Strona 1 z 1

jak z kolami zrobic?iy

: pt paź 16, 2009 09:17
autor: pawel1985x
witam mam zamiar zmienc kola na zimy i mam problem bo nie poznaczylem ktore kolo na ktorej stronie bylo zalozone tamtej zimy.Dodam ze kola nowe opony i wywazone tamtej zimy lecz nie wiem czy opony kierunkowe mam .CZy moge je zalozyc na dowolna strone w tym przypadku?czy jakos musze kombinowac aby byly zalozone jak poprzednio?

: pt paź 16, 2009 09:36
autor: jastrzabtm
jesli masz opone kierunkowa to musisz ja załorzyc kierunkowo! w innym przypadku szybko ci skonczy sie opona.
Zeby sprawdzic czy opona kierunkowa to nie wymaga umiejetnosci,wystarczy poszukac napisu ,,ROTATION" i jesli znjdziesz taki napis to znaczy ze jest kierunkowa i wtedy do tego bendzie szczałkia w która strone ma sie krecic.
A jesli nie masz kierunkowych to poprostu zobacz ktore maja bardziej zdarty bierznik i je daj na tyl a te z lepszym na przód i po klopocie.

: pt paź 16, 2009 09:37
autor: Haki
Tak jak kolega wyżej napisał- szukasz napisu albo strzałki mówiącej o kierunku toczenia się oponki. W innym przypadku jedziesz do gumiarza i niech wywarza na nowo ... Po kłopocie.

: pt paź 16, 2009 09:38
autor: bombaj82
hehe ;)
no jak masz koleszko kierunkowe to bedzie prościej..na oponach masz zaznaczone (kierunek) kręcenia sie kół..i zakładasz. Kierunki wiec zakladasz kierunkowo..innej opcji nie ma. Tzn jest, ale ..bedzie ci sie ciulowo jezdzic. Ja nie eksperymentowalem takiego stylu jazdy hehe. A jeżeli nie masz kierunkowych to..niestety zakładasz jak idzie. Jak juz zalozysz kola to podjedz, niech wyważa i bedziesz mial spokoj.
..ponoc za kazdym razem jak zmieniasz kola powinno sie je wywazyc nie zaleznie czy to kierunkowe czy zwykle..letnie czy zimowe.
pozdro

[ Dodano: 16 Paź 2009 09:51 ]
jastrzabtm

;) a widzialesz kolego co sie dzieje z autem ktore ma założone gorsze kapcie z tyłu, podczas " poślizgu " ..lub drastycznego " dohamowania w zimie " ..
ogladałem program..kiedys..nie pamietam jaka stacja. .szkola jazdy jakiejs..i tam pokazywali co sie dzieje jak sie zalozy zjechane kapciena tyl, a nowena przod..tez mnie to dziwilo, ale..jezdzilo sie znacznie gozej niz bys zalozyl na odwrot. tzn...gorsze na przod a nowe na tył. I zalecenia byly takie, by nowe opony zawsze zakladac na tyl.
tak tylko sobie pisze o tym ;)
pozdro

: pt paź 16, 2009 11:17
autor: pawel1985x
dzieki za odpowiedzi zaraz zabieram sie do wymiany co do stanu to cierzko go bedzie okreslic bo opony byly kupione nowy i tamtej zimy jezdzily moze 3tys km wiec jakis roznic nie widac na nich .