Forum.VWGolf.pl

Witajcie
Pozstanowiłem poświecic jeden temat na trzy problemy a wiec problem nr jeden.
1.Na zimnym silniku przez pierwsze pare sekund nie działa wogóle wspomaganie, zeby skąś wyjechać trzeba sie nieżle nameczyć, w pewnym momencie jakby cos popuszcza i wspomaganie zaczyna normalnie chodzić , co może byc przyczyną
2.Golfik odpala z normalnymi obrotami czyli około 900 po chwili wzrastaja do 1200 az koncu sam sobie doda i jest 1500 , i tak zostaje. Nieraz zejdzie do 1200 ale potem znowu 1500
3.Alternetor. Strasznie dziwne dzwieki wydaje jakby ktoś wsadził plastikowy kubeczem pomiedzy szprychy roweru ( jak to bywało za dzieciństwa żeby tyrkotało ) czy sa to łozyska czy szczotki. Czy ewentualnie da sie to naprawić samemu?

Co do wspomagania: podejżewam iż coś nie tak z zawartością zbiorniczka na smarowidło (zmień płyn) do wspomagania - mam podobnie

Co do obrotów: jak zimny i odpalasz to ma 900 ob/min??? Dziwne. Powinien mieć ok 1500 i obroty powinny spadać do 850/900 ob/min

Co do alternatora: sprawdź łożyska w altermatorze - przerabiałem to w tamtym roku.

pozdrawiam

Jajcek pisze:Co do wspomagania: podejżewam iż coś nie tak z zawartością zbiorniczka na smarowidło (zmień płyn) do wspomagania - mam podobnie

niedawno była regenerowana listwa wspomagania i płyn jest stosunkowo nowy Mobil do układów wspomagania

Jajcek pisze:Co do obrotów: jak zimny i odpalasz to ma 900 ob/min??? Dziwne. Powinien mieć ok 1500 i obroty powinny spadać do 850/900 ob/min

Odpala to pierwszy strzał jest około 1500 ale to za sek spada do 900 pot6em podczas jazdy wzrasta