Forum.VWGolf.pl

mam takie pytanie odnośnie wybitej tulei metalowo gumowej w przednim zawieszeniu , otóż ostatnio mechanik mi powiedział że mam ją wybita i moje pytanie jest takie co może spowodować nie zrobienie tego przez dłuższy okres czasu

Ból głowy od tego zasranego stukotu U mnie wybiła się w tylnim kole i jeźdżę tak około tygodnia i już się umówiłem z mechanikiem żeby to zrobił pod koniec tygodnia podjadę.
A tak poza tym to może zacząć rzucać samochodem na boki przy większych prędkościach

no u mnie jak na razie to nie stuka nic ale jak może rzucać autem na boki to trzeba będzie pomyśleć nad wymiana

Kolego powiem Ci tak. Znajomy w swoim MK3 ma wybite tuleje na przodzie już od bardzo dawna.Jakieś 9 mieś jak nie lepiej. I jeszcze ich nie zrobił. Jeździ tak cały czas i pewnie będzie jeździł jeszcze długo. Także można na tym śmigać,ale tracisz komfort jazdy. Wiadomo wybita tuleja = luzy w zawieszeniu,a co za tym idzie mogą się szybciej wybić sworznie wahaczy jak i drążki kier. itp. Jedna uszkodzona część psuje za sobą kolejne.

Koszt nowych tulei na przód jest nie wielki a wymiana też jest łatwa i szybka.
Nie to co na tyle pzdr

mnie wymiana wszystkich tulei na wahaczach zajęła 5 godzin (robiłem sam)