Forum.VWGolf.pl

Witam znowu chcialem nawiazac do hamulcow bo moj temacik troche wypadl z obiegu.Wiec musze mocno nacisnac na pedal hamulca zeby autko zahamowalo ale pedal jest wysoko mimo wszystko a auto bardzo mulowato hamuje. Zrobilem to kolo tylne w ktorym nie bylo recznego i teraz reczny jest ok.Mozna na recznym kola dokrecac.Czy to moze byc wina tego ze nie odpowietrzylem tego kola ?

PS.
Dodam Jeszcze ze hamulce byly takie same zanim zabralem sie za naprawe recznego w tym kole

a inne koła masz dobrze odpowietrzone?
a pompa hamulcowa działa jak należy, może jakieś podciśnienia nie działają prawidłowo.. ?

Niewiem czy Ciebie się pytałem ale czy i kiedy wogóle wymieniałeś płyn hamulcowy???

magik pisze:a inne koła masz dobrze odpowietrzone?
a pompa hamulcowa działa jak należy, może jakieś podciśnienia nie działają prawidłowo.. ?

Pompa raczej ok.Kiedys czytalem na forum i nawet mechanik mi mowil ze to moze byc w tej pompce ktora znajduje sie na pograniczu weżyka ktory idze z silnika do serwa.Co tam moze sie zepsuc ? Poza tym sam nabroilem troche z tym kolem bo wymienialem wczesniej lozysko i wszystko mi sie rozsypalo wiec to poskladalem ale zle i od tamtej pory nie bylo hamulca.minelo pol roku zrobilem kolo do porzadku ale hamulce dalej sa slabe.ZWARIOWALEM

Tomasz Żaguń pisze:Niewiem czy Ciebie się pytałem ale czy i kiedy wogóle wymieniałeś płyn hamulcowy???

no tak o tym nie pomyślałem,bo uważam to za oczywiste
ja bardzo szybko po kupnie auta wymieniłem płyn,bo hamulce były słabe,a wszystko było ok. po wymienie płynu się poprawiło.. także jeśli nigdy tego nie zrobiłeś,zacznij od wymiany płynu, tak jak napisał Tomasz_Żaguń

[ Dodano: Pią Lis 18, 2005 19:42 ]

SCRASH pisze:Poza tym sam nabroilem troche z tym kolem bo wymienialem wczesniej lozysko i wszystko mi sie rozsypalo wiec to poskladalem ale zle i od tamtej pory nie bylo hamulca.minelo pol roku zrobilem kolo do porzadku ale hamulce dalej sa slabe.ZWARIOWALEM

no więc ponowię pytanie.. a po tym jak Ci się rozsypało, to odpowietrzyłeś cały układ? bo jeśli te pół roku jeździłeś z nieodpowietrzonymi hamulcami, to na bank jest przyczyną..

Tomasz Żaguń pisze:Niewiem czy Ciebie się pytałem ale czy i kiedy wogóle wymieniałeś płyn hamulcowy???

Plynu hamulcowego nie ruszalem tylko dolalem jak mi wyskoczyl tloczek i odpowietrzalem to kolo

[ Dodano: 18-11-2005, 19:55 ]
Odpowietrzylem tylko to kolo ktore robilem.Teraz jak robilem reczny to ale z cylinderkami nic nie ruszalem.Nawet nie odpowietrzalem.
Poza tym slyszalem ze jak sie nacisnie na hamulec i odpali silnik to pedal gazu powinien troche opasc a umnie ani drgnie.

Płyn ma swoja żywotność chyba co dwa lata powinno się go wymieniać no i jest taki tester do badania zużycia płynu chamulcowego.Ja jak kiedyś wymieniłem w swoim MK II to poprostu żylety.Jak go spuszczałem to był taki brunatny cały osyfiały.Tak czy siak lepiej to zrobić .Taki jestem cwany a sam jeszcze w busie niezrobiłem więc do dzieła.

