Forum.VWGolf.pl

Witam,
co może być przyczyną tego, że nie mogę odpalić autka na benzynie, a pod kierownicą coś brzęczy (jakby jakiś przekaźnik?) zaraz po włączeniu zapłonu. Na gazie odpala normalnie, jednak obroty wzrastają do poziomu 2200. 1.4 ABD

Dodam jeszcze, że od jakiegoś czasu miałem problem z odpaleniem, czasem gasł bez powodu itd- tak więc ewidentnie czujnik halla. Jednak dziś zaczął się ten problem z brzęczeniem i pracą na benzynie. Może mieć to jakieś powiązanie?

Może odciecie pompy paliwa? Alarm?

Żadnego odcięcia nie ma, do tej pory autko zapalało bez problemu. Dopiero dziś nie mogłem go odpalić (przez umierający czujnik halla), dość długo kręciłem silnikiem, aż w końcu odpalił i zaczęły się problemy z brzęczeniem

Witaj, ostnio miałem nie tylko problem z odpalaniem ale i gasł mi podczas jazdy, wymieniłem świece + kable, podmieniłem cewkę zapłonową z myślą iż może tam jest gdzieś przebicie.
Jak to wszystko zawiodło zabrałem się za stacyjkę wymieniłem główny przekaźnik który się bardzo mocno nagrzewał (włączał pompę paliwową ciągle co zalewało silnik i nie chciał odpalić), a gdy gasł obroty skakały i nie zawsze odpalał.

Po tygodniu walki
na samym końcu wymieniłem pieprzony czujnik halla i tutaj ozdrowiał.

marekxbx, no właśnie co do Halla jestem pewien że szwankuje, dlatego na dniach go wymienię. Nie wiem tylko czemu nie pracuje na benzynie, no i te brzęczenie... Może to ten przekaźnik od pompy? Jutro postaram się zlokalizować źródło problemów.
Dziś tylko zdążyłem zauważyć, że po wyjęciu bezpiecznika elektroniki silnika brzęczenie ustaje, po włożeniu- znowu brzęczy