Miałem ostatnio bardzo nieprzyjemną sytuację, mianowicie podczas jazdy zatarła mi się pompa wspomagania, co spowodowało zjaranie i zerwanie paska, który to napędza również pompe wody no i wzrost temperatury co spowodowało wywalenie całego płynu chłodniczego w układzie. Samochód na lawecie trafił do najbliższego mechanika, gdzie na szczęście wymienili mi pompe wspomagania na nową, założyli nowy pasek, wlali płyny i autem wróciłem do domu ponad 100km jednak dzisiaj widzę, że płyn kapie w miejscu pokazanym na zdjęciu... czy tutaj w tym miejscu jest tylko jakaś uszczelka i płyn w tamtym miejscu to norma czy też nie powinno go tam w ogóle być a więc poszło jeszcze coś wewnątrz ? :/
Silnik nie chodził długo bez płynu... od razu po wzroście temp został zgaszony...
![Obrazek](http://images43.fotosik.pl/220/ae9369dcb419eee7med.jpg)