Strona 1 z 1

stukniecie mlotka w zawieszeniu?

: ndz lis 20, 2005 01:27
autor: DmX_81
niedawno mialem robione cale zawieszenie z przodu - teraz jak przejezdzam przez przejazd kolejowy - powoli - to czuje jakby delikatne ale wyrazne dobicie jakby mlotkiem ktos stuknal od spodu - czy to wina jakiegos luzu? a drugi problem to przy pewnym kacie skretu - na dluzszym zakrecie w pewnym momencie czuc na kierownicy delikatny przeskok - wrazenie porownac mozna jak komus kosc w stawie przeskoczy - cos takiego na kierownicy czuc - nie sa to jakies glosne ani mocne odczucia - jednak denerwujace na dluzsza mete

: ndz lis 20, 2005 09:03
autor: Dar
zobacz końcówki dróżków stabilizatora czy są luźne bądź mają założone gumy.

: ndz lis 20, 2005 11:27
autor: DmX_81
ok - dzis niedziela to sobie daruje, ale jutro sie przygladne - a co dokladnie sprawdzic - tzn jak to sprawdzic jesli moge prosic o porade, dzieki

całe zawieszenie??????

: ndz lis 20, 2005 14:12
autor: dziejo
a czy miałeś wymieniany swożeń od wachacza? ten co trzyma kolumnę kierownicy? mocowany on jest na 3 nitach orginalnie oczywiście po kupnie takiego swoznia otrzymujesz 3 śruby z nakrętkami to jest pierwsz żecz jaką trzeba sprawdzić :green_fuck:

[ Dodano: Nie Lis 20, 2005 13:17 ]
Dar pisze:zobacz końcówki dróżków stabilizatora czy są luźne bądź mają założone gumy.
jeżeli miałeś robione całe zawieszenie to pewnie i zbieżność masz ustawioną mam nadzieję kiedys miałem podobny przypadek w ładzie samarce po wymianie amorków i tez przy skręcie przeskakiwała mi przekładnia ale przyczyn może być całe mnóstwo :crazy:

Re: całe zawieszenie??????

: ndz lis 20, 2005 14:46
autor: sas_gti
dziejo pisze:a czy miałeś wymieniany swożeń od wachacza? ten co trzyma kolumnę kierownicy?
gdzie sworzen wahacza a gdzie kolumna kierownicza? co to ma wspolnego w ogole?? sworzen wchodzi w zwrotnice i nie trzyma na pewno kolumny kierowniczej pozdro

: ndz lis 20, 2005 16:56
autor: DmX_81
mialem wymieniany caly spod - od belki ktora trzyma wachacze - bo mi z niej wyrwalo wachacz - bo pol roku bez amorkow sie jezdzilo i w koncy sie wyrwalo :/ wiec amorki sworznie wachacze tuleje drazki itd - wszytsko wymienione bylo - zbieznosc takze zrobiona (1,5tys w plecy :/ bo takze inka gazu, reczny itd.... taka mala odnowa)

: ndz lis 20, 2005 23:04
autor: dziejo
DmX_81 pisze:mialem wymieniany caly spod - od belki ktora trzyma wachacze - bo mi z niej wyrwalo wachacz - bo pol roku bez amorkow sie jezdzilo i w koncy sie wyrwalo :/ wiec amorki sworznie wachacze tuleje drazki itd - wszytsko wymienione bylo - zbieznosc takze zrobiona (1,5tys w plecy :/ bo takze inka gazu, reczny itd.... taka mala odnowa)
tak masz rację swożeń zwrotnicy sorki przejęzyczyłem się to miało być kolumna zawieszenia :grrr:

