Strona 1 z 1

Serwis VW ,Audi i Seat załamuja rece Proszę o pomoc

: pt paź 09, 2009 00:25
autor: kAtowice.27
Mam zamontowane sportowe zawieszenie w moim autku fabrycznie . Jest bardzo twarde . Od zeszłego roku mam problem z geometria nie dość ze pokrzywiłem już felgi stalowe ( zimowe ) to pokrzywiłem juz Alu felgi przednie. Problem polega na tym że auto ściga w prawo , tylko przy do dawaniu gazu . Kierownica jest znów przekrzywiona. Auto miało z 20 razy robiona geometrie , ustawia dobrze kierownice , oczywiście w tedy lekko ściąga wprawo , ale wystarczy wjechać w źle zamontowany kanał ściekowy i kierownica obraca się zawsze za każdym razem do tej samej pozycji. Serwisy audi załamują ręce nikt nie wie co jest uszkodzone ,gdzie te auto już nie było , auto jest na gwarancji , wymieniano przy przebiegu 38 tys.km już tuleje wahaczy i gałek kierowniczych , ustawili dobrze całe auto wczoraj przejeżdżałem przez torowisko wolno i buch znów układ kierowniczy przestawił się do tej samej pozycji . Co może być grane . Byłem naprawdę u wielu specjalistów każdy mówił że to się da naprawić jeden na drugiego zwalał ale jak bylem z reklamacja to ręce im opadały sami nie wiedzą co jest grane .

: pt paź 09, 2009 00:39
autor: To_mas
kAtowice.27 pisze:ze pokrzywiłem już felgi stalowe ( zimowe ) to pokrzywiłem juz Alu felgi przednie.
to sie tak krzywią od twardego zawiasu ?? czy Ty tak po prostu jeździsz..... ja mam beton i stalówki jak i alu jakie były takie są.

a wracając do tematu to bardzo ciekawa sprawa :/
Jednego nie rozumiem.
Po wjechaniu na nierówność kierownica sie przestawia czy auto zaczyna ciągnąć w którąś stronę??

: pt paź 09, 2009 00:40
autor: MaRcIN-R
według mnie to może być maglownica. jak wpadasz w dziurę to magiel się przestawia. ja bym tak to widział niech Ci sprawdzą maglownice a dopiero po jej sprawdzeniu ustawiają zbieżność. bo co z tego, że ustawią zbieżność jak magiel ma "przeskoki"

: pt paź 09, 2009 00:47
autor: kAtowice.27
Powiem szczerze nie wpadłem na pomysł z maglownica , Mam bardzo twarde zawieszenie , huba dupiate są felgi , nie jeżdżę spokojnie ,bo muszę jeździć ,bo mam powody . Auto ściąga w prawo a kierownica tez w prawo się przesuwa. Miałem coś takiego raz ze wyjeżdżałem pod górkę padał deszcz a na końcu był stop i skracałem w prawo na maksymalnie skręconych kolach to usłyszałem taki stuk przy ruszaniu kola wpadły w poślizg , myślałem ze to przegub ale sam już nie wiem

: pt paź 09, 2009 07:49
autor: Damian-jg
MaRcIN-R pisze:według mnie to może być maglownica. jak wpadasz w dziurę to magiel się przestawia. ja bym tak to widział niech Ci sprawdzą maglownice a dopiero po jej sprawdzeniu ustawiają zbieżność. bo co z tego, że ustawią zbieżność jak magiel ma "przeskoki"
I to by było najbardziej prawdopodobne.

: pt paź 09, 2009 14:29
autor: Lipek81
Tylko jakby maglownica przeskoczyła, to geometria byłaby ok.... Co prawda kierownica byłaby przekręcona, ale geometria przy jeździe na wprost była by ok. Poza tym, żeby maglownica przeskoczyła to chyba nie tak chop siup...

: pt paź 09, 2009 14:56
autor: Damian-jg
Lipek81 pisze:Co prawda kierownica byłaby przekręcona, ale geometria przy jeździe na wprost była by ok. Poza tym, żeby maglownica przeskoczyła to chyba nie tak chop siup...
Nom niby tak, ale żeby geometria sie tyle razy przestawiła to wiecha musiałaby byc juz nieźle pokrzywiona :/ Jeżeli kolega pisze prawdę to ta sprawa sie do tv nadaje. Np turbo kamera czy cos w tym stylu.

: pt paź 09, 2009 15:31
autor: Zimny Chirurg
Nie widze problemu. Masz gwarancje. Po 4 naprawie nie ma wyeliminowanej usterki. Czyli musza wymienic samochód na wolny od wad. Jak nie to sąd. Masz wygrane. Albo TV. Albo niech wymieniają dosłownie wszystko na czym wisi samochód. Nie moze tak być ze sie cos przestawia samo w zawieszeniu. To stwarza niebezpieczenstwo i nie chodzi mi ty o Ciebie ale o innych. Tak mów w salonie. I nie cackaj sie z nimi bo bedą Cie zbywać az gwarancja przeminie.

Pozdro

ZC

: pt paź 09, 2009 18:42
autor: carollo
a jak dla mnie to coś tu czuć prowokacją :chytry:
No ale dobra.....skoro kolega już pokrzywił felgi to pomyślcie jak trzeba przydzwonić by się felga pokrzywiła.
Nie wierze że felgi mu się krzywią na drodze czy też na przejazdach kolejowych......no ale wjazd z dużą prędkością w dziurę gdzie dochodzi do skrzywienia felgi nie pozostaje bez znaczenia na geometrię.
Musi coś ustąpić.

A to z przeskakiwaniem na maglownicy to już kosmos......ja bym się bał wsiąść do takiego samochodu.....kto wie gdzie pojedzie po wjechaniu np na studzienkę.

Myślę że to autko nie nadaje się na rajdy po bezdrożach :grin: