MAM PROBLEM ZE SKRZYNIą BIEGóW CHODZI O STUKI PODCZAS JAZDY!
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
MAM PROBLEM ZE SKRZYNIą BIEGóW CHODZI O STUKI PODCZAS JAZDY!
Prosze o rade mam pytanie jak cofam to słychać stukanie chyba w skrzyni biegów czy da sie to naprawić czy trzeba wymienić skrzynie I CZY KTOś JUż MIAł TAKI PROBLEM CO TO BYłO I JAK TO USUNOł
dostałem taką odpowiedz od dzikiego
swider, podaj silnik jaki posiadasz...
Stawiam na 1.6, niestety jeżeli takowy posiadasz to nie raz juz na forum był temacik o wymienie skrzyni, sam mam za sobą już dwie wymiany (nie u siebie), felerne nity w skrzyni niestety nie wytrzymują na polskich drogach...
tak posiadam silnik 1.6 8 zaworowy ale jakie nity i gdzie one sa w skrzyni czy gdzieś na skrzyni bo też dostałem ze poduszka jest oberwana prosił bym o pomoc
dostałem taką odpowiedz od dzikiego
swider, podaj silnik jaki posiadasz...
Stawiam na 1.6, niestety jeżeli takowy posiadasz to nie raz juz na forum był temacik o wymienie skrzyni, sam mam za sobą już dwie wymiany (nie u siebie), felerne nity w skrzyni niestety nie wytrzymują na polskich drogach...
tak posiadam silnik 1.6 8 zaworowy ale jakie nity i gdzie one sa w skrzyni czy gdzieś na skrzyni bo też dostałem ze poduszka jest oberwana prosił bym o pomoc
-
- Użytkownik
- Posty: 339
- Rejestracja: pn cze 22, 2009 21:31
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Silnik: AHF
- Kontakt:
Jest taka zasada ze na wstecznym sie nie jezdzi i jak tylko masz jakies dziwne zachowani biegu wstecznego typu hałas to olej to i smigaj jak naj wiecej i nie baw sie w wymiany bo nie wiadomo na co trafisz. Jak sie rozpadnie całkowicie to wtedy mozesz myslec. A i co maja drogi do skrzyn biegów? Jakas nowa teoria?
Pozdro
ZC
Pozdro
ZC
ja mialem to samo-jestem teraz na etapie oczekiwania na kureira z nowa skrzynia. Poprostu padaja i to niemilosiernie w tym modelu.
[ Dodano: 31 Paź 2009 22:05 ]
jeszcze mozesz i tak w sumie jezdzic bo u mnie od stkow do calkowitego padniecia skrzyni troche potrwalo. W miedzy czasie wypadal wsteczny, blokowalo kola na wstecznym potem stukalo juz na kazdym biegu az w koncu sie posypala.
[ Dodano: 31 Paź 2009 22:06 ]
nikt nie potrafil dokladnie powiedziec o co z nia chodzi. Wiem ze jest gosc z Kielc na forum ktory ma duze pojecie o skrzyniach.
[ Dodano: 31 Paź 2009 22:05 ]
jeszcze mozesz i tak w sumie jezdzic bo u mnie od stkow do calkowitego padniecia skrzyni troche potrwalo. W miedzy czasie wypadal wsteczny, blokowalo kola na wstecznym potem stukalo juz na kazdym biegu az w koncu sie posypala.
[ Dodano: 31 Paź 2009 22:06 ]
nikt nie potrafil dokladnie powiedziec o co z nia chodzi. Wiem ze jest gosc z Kielc na forum ktory ma duze pojecie o skrzyniach.
