ja w swoim mk2 postawiłem auto kołami na deskach kanału (tak,ze stał stylko na 2 deskach) i w wygodny sposób miałem dostęp do jednej strony podłogi i progów,
-umyłem woda z płynem do mycia (lub jak masz karchera) całe podwozie
-zerwałem starą konserwacje (baranek nieoryginalny, stwardniały i popękany) ,
-miejsca korozji oczyściłem do gołej blachy
-odtłuszczenie
-podkład
-masa uszczelniająca połączenia blach,spawów,szczelin ja uzyłem, takiej w puszcze pod pędzel,ale sa tez dostepne w tubach do wyciskania
-konserwacja elastyczna- jakis baranek,nakładany pistoletem, ale nie wiem czy jest dostępna na rynku taka,która po czasie się nie robi twarda i pęka

w pęknieciach siedzi woda i :pupa: - być może niezbędna będzie odnowa konsserwacji za rok,ale bez zdzirania poprzedniej
co do profili zamkniętych,drzwi, progów, wzmocnień maski,podłużnic, klapy bagażnika ja użyłem specyfiku w spray'u firmy Motip, 500 ml chyba, sprzedawany wraz z rurka do prof.zamkn.Podejrzewam,ze z powodu niewielkiej ceny , nie jest to najwyzsza półka i nie pozostanie miękka woskowa ochrona, tylko popękana twarda parafina

po pewnym czasie. - również tutaj wypadałoby odnowić co pewien czas konserwacje.
konserwujemy przez otwory technologiczne, spływy wody, zaślepki wklejone w podłodze(progach)
dobrym pomysłem jest zakup pistoletu (np.
http://www.allegro.pl/item738670775_pis ... aniej.html) i taniej chyba niż spray'e 1000ml opakowań środka (np.
http://www.allegro.pl/item753379025_bol ... etych.html)
jedną z lepszych firm produkujących chemię do tego typu prac jest WURTH (np.
http://www.allegro.pl/item753290313_wur ... tolet.html)
jeśli masz znajomy warsztat blach.-lakier. to w dobrej cenie powinieneś kupić te środki
