Strona 1 z 1

Mieszek dźwigni biegów

: sob paź 10, 2009 21:06
autor: polarny
Witam! Mam taki problem. Staram się wymienić mieszek skórzany dźwigni biegów. Wzorowałem sie na linku z forum passata LINK. I wszystko cacy do etapu montażu nowego. Chodzi o tą tulejke plastikową co trzyma mieszek żeby go nie ściągnąć. Stary wyrwałem cały ale nowego nabić się nie da. Prawie połamałem tą tulejkę ale patrząc logicznie to ona chyba jakaś nie demontowalna jest. Auto to mk4 1.6SR, '99.

: sob paź 10, 2009 21:09
autor: marcoln

: sob paź 10, 2009 21:23
autor: polarny
No i właśnie problem jest w tym, że w tym linku jest napisane, żeby tą tulejkę nr 1 ściągnąć w dół. A ona na logikę ściągnąć w dół się nie da. Inne plastki (wypustki drążka) ją trzymają. Takie próby skończyły się już lekkim nadłamaniem tej tulejki. Może ten patent działa w dieslu, bądz innej wersji mk4 jednak nie u mnie. Może poprostu nie widze fizycznej możliwości, by poprawnie ten mieszek zamontować bez połamania tej tulejki. Może trzeba kupić w ASO gotowy z gałką do zamontowania za kupe kasy ;). Ratujcie bo sprawa pewnie błacha tylko patent potrzebny dobry.

: sob paź 10, 2009 21:25
autor: kiss
polarny pisze:Chodzi o tą tulejke plastikową co trzyma mieszek żeby go nie ściągnąć.
wsadź w szczelinę między gałkę a tą plastikową obejmę jakiś szeroki wkrętak i podważaj. Może tym sposobem uda Ci się jakoś tą obejmę zsunąć?

: sob paź 10, 2009 21:36
autor: polarny
Tak robiłem kolego kiss, ale to tylko połamaniem tulejki skutkuje i tych wypustek. Szczelina jest zbyt wąska by nabić nowy mieszek nawet z cienkiej skóry, który nabyłem. O grubym jak w allegro nawet nie ma mowy choć wydają mi się lepsze te z allegro jak fabryczne bo grubsze i też solidnie zszyte jak fabryczne. Pewnie zależy od sprzedawcy.

: sob paź 10, 2009 22:09
autor: kiss
ja robiłem tak, że najpierw wciskałem wkrętak w miejsce oznaczone na rys nr 3 i lekko podważałem a potem drugim wkrętakiem też podważając leciałem dookoła. Nic się nie połamało

Obrazek

: sob paź 10, 2009 22:39
autor: polarny
OK kiss. Jutro spróbuję powalczyć znowu. Najwyżej się połamie ta tulejka do reszty.