Strona 1 z 1
cos uderzyło w zawieszeniu?
: ndz paź 25, 2009 16:52
autor: MARTINEZ1027
witam!!!
mam takie pytanko raz jechalem autkiem i na bardzo nie równej drodze przyspieszylem i cos tak uderzylo w zawieszeniu z przodu ze zastanawialem sie czy cos nie odpadlo ...pojechałem na sciezke diagnostyczna i wszystko ok .... no i wiecej to sie juz nie powtórzyło...do dzisiaj wpładłem w duzą dziure kanał i cos tak pierdykneło w zawieszenie ze szok!! tak jak ostatnim razem ...wrazenie takie jak by cos udezylo w karoserie... co to moze byc ??
ps. jakies pół roku temu wymienialem gumy na stabilizatorze bo stukało po wymianie przestało.
: ndz paź 25, 2009 17:01
autor: miś fazi
odbiło wysoko samochód i talerzyk górnego mocowania uderzył w kielich , tym się nie przejmuj , górne mocowanie ma 1, 5 cm luzu , ale to jest fabryczny luz
: ndz paź 25, 2009 17:37
autor: MARTINEZ1027
miś fazi pisze:odbiło wysoko samochód i talerzyk górnego mocowania uderzył w kielich , tym się nie przejmuj , górne mocowanie ma 1, 5 cm luzu , ale to jest fabryczny luz
rozumiem . czyli to jest normalne ?? kurde ale odgłos jest fatalny ...
: ndz paź 25, 2009 17:39
autor: miś fazi
normalne , nie zawsze samochód wpada w tak głęboką dziurę
: ndz paź 25, 2009 18:04
autor: marekx2710
Górne mocowanie amortyzatora faktycznie ma luz, ale tylko kiedy jest zużyte. U mnie po jego wymianie jest zero luzu i same zalety z tym związane.
: ndz paź 25, 2009 18:14
autor: miś fazi
tak ? to podnieś auto na podnośniku , do momentu aż koło straci styczność z podłożem i zobacz na czym się oprze górne mocowanie , a teraz sobie wyobraź że auto nagle podskakuje na dziurze do takiej wysokości , jak możesz nie mieć tam luzu fabrycznego , no chyba że podłożyłeś coś dodatkowo ,ale wtedy masz opory na łożysku amortyzatora
: pn paź 26, 2009 11:51
autor: marekx2710
Ja mówię o zużytym mocowaniu, kiedy po podniesieniu auta ruszając rękami koło góra-dół jast wyczówalny luz. Wtedy zgoda że wpadając w dół coś stuknie bo koło opadnie os skok tego luzu. Jeżeli mocowanie jast sprawne nie ma możliwości ręką ruszyć koła góra-dół. Różne są zdania na forum, ja przerabiałem ten temat w trzech autach (wszystkie vw) i wiem jedno po założeniu nowego mocowania nie ma żadnego luzu.
: pn paź 26, 2009 13:14
autor: $layer
Podobny przypadek miałem w Skodzie Oktawi i okazało się ze jedna śruba od sanek była nie dokręcona. Scieżka diagnostyczna tego nie pokazała. A wrażenie było jakby ktoś młotkiem w karoserię uderzał. To był sporadyczny przypadek, ale może i u ciebie jakaś poluzowała.