Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich chętnych do pomocy.Odrazu piszę że szukałem na forum i niestety nie mogłem znależć info na temat.Ale do żeczy.Mam golfa II 1.3 z 1987r.niestety nie wiem jakie jest oznaczenie silnika mam w nim LPG.do zeszłego tygodnia jeździłem na wodzie i pora była do wymiany na płyn,po tym zabiegu niestety leci lodowate powietrze z nagrzewnicy.Na wodzie grzał a na płynie niestety.wymieniłem termostat i wiatrak na chłodnicy przestał się załączać.wywala mi też płyn spod korka (korek nowy)zupełnie nie wiem co jest głowica i uszczelka jest ok.wycieków nie ma.rury dochodzące do nagrzewnicy obie są gorące a w środku zima.Jeśli ktoś coś wie na ten temat to proszę o pomoc i z góry dzięki.pozdrawiam

Jak rurki masz gorące to znaczy że w nagrzewnicy nieotwiera Ci się nawiew ciepłego powietrza.Golfy same się odpowietrzają a jak Ci gazownicy założyli instalację to problem masz w zapowietrzonej instalacji lpg .Gdzieś jest powietrze w układzie.Parownik Ci niezamarza?

latem mi parę razy zamarzł ale jak wymieniłem termostat to już było spoko na wodzie a teraz taki magik wymieniał mi wodę na płyn i po tym już nie grzeje wcale lodówa leci z nawiewu termostat mam na 92 stopnie .Wskażnik temperatury mam nieraz na maxsa i wiatrak nie prycia a jest dobry. lipa

To w takim razie albo masz za mało płynu albo jest na bank zapowietrzony.Co do wiatraka to sprawdż na krótko czy działa jak tak to czujnik w chłodnicy leży.

skok pisze: termostat mam na 92 stopnie .Wskażnik temperatury mam nieraz na maxsa i wiatrak nie prycia a jest dobry.

skoro tak to najprawdopodoniej znaczy że termostat ci nie puszcza płynu chłodzącego na chłodnicę. Jeśli dolny wąż od chłodnicy jest chłodny, a silnik sie przegrzewa i wywala plyn to jesteś w domu.

kogut pisze:Myslę,ze jest zapowietrzony,a jesli jest na LPG (tak jak mój)

ale przed wymianą płynów było dobrze mogło zapowietrzyć się po?

[ Dodano: Sob Lis 19, 2005 19:59 ]

Paweł Marek pisze:skoro tak to najprawdopodoniej znaczy że termostat ci nie puszcza płynu chłodzącego na chłodnicę. Jeśli dolny wąż od chłodnicy jest chłodny, a silnik sie przegrzewa i wywala plyn to jesteś w domu.

prawdopodobnie będzie do wymiany,a jest możliwość założyć go odwrotnie jaja z wiatrakiem i skaczącą temperaturą zaczęły się od momentu wymiany termostatu

odwrotnie go nie założysz. Zdarzyło mi się coś takiego z nieorginalnym terostatem że się nie otwierał i takie właśnie były objawy. Koledzy polecają termostaty wahlera ( o ile firmy nie mylę)

no to mam chyba problem.może ktoś z was orientuje się czy w Łodzi jest jakiś magik który zna się na rzeczy i nie zedrze z człowieka ostatniego centa?

to nie jest skomplikowana naprawa i każdy mechanik powinien to zrobić. A czemu nie spróbować samemu?

Przeciez to jest 1.3 tam jest wszystko jak na talerzu.

Ok dzięki za pomoc.Jeszce jedno potwierdźcie czy mam uszczelkę pod głowicą do wymiany objaw:jasny nalot na korku od oleju i bulgocze w zbiorniczku wyrównawczym orawdopodobnie przegrzałem silnik jeśli tak to jakie mogą czekać mnie koszta (części i ewentualna robocizna)żeby jakiś cwaniak kitow mi nie wciskał.

bialy nalot na koreczku to na 90% uszczelka.podjedz moze do krausyka na hortensji, albo na ekonomicznej chyba 6xcos jest warsztat tam tez jest stacja obslugi. ja tam wszystko naprawiam. polecam warsztacik

Aha zapomniałem dodać wsypałem proszek prędni przed wymianą płynu i nagrzewnica po wymianie właśnie nie grzeje czy to g... mogło coś spaprać?chłodnica leciała troszkę a po proszku było spoko.ale na płynie znowu leci i to więcej chyba coś spier.....niczyłem?

powiedz tam ze Bogumił Zamęcki Ci powiedzial ze tam mozesz podjechac (to jest na gornej, skrecasz w ta ulice przed Matka Polka i pozniej na takim skrzyzowaniu przed cpnem skrecasz w lewo.ta ulica idzie rownolegle do te co skreciles przed MP.pzdr