DODATKI DO OLEJÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
DODATKI DO OLEJÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
siemka wszystkim golfom powiedzcie coś na temat dodatków olejowych typu -moto doctor MULT-TEH  etc etc ciekaw jestem opini 
			
									
									- radziodm
 - Mały gagatek

 - Posty: 102
 - Rejestracja: czw maja 26, 2005 17:44
 - Lokalizacja: Warmia i Mazury /W-wa
 
ja slyszalem ze moto doctor jest robiony na teflonie i nie zabardzo to dla silnika robi obrze, do siebie osobiscie nie lalem, ale mam przyklad na renaulcie clio 40000 przebiegu a ciagnal okolo litra na 1000 km, chyba w srodek ciagnie i spala, bo nic na zewnatrz nie wycieka, wiec w sklepie motoryzacyjnym sprzedawca poradzil mi jakis preparat chyba cos amerykanskiego bo jakies flagi tam na nim byly, jak bede to spisze nazwe, wlalem i jak narazie oleju nie ubywa a samochod zrobil juz ze 2000 km
			
									
									- Razal
 - Gadatliwa bestia

 - Posty: 929
 - Rejestracja: pn gru 13, 2004 11:09
 - Lokalizacja: Dolnośląskie
 - Kontakt:
 
ŻADNYCH DODATKÓW !!
Mi w MkII kiedyś te cudowne dodatki pozatykały kanały olejowe w głowicy  
 
Silnik ma być zalany dobrym oleum i ma zasuwać,a wszelkie naprawiacze silników typu "moto...coś tam" działają bardzo krótko i czasami niekorzystnie
 
Zalewaj dobry oleum - wymieniaj kiedy trzeba i ma jeździć !!
A jak silnik pada to możesz zalewać co chcesz i tak remont Cię nie ominie
 
Pozdrawiam..
			
									
									Silnik ma być zalany dobrym oleum i ma zasuwać,a wszelkie naprawiacze silników typu "moto...coś tam" działają bardzo krótko i czasami niekorzystnie
Zalewaj dobry oleum - wymieniaj kiedy trzeba i ma jeździć !!
A jak silnik pada to możesz zalewać co chcesz i tak remont Cię nie ominie
Pozdrawiam..
Było: MK2 1,6 / MK3 GT TDI-VP / PASSAT B5 TDI-PD / Jest: PASSAT B6 TDI-CR / Lupo 1,0 / MK4 1,4 16V
						- 
				wara99
 
- 
				fibolek
 
radziom to pewnie był LUCAS polecamNajlepiej dolać coś na bazie ropy naftowej bez żadnych tam obcych dodatków.Ja sam używam LUcasa.Razal pewnie ktoś ci jakieś kupa wcisnął a w ogóle to nie chcę słyszeć o jakiś doktorach czy teflonach.Wlejcie coś co długo nie zostaje w silniku i jest rozpadliwe(ulega rozpadaniu)Np LUCAS jego wlewasz troszkę i po dwóch wymianach oleju nie ma po nim śladu.A więc ludziska z głową.W sumie ten LUcas jest pewnego rodzaju olejem(ciecz olejista z wyglądu,dotyku,zapachu,pochodzenia) ma lepsze właściwości smarowania od samego oilu ale nic nie zatyka i się nie pali w silniku po prostu robi się z nim jak z olejem.Pozdro
			
									
									- Razal
 - Gadatliwa bestia

 - Posty: 929
 - Rejestracja: pn gru 13, 2004 11:09
 - Lokalizacja: Dolnośląskie
 - Kontakt:
 
WSZYSTKO NA TEMAT :)
WSZYSTKO NA TEMATwara99 pisze:MOTO DOKTOR to nic innego jak zagęszczacz oleju .jest dobry do silnika trupa w innym przypadku moze narobic duzo szkód
Czy to się nazywa tak czy inaczej to sa to zagęszczacze oleju najczęściej na bazie ropopochodnej i nadają się tylko silnika trupa jak pisze wara99 - ma rację
Było: MK2 1,6 / MK3 GT TDI-VP / PASSAT B5 TDI-PD / Jest: PASSAT B6 TDI-CR / Lupo 1,0 / MK4 1,4 16V
						- 
				fibolek
 
