Forum.VWGolf.pl

witam przez weekend czeka mnie trasa ok 450 km i mam mało czasu aby to przejechać
tyle dobrze ze prawie połową dystansu jest autostrada. i moje pytanie jest takie czy jak będę gnał autko autostrada dłuższy czas czy mu co nie zrobię ??

glupszego pytania nieslyszalem, dlaczego masz malo czasu? wyjedz sobie wczesniej i niebedziesz swojego autka gnal

auta są do tego aby nimi jeździć , jak masz sprawne to nie ma żadnej obawy , nawet jakbyś gnał przez całą Polskę , ile ona ma od południa na północ ? 900 km , co to jest

To zależy z jaką prędkością przyjdzie Ci się poruszać. Najważniejsze żeby nie żyłować silnika powyżej krytycznych wartości obrotowych (czerwone pole).
Masz w opisie silnik 1.4 tak więc za szybko nie gnaj przez caly czas. Trzymaj sie stałeł prędkości 140-160 km/h obrotów będziesz miał w mierę a i prędkość dość bezpieczna.

Pomyśl, że jadąc z taką prędkością połowe trasy zrobisz w ~ 1,5 godziny + - 225 km...
Reszta standardowo czyli około 3h... do celu

no nie zawsze się da wyjechać szybciej bo są jeszcze obowiązki jak się mi uda to wyjadę szybciej ale wychodzi mi ze mam 4 godz na dojazd
maryjan, Dzięki za odpowiedz bo o to tu chodzi a nie krytykować jak niektórzy

chylimy czoła maryjanowi,zapewne pomógł vw ale zebyTobie nie zaszkodził.

obys szczescliwie dojechal taki kawal drogi, ja jezdze na sygnale czesto i trasa 50 km szybka jazda jest meczaca i niebezpieczna, w trosce o twoje bezpieczenstwo rozplanowalbym czas tak zebys mial wiecej godz na dojazd, a jak nie to zycze obys szczesliwie dojehcal

tome89 pisze:witam przez weekend czeka mnie trasa ok 450 km i mam mało czasu aby to przejechać
tyle dobrze ze prawie połową dystansu jest autostrada. i moje pytanie jest takie czy jak będę gnał autko autostrada dłuższy czas czy mu co nie zrobię ??

Kolego ostatnio śmigałem trasę Bydgoszcz-Freiburg(Niemcy) - 1260 km , 13 h , średnio 120-130 km/h i dojechałem. Auto jest po to aby jeździło a nie do patrzenia

tome89 pisze:4 godz na dojazd

słabo to widzę... no chyba, że bez korków, w nocy itp. Ale przy dzisiejszych warunkach pogodowych takich jak mgła, deszcze, śniegi i inne mroziki to realnym czasem przejazdu jest co najmniej 5h, bynajmniej tyle bym założył sam.

Lepiej 30minut później niżeli wcale nie dotrzeć na miejsce.

pozdrawiam i szerokości.

witam no i udało mi się dokładnie w 4godz zajechać:) ale poszło to kosztem spalania autka heh 8,5 l /100km a z powrotem już spokojniej w 5godz

tome89, oby mniej takich sytuacji...