Witam,
Dzisiaj licznik przebiegu w moim golfiku miał przekroczyć magiczną granicę 300 tyś. kilometrów a zamiast tej liczby wyświetliła się liczba 0 (zero) i od tego momentu przebieg nalicza się od początku.
Pytanie jest do Was takie, czy to normalne zjawisko w golfach (licznik jest elektroniczny)?
Nie wydaje mi się, żeby się się mógł sam fabrycznie resetować po zliczeniu do 300000, ale nie mogę tego wykluczyć.
Jak to zrobić żeby z powrotem pokazywał rzeczywisty przebieg, tj. te ponad 300000 km?
: czw paź 08, 2009 19:28
autor: MaxG
Z tego co wiem to tak powinno w golfie być, ze po 300 tys się resetuje. Zapewne znikł również napis "total". Jeśli chcesz żeby znów pokazywał rzeczywisty przebieg to myślę, ze nie obejdzie się bez elektronicznej modyfikacji licznika.
: czw paź 08, 2009 19:30
autor: Duber
grysiu83, tak jest po tych 300k.
[ Dodano: Czw Paź 08, 2009 19:31 ]
MaxG pisze:znikł również napis "total
i to.
: czw paź 08, 2009 20:01
autor: MaxG
grysiu83, możesz sobie też wkręcić, że wyjechałeś nówka golfem z salonu:D:D
: czw paź 08, 2009 21:11
autor: grysiu83
MaxG pisze:grysiu83, możesz sobie też wkręcić, że wyjechałeś nówka golfem z salonu:D:D
Dzięki chłopaki za info, w sumie to nie zauważyłem żeby zniknął napis TOTAL ale pewnie tak, wyświetlacz wygląda jakby inaczej bo i liczba jest na razie dwucyfrowa a nie 6-cio cyfrowa jak wcześniej.
A jeśli chodzi o ten przebieg to zrobie jeszcze jakieś 50tyś i sprzedam jako prawie nie jeżdżony;-)
pozdr
: czw paź 08, 2009 21:21
autor: danioo
grysiu83 pisze:
A jeśli chodzi o ten przebieg to zrobie jeszcze jakieś 50tyś i sprzedam jako prawie nie jeżdżony;-)
napewno ktoś w to uwierzy :green_fuck:
: czw paź 08, 2009 21:24
autor: doggie
danioo pisze:
napewno ktoś w to uwierzy :green_fuck:
znając życie trafi się jakiś gościu który potem będzie się chwalił na forum, że jakie to on też kupił super auto z małym przebiegiem
ps. jeszcze jak kupisz z allegro książkę saerwisową i podbijesz ją "pieczątką z ziemniaka" to będzie w siódmym niebie