Razal nieprawdą jest co piszesz takie dodatki sa stosowane w autach wyczynowych również tych wytrzymałościowych.Lucas np nie jest zagęszczaczem oleju bo żeby go zagęścić musiałbyś wlać z pół butelki a tyle się nie leje.Po prostu wchodzi on w reakcje z olejem poprawiając jego przywieranie(ale nie ciągłe) do metalu(silnika)Wiem bo sprawdzałem.A z tym zagęszczaczem to zwykły olej mineralny teżnim jest przecież jest bardziej lepki i zostawia nagar(czyli uszczelnia).Właściwie ze wszystkiego jak się uprzesz można zrobić zagęszczacz oleju.A takie właśnie lepienie silnika to jest wielka lipa bo i tak i tak padnie ale wtedy wydmucha wszystko.Także ja tego leję odrobinkę i autko naprawdę lepiej pali.
			
									
									- B_O_N_K
 - Gadatliwa bestia

 - Posty: 659
 - Rejestracja: pn lis 29, 2004 16:17
 - Lokalizacja: Bargłów Kościelny
 - Kontakt:
 
Hmmm... może VALVOLINE MaxLife będzie dla Ciebie dobrym rozwiązaniem :> Jest to olej półsyntetyczny do silników powyżej 100tys km. Ja i brat go używamy i wszystko cacy 
PozdróVWka
			
									
									PozdróVWka
[url]http://www.vwzone.pl/forum/viewtopic.php?t=12306&start=0[/url] mk2 GTI...
[url]http://vwzone.pl/forum/viewtopic.php?t=19296&start=0[/url] Corrado G60...
[img]http://www.rzeszow.mm.pl/~dbbest/avatarki/logo_bonk.jpg[/img]
						[url]http://vwzone.pl/forum/viewtopic.php?t=19296&start=0[/url] Corrado G60...
[img]http://www.rzeszow.mm.pl/~dbbest/avatarki/logo_bonk.jpg[/img]
- sas_gti
 - Mistrz KieroVWnicy

 - Posty: 5063
 - Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontakt:
 
Kolega robi rajwóke seja grN u Pana Chojnackiego i  on kazał mu kupić ten preparat,
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=71293807
co do cudownych zalet tego preparatu sie nie wypowiadal, bo wiadomo ze zadna zauwazalna poprawa osiagow nie nastapi ale facet jest przeciez specem jednym z najwiekszych w Polsce, od lat robi silniki do sportu, strojac swojego seja spedzil na własnej hamowni podobno 160 godzin w zeszlym sezonie, ogolnie respekt dla tego czlowieka wiec ja bym to zalał, no może bym sie go jeszcze zapytał czy aby na pewno dobrym pomysłem jest zalewanie tego do VW z przeiegiem ponad 200tys ale cos musi byc w tym akurat preparacie skoro leje to do aut, pozdro ajtt
			
									
									http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=71293807
co do cudownych zalet tego preparatu sie nie wypowiadal, bo wiadomo ze zadna zauwazalna poprawa osiagow nie nastapi ale facet jest przeciez specem jednym z najwiekszych w Polsce, od lat robi silniki do sportu, strojac swojego seja spedzil na własnej hamowni podobno 160 godzin w zeszlym sezonie, ogolnie respekt dla tego czlowieka wiec ja bym to zalał, no może bym sie go jeszcze zapytał czy aby na pewno dobrym pomysłem jest zalewanie tego do VW z przeiegiem ponad 200tys ale cos musi byc w tym akurat preparacie skoro leje to do aut, pozdro ajtt
witam, ja zalalem cos w stylu motor doktora ale dokladnie to nazywa sie "stop smoke" czy cos podobnego i szczerze mowiac to nie pali mi tak oleju jak palil wczesniej w sumie to jak na raize nie musze dolewac innych skutkow jak na razie nie zauwazylem. jesli nic sie nie zmieni to doleje go przy nastepnej wymianie oleju
			
									
									- 
				fibolek
 
Panowie co do ceramicznych dodatków to ja raczej scseptycznie nastawiony jestem,chyba że silnik już pada czyli umiera to można lekko przeciągnąc w czasie jego śmierć.Ale nawet w sklepie mi to odradzili(a jest droższy od LUcasa) więc nie wiem.Ja Xeramic wlałem do skrzyni(bo też taki jest) ale skrzynie mam na wyczerpaniu,więc przedłużam jej śmierć w czasie.
			
									
									Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 72 gości