[img]http://www.bicker.republika.pl/av.gif[/img]
Był [b]MK4 - AKL[/b]
Teraz jest [b]A6 - APU[/b]
Bedzie [b]MK4 GTTDI[/b]
Był [b]MK4 - AKL[/b]
Teraz jest [b]A6 - APU[/b]
Bedzie [b]MK4 GTTDI[/b]
-
- Mały gagatek
- Posty: 106
- Rejestracja: pn lut 27, 2006 13:18
- Lokalizacja: kielce
- Kontakt:
-
- Użytkownik
- Posty: 339
- Rejestracja: pn cze 22, 2009 21:31
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Silnik: AHF
- Kontakt:
Witam
Panowie moze trzeba sie zastanowic dlaczego sie tak dzieje i zlikwidowac przyczyne a nie tylko usterke. Ktos napisał za pada "tryb". Myśle ze chodziło Ci o zebatke biegu wstecznego czyli aidler. Jak wiadomo aidler zazebia z sie z tuleją"rewersem" na wałku OP bieku 1i 2 i z wałkiem IP jednocześnie i są tam jakieś stuki. Pózniej mówicie ze blokuja sie koła. A to moze tylko plokować dyfer. A co ma dyfer czyli mechanizm różnicowy do wstecznego. Jak wsteczny pózniej wypada czyli pada tuleja synchronizująca "revers" na biegu 1i2 na wałku OP a więc całkiem w innym miejscu jak by sie potocznie wydawało. A więc naprawić taką skrzynie to trzeba miec powazne pojęcie i lepiej zeby tam nikt kto nie ma zielonego pojęcia nie zaglądał.
A nity to macie na mysli połączenia mechanizmu zóznicowaego z kołem koronowym czyli talerzowym? Bo nie wiem czy o tym samym myslimy.
A wiec jak cos sobie juz stuka to rozebrać i oglądać bo prawdopodobnie któraś z tych częsci powiedziała papa.
Pozdro
ZC
Panowie moze trzeba sie zastanowic dlaczego sie tak dzieje i zlikwidowac przyczyne a nie tylko usterke. Ktos napisał za pada "tryb". Myśle ze chodziło Ci o zebatke biegu wstecznego czyli aidler. Jak wiadomo aidler zazebia z sie z tuleją"rewersem" na wałku OP bieku 1i 2 i z wałkiem IP jednocześnie i są tam jakieś stuki. Pózniej mówicie ze blokuja sie koła. A to moze tylko plokować dyfer. A co ma dyfer czyli mechanizm różnicowy do wstecznego. Jak wsteczny pózniej wypada czyli pada tuleja synchronizująca "revers" na biegu 1i2 na wałku OP a więc całkiem w innym miejscu jak by sie potocznie wydawało. A więc naprawić taką skrzynie to trzeba miec powazne pojęcie i lepiej zeby tam nikt kto nie ma zielonego pojęcia nie zaglądał.
A nity to macie na mysli połączenia mechanizmu zóznicowaego z kołem koronowym czyli talerzowym? Bo nie wiem czy o tym samym myslimy.
A wiec jak cos sobie juz stuka to rozebrać i oglądać bo prawdopodobnie któraś z tych częsci powiedziała papa.
Pozdro
ZC
Ostatnio zmieniony ndz lis 01, 2009 22:35 przez Zimny Chirurg, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Mały gagatek
- Posty: 106
- Rejestracja: pn lut 27, 2006 13:18
- Lokalizacja: kielce
- Kontakt:
dokładnie o te koła zebate chodzi najczesciej wysypuje sie jeden zab lub cześc zeba i robi dalsze zamieszanie w skrzyni gdzie obroty mam ok 6000/min co sie dzieje dalej chyba nie musze opisywaćZimny Chirurg pisze:Witam
Panowie moze trzeba sie zastanowic dlaczego sie tak dzieje i zlikwidowac przyczyne a nie tylko usterke. Ktos napisał za pada "tryb". Myśle ze chodziło Ci o zembatke biegu wstecznego czyli aidler. Jak wiadomo aidler zazembia z sie z tuleją"rewersem" na wałku OP bieku 1i 2 i z wałkiem IP jednocześnie i są tam jakieś stuki. Pózniej mówicie ze blokuja sie koła. A to moze tylko plokować dyfer. A co ma dyfer czyli mechanizm różnicowy do wstecznego. Jak wsteczny pózniej wypada czyli pada tuleja synchronizująca "revers" na biegu 1i2 na wałku OP a więc całkiem w innym miejscu jak by sie potocznie wydawało. A więc naprawić taką skrzynie to trzeba miec powazne pojęcie i lepiej zeby tam nikt kto nie ma zielonego pojęcia nie zaglądał.
A nity to macie na mysli połączenia mechanizmu zóznicowaego z kołem koronowym czyli talerzowym? Bo nie wiem czy o tym samym myslimy.
A wiec jak cos sobie juz stuka to rozebrać i oglądać bo prawdopodobnie któraś z tych częsci powiedziała papa.
Pozdro
ZC
Odbiegajac od tematu swidra pozwole sobie odpowiedziec na pytanieJazz_Blue pisze:Kolego tiktaczek1 mam takie pytanie jak naprawiasz komuś skrzynie i są w niej nity, chociaż to nie jest powodem naprawy to sugerujesz założenie zestawu naprawczego czy jak są w bardzo dobrym stanie to się ich nie wymienia?
Moze inaczej nie od dzis wiadomo , ze skrzynie biegów do golfa MK4 1,4 1,6 i 1,9 maja pewną wade fabryczna koncern VW niebardzo sie do tego przynaje ale wiedząć o tym wypuszcza na rynek zestawy naprawcze. natomiast zywotnośc takiego zestawu tez jest bardzo mała i wynosi do 80 000km Wiec zadam ci pytanie czy chcesz wydac ok 800zł za swiadomość ze nity ci sie ie rozleca przez 80tys km skoro masz je sprawne??
Ostatnio zmieniony ndz lis 01, 2009 18:58 przez tiktaczek1, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Użytkownik
- Posty: 339
- Rejestracja: pn cze 22, 2009 21:31
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Silnik: AHF
- Kontakt:
dokładnie o te koła zebate chodzi najczesciej wysypuje sie jeden zab lub cześc zeba i robi dalsze zamieszanie w skrzyni gdzie obroty mam ok 6000/min co sie dzieje dalej chyba nie musze opisywaćtiktaczek1 pisze:
[/quote]
Mała uwaga w skrzyni biegów nie ma nigdy więcej obrotów jak 3000. A i to zeby osiągnąć to by trzeba było niewyobrazalnych obrotów silnika. A wymienić zębatke biegu wstecznego to dosłownie 20 min pracy wykwalifikowanego mechanika.
Pozdro
ZC
P.S.
Zaryzykował bym i wymienił tę zębatke.
-
- Mały gagatek
- Posty: 106
- Rejestracja: pn lut 27, 2006 13:18
- Lokalizacja: kielce
- Kontakt:
Mała uwaga w skrzyni biegów nie ma nigdy więcej obrotów jak 3000. A i to zeby osiągnąć to by trzeba było niewyobrazalnych obrotów silnika. A wymienić zębatke biegu wstecznego to dosłownie 20 min pracy wykwalifikowanego mechanika.Zimny Chirurg pisze:dokładnie o te koła zebate chodzi najczesciej wysypuje sie jeden zab lub cześc zeba i robi dalsze zamieszanie w skrzyni gdzie obroty mam ok 6000/min co sie dzieje dalej chyba nie musze opisywaćtiktaczek1 pisze:
Pozdro
ZC
P.S.
Zaryzykował bym i wymienił tę zębatke.[/quote]
Z tymi 3000 obraotów to niezupełnie tak jak piszesz bo wałek sprzegłowy ma identyczne obroty jak silnik wiec wkreca sie do 7 000 obrotów a na wałku sprzegłowym tez sa stałe koła i niema zadnego reduktora który zredukuje te obroty na wałkach. Co do wymiany 20 minutowej to jak najbardzie 20 minut wystarcz pod warunkiem ze skrzynia jest wyjeta z auta
pozdrawiam
p.s równiez polecam wymienic tryb
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 217 gości