Forum.VWGolf.pl

Witam

Zdobyłem taki korek do swojej MK2, gdyż mam zwykły a podobno w każdej MK2 jest przygotowana wtyczka i instalacja do kontrolki. Lecz mam pytanie o sposób działania owego korka. Pływak (mam racje tak to się nazywa?) przesuwa się w górę i do dołu o około 0,5 cm. We wtyczce są dwa piny, dobrze rozumuję, że działa on na zasadzie, że w jednym granicznym punkcie pływaka na wyjściach na wtyczce powinien być obwód prądu zaś w drugiej pozycji pływaka jego brak?

I może teraz laickie pytanie ale owa wtyczka jest przygotowana na- wskazanie ubytków płynu hamulcowego czy na wzrastającą temperaturę płynu (czyli wzrastanie jego objętości w zbiorniczku)?

Ja swój korek sprawdzałem i w obu pozycjach przepływu prądu nie ma.

Oczywiście piszę tutaj o wtyczce jako o wyjściu na korku a nie o wtyczce do kontrolki.

styk pływaka łączy dwie blaszki , pozwalając kontrolce w zegarze dostać masę , bo plus w kontrolce już masz , jeśli po opuszczeniu pływaka na dół nie ma przejścia na końcach wtyczki to masz zaśniedziałe styki w górnej części korka , tam są styki łączeniowe , ten pływak służy do pokazania małego stanu płynu hamulcowego

[ Dodano: 26 Paź 2009 20:21 ]
najlepiej sprawdzić korek omomierzem . pływak opuszczony , ma być przejście , pływak nawet minimalnie podniesiony , przejścia brak

Takiej odpowiedzi mi było trzeba. Po dobrym oglądnięciu korka zauważyłem miejsce w którym się on da się rozebrać na części proste. W środku był strasznie wybrudzony i styki całe były pokryte nalotem. Wszystko oczyściłem i teraz działa bez zarzutu. Pozostaje jeszcze montaż w aucie ale mam szukać wtyczki o numerach 171 919 141 a z drugiej strony 0242501351. Taka wtyczka gdzieś luzem wisiała więc zaraz idę do garażu działać