Forum.VWGolf.pl

Kolejny ból mojej leciwej dwójki to wycieraczki

Do momentu kiedy nie piszczały nawet mi nie przeszkadzało, ale teraz chcę to naprawić bo mnie krew zalewa, poza tym coraz więcej deszczu i zima idzie..

Otóż wycieraczki w moim golfie po przełączeniu przy kierownicy działają, ale po wyłączeniu nie wracają na dół tylko zostają w tej pozycji kiedy wyłączam.
Poza tym w dół i w górę mają tą samą prędkość i częstotliwość, 2 razy w górę trochę szybciej.

Teraz pytanie - czy wymiana przełącznika załatwi sprawę?

Czy można tam wsadzić bez problemu taki nowszy przęłącznik jak ten?

http://moto.allegro.pl/item757569156_pr ... _nowy.html

Czy musi być taki stary typ - taki mam teraz - jak ten:

http://moto.allegro.pl/item744100191_pr ... _87_p.html

Dodam jeszcze że tylna wycieraczka ani spryskiwacz nie działa wcale.

Czy trzeba wymienić silniczek żeby przestało piszczeć czy może nasmarowanie mechanizmów powinno dać rady i jak się dobrać w ogóle do tego mechanizmu?

I na koniec sprawa powiązana być może z przełącznikiem - nie działają mi długie światła - jak pociągam do siebie przełącznik to lekko przygasają światła mijania, ale nie ma długich - czy tu też wymiana przełącznika załatwi sprawę i to samo - czy stary czy nowszy typ?

Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam.

Rzeczywiście możesz mieć uszkodzoną manetkę. Co do przełączników - były trzy typy - stary (wąskie manetki), przejściówka (szerokie manetki, bez awaryjnych) i nowsze (szerokie manetki z awaryjnymi na kolumnie kierownicy). Ty potrzebujesz tej pierwsze, ewentualnie ta druga też będzie pasować, ale ta trzecia, którą pokazałeś na zdjęciu pasować nie będzie. Pomimo, ze włacznik świateł awaryjnych jest na manetce kierunków, to i tak manetka wycieraczek była wtedy inna i nie pasowała do tej drugiej manetki.


Poza uszkodzoną manetką przyczyną nieprawidłowości w działaniu wycieraczki może być:
- uszkodzony styk w silniczku wycieraczek, lub połączenie do tego styku;
- mechanizm może wymagać przesmarowania (także te osie na których obracają się wycieraczki trzeba wyciągnąć i przesmarować)
- być może jakieś problemy w połączeniach.

Co do tylnej wycieraczki najczęstszą przyczyną jej niedziałania jest złamana wiązka w gumie łączącej klapę bagażnika z nadwoziem. Po pierwsze sprawdź, czy działa tylny spryskiwacz, po drugie, czy masz przekaźnik nr 72 w skrzynce przekaźników. Po trzecie - jak przekręcisz zapłon (nie odpalać) i pchniesz na chwilę manetkę w stronę liczników (tak, jak spryskiwacz tylnej szyby) to ze skrzynki przekaźników powinno być słychać pykanie co jakiś czas - właśnie ten przekaźnik powinien pykać. Jeżeli pyka, to raczej te złamane kable są przyczyną.

Dzięki za obszerną odpowiedź.

Co do typu to owszem - mam stary bez awaryjnych przy kierownicy tylko na desce, więc ok - stary, bądź przejściówka.

Co do smarowania, bo manetkę zamierzam wymienić, jak dorwę gdzieś na szrocie, ale pytanie - jak się dostać do tych mechanizmów?

Kolejne pytanie - może trochę laickie gdzie jest skrzynka przekaźników żeby to sprawdzić?

spryskiwacz z tyłu też nie działa.

Sprawdzę z tym zapłonem i pykaniem to dam znać, jeszcze raz dzięki!

- Smarowanie: Otwierasz maskę, na podszybiu masz taki czarny długi plastik, wyjmujesz go. Kluczykiem 10 odkręcasz od silniczka dźwigienkę napędzającą wycieraczki. Odkręcasz silniczek (2 nakrętki, kluczyk 10 jeśli dobrze pamiętam) odpinasz kostkę zasilającą, wyjmujesz go. Rozkręcasz (3 może 4 śrubki lub wkręty ale pamięć może mnie zawodzić), smarujesz, czyścisz ładnie ten styk który jest w środku i odpowiada za powrót wycieraczek do pozycji leżącej, czyścisz również bieżnie po której on chodzi. Składasz w odwrotnej kolejności
- Skrzynka przekaźników = płytka z bezpiecznikami.

ok - dzięki, jutro zajrzę to napiszę co udało mi się zdziałać.
tak myślałem że to o bezpieczniki chodzi

a co do tych długich świateł to ma ktoś jakiś pomysł?

Z tymi długimi też może to być wna manetki.Jak będziesz miał zdjętą obudowe stacyjki, to zewrzyj ze sobą biały i czerwono-zółty( to do błyśnięcia długimi), lub czarno biały (tu pojawia się +12V po zapłonie i właczeniu świateł) - i zobacz, czy zaświecą. Nie musisz ciąć przewódów - odłącz wtyczkę od manetki i zewrzyj odpowiednie piny. Jak zadzialą, to manetka do wymiany.