: ndz lis 20, 2005 23:09
autor: DmX_81
ok - a ktos powie jak sprawdzic? czy u mechanika sprawdzic - to jest takie ze ja jezdze to to wyczuwam, ale ciezko bedzie pokazac to... te stukniecie to jeszcze - na przejezdzie przy malej predkosci cos jakby dobija troszke od spodu, bo jak szybciej przejade (probowalem tez tak) to nie czuc juz tego) albo jak w dziure wjade to troszke tez stukniecie - wiem ze glofy sa twarde w zawieszeniu ale czy taki stuk to chyba nie tak cos? i jak to sporawdzic

[ Dodano: Nie Lis 20, 2005 22:12 ]
no i ten lekki przeskok w pewnym mom na kierownicy - doslownie delikatne, ale jednak - jak przeskakujaca kosc w stawie ;) inaczej nie wiem jak to okreslic

: pn lis 21, 2005 01:59
autor: sas_gti
dziejo pisze:
DmX_81 pisze:mialem wymieniany caly spod - od belki ktora trzyma wachacze - bo mi z niej wyrwalo wachacz - bo pol roku bez amorkow sie jezdzilo i w koncy sie wyrwalo :/ wiec amorki sworznie wachacze tuleje drazki itd - wszytsko wymienione bylo - zbieznosc takze zrobiona (1,5tys w plecy :/ bo takze inka gazu, reczny itd.... taka mala odnowa)
tak masz rację swożeń zwrotnicy sorki przejęzyczyłem się to miało być kolumna zawieszenia :grrr:
znowu sie pomyliles i nie tego goscia zacytowales hehe ...zakrecony jestes pozdrawiam :grin:

zkręcony

: pn lis 21, 2005 10:20
autor: dziejo
jak zwał tak zwał :majkel:

: pn lis 21, 2005 10:57
autor: MAPET
oprocz elemntow zawieszenia jak koncowki drazkow tuleje itp to jezcze moze byc przekladnie kierownicza...
pzdr

: pn lis 21, 2005 12:11
autor: czyś
Może to będzie nie na miejscu, ale zobacz czy dobrze jest poprzykręcany zespół napędowy. Ja kupiłem golfika i miał takie łupnięcia jakby młotem walił, właśnie na wertepach. Przejrzałem całe zawieszenie 2 razy, nie znalazłem nic, co mogłoby walić (no, do wymiany były górne poduchy kolumn z łożyskami, tylne tulejki przedniego wahacza i jeden sworzeń, ale to nie mogło dawać aż takich efektów). Zalożyłem drugą przednią poduchę silnika (używka z passata, ale o niebo lepsza od poprzedniej, na której silnik latał jak wściekły po komorze silnika). I wtedy okazało się (sprawna poducha przytrzymała silnik w miejscu) że od poprzeczki zawieszenia ("sanek") odkręcona jest niemal całkowicie podpora (łapy) trzymająca skrzynię biegów. I też dawała znać o sobie tylko na wertepach. Brakowało jednej śruby, druga była tylko przełożona, z nakrętką przykręconą palcami.
Jeśli dobrze doczytałem, miałeś wymieniany dół (poprzeczkę, in. sanki).
Sprawdź zawieszenie (sworzeń wahacza na połączeniu z kolumną, tuleje, tylna tuleja wahacza- czy jest dobrze przykręcona do podłogi, jeśli masz stabilizator - łączniki stabilizatora, gumy stabilizatora pod końcówkami poprzeczki silnika, czy stabilizator o coś nie zahacza).
Sprawdź mocowanie przekładni kierowniczej do poprzeczki (sanek).
Sprawdź, czy jest dobrze poprzykręcana do nadwozia poprzeczka (sanki).
Sprawdź zamocowanie silnika i skrzyni do poprzeczki. W razie czego poproś drugą osobę, żeby trochę poszarpała silnikiem.

: pn lis 21, 2005 12:21
autor: DmX_81
ok dzieki posprawdza - torszke tego jest:) wezme lepiej jakiegos znajomego mechanika bo sam nie za bardzo bede wszystko wiedzial :helm: a moze porobie fotki od spodu :okej: i skopiujecie sobie i tez je wkleicie ze strzalkami co trza sprawdzic :hehe: pozdro