No jakies tam pojecie mam na ten temat ale sam chyba tego nie zrobie bo niewiem potem jak odpowietrzyc pompe i jaka jest kolejnosc odpowietrzania po zalaniu plynu.Niewiem nawet gdzie odkrecic zeby caly stary plyn zlecial

Poza tym slyszalem ze jak sie nacisnie na hamulec i odpali silnik to pedal gazu powinien troche opasc a umnie ani drgnie.

Dobrze słyszałeś !! Znaczy że nie masz wspomagania hamulców !! Albo strzeliła membrana w serwie, albo układ jest nieszczelny !!! ( ale w tym przypadku silnik by szalał !)Z tego co widze masz MK1 1.6 TD ??? W jedynkach często pada vacum pompa , to co jest podłączone wężykiem z serwem hamulców ( a serwo to to za pompą hamulcową !!!) Odpal silnik, zdejmij wężyk, przyłóż palec jak wyczyjesz że zasysa znaczy OK a do wymiany serwo !!!!!!! jak nie vacum pompa do wymiany !!!!!!!!!

ALE WEZYK ZDIAC OD STRONY SILNIKA CO IDZIE DO TEJ POMPKI TAK ? TO ONA MA ZASYSAC ?

Wężyk przy serwie.wymiana płynu jest bardzo prosta ale musi być dwóch.Jeden siedzi za kółkiem i depcze na hamulec po 3 razy np. a drugi zaczyna wypuszczac płyn od najdalszego koła od pompy.Przy każdym zacisku jest taki mały odpowietrznik taka zcięta śrubka z dziurką a na niej gumka ,na kluczyk chyba 8( Na ten odpowietrznik po zdjęciu gumki nakładasz elastyczny przewód PRZEŻROCZYSTY aby widzieć płyn jaki ma kolor jak będzie wylatywać z układu.).Więc tak kolega naciska na chamulec dynamicznie 3 lub 4 razy i trzyma mocno naciśnięty a Ty odkręcasz odpowietrznik (pół obrotu)aż pedał hamulca opadnie do podłogi i z powrotem zakręcasz.Powtarzacie ten schemat aż do momentu gdy zobaczysz w rurce nowy płyn.Musisz pamiętać aby co chwilę dolewać świeżego płynu by niezapowietrzyć układu.Potem przechodzisz na następne koło i tak wszystkie.Jak skończysz na przednim lewym to już po wszystkim.Jest jeden problem musisz najpierw zanim zaczniesz odpowietrzać każdy po kolei odpowietrznik wyczyścić małłą szczotką drucianą a potem polać go odrdzewiaczem u nasady gdyż lubią się strasznie ukręcać.Oby nie.

1. Ile plynu wchodzi na uklad hamulcowy
2. Jak wymienie plyn a hamulce sie nie poprawia i bede zagladal do serwa to nie bedzie mialo to zadnego kontaktu z plynem hamulcowym.Nie zapowietrzy go ?

Tyle płynu ile przez niego przelejesz pomiędzy 0,5 a 1 litr.dchamulce MUSZĄ się po tym zabiegu poprawić .Natomiast jak jest uszkodzona membrana w serwie bo chyba tylko to w środku może się zepsuć to podczas pracy silnika serwo syczy ja tak miałem w swoim T4 a jak koniecznie chcesz grzebać w serwie to pompę odkręcasz i odsuwasz na przewodach i masz serwo na wierzchu. Jeszcze jeden myk: czy przypadkiem Ci się tarcze nigrzeją za mocno aż hamują ??

Tarcze mi sie nie grzeja mimo nowych klockow.Wiem bo sprawdzam praktycznie za kazdym razem kiedy cos grzebie lub jak przejade kazda trase powyzej 50 km.
Poza tym nie slyszalem zeby tam cos syczalo.Moze nie slyszalem dlatego ze to diesel i klekot silnika zaglusza ten syk.