jak nic
bodzio_j

Tu chodzi o automat w rozrusznikua nie o skrzynie biegów
A pozatym to moze sie przestawic rozrząd i tzw d....pa a jk dostanie sie do katalizatora niespalone aliwo to jeszcze jego moze trafic przysłowiowy szlag!

Arcturus

DmX_81 pisze:z kolei mechanik przestrzegal ze moze mi cos przeskoczyc - pasek zdaje sie. potem inny mechanik powiedzial z enie do konca tak jest, ze to automaty tak maja..... a jak wy uwazacie? (i co sie stanie jak ten pasek przeskoczy?)

Chyba jednak mechanik miał na myśli automatyczne skrzynie, nie automat przy rozruszniku.
bodzio_j

przy automatycznej skrzyni, mozna sobie odpalac na pych do końca swiata i troszke dłuzej nawet jescze

Dokładnie nie ma szans odpalić automata na pych, to jest właśnie "wolne koło".

Co do tematu to przy szarpnięciu może przeskoczyć pasek ale nie musi, a napewno nie przeskoczy tak daleko żeby od razu zawory pogieło bez przesady

Co do tematu to przy szarpnięciu może przeskoczyć pasek ale nie musi, a napewno nie przeskoczy tak daleko żeby od razu zawory pogieło Smile bez przesady Razz

Dawca nie napisałem,że przeskoczy, a co do pogięcia zaworów : jeśli rozrząd się przestawi i tłok dojdzie do góry przy otwartym zaworze w silniku kolizyjnym to jak sądzisz co się stanie?.
Ale z tego co wiem silniki VW są niekolizyjne
bodzio_j

bodzio_j pisze:Ale z tego co wiem silniki VW są niekolizyjne

Czyzby ?

bodzio_j pisze:Ale z tego co wiem silniki VW są niekolizyjne

...to herezja jakaś chyba… ...


Pozdr .

Nie upieram się, że tak jest. Napisałem "że słyszałem". Być może i herzja. A wydawało mi się, że to właśnie na tym forum ktoś o tym pisał.
bodzio_j

[ Dodano: Pon Lis 21, 2005 15:03 ]
Kiler luknij na ten temat :
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... +kolizyjny
bodzio_j

Chyba tylko jakiś 1,8 był bezkolizyjny reszta jest kolizyjne.

Sprawa jak się okazuje jest nierozstrzygnięta.
"nie wiem jaki masz silnik ale 1.6/1.8 i 2.0 8V z tamtyc lat są bezkolizyjne także jak pęknie pasek to tylko zgaśnie ci silnik"
To cytat z naszego forum.

heh nie ma to jak rozrzad zebatkowy, zadnego problemu z paskiem naciagiem przeskakiwaniem czy tego typu rzeczami i jak trzeba to na pych sie odpali bez problemu

Piszą czasem w fachowych pismach że rozrząd może przeskoczyć. TYlko czy komuś sie to zdarzyło faktycznie? Bo ja nie słyszałem konkretnego przypadku. Zapalać z dwójki delikatnie puszczając sprzęgło i już.
Swoją drogą temat kolizyjności faktycznie nie jest na tym forum wyjaśniony. Skopałem net i dalej nie wiem. Może ktoś jednak wie to na pewno, albo miał konkretny przypadek to niech napisze. A jeśli ktoś pisze że jest lub nie jest kolizyjny to niech napisze też skąd to wie, żebyśmy mogli ocenić wiarygodność źródła.