Zacinająca się zębatka bendiksa w rozruszniku
: ndz paź 04, 2009 17:30
Witajcie!!
Mam problem z moim VW T1 1300ccm, mianowicie po remoncie rozrusznika nie działa on prawidłowo. Objawia się to tym że gdy zacznie kręcić silnikiem, to będzie kręcił do czasu gdy padnie akumulator lub też nie odłączę klem na akumulatorze.
Sprawdzałem już go na 10 rożnych sposobów, min. próbowałem odpalić na krótko, podawałem napięcie bezpośrednio na rozrusznik z ominięciem instalacji samochodu itp.
Niestety cały czas po założeniu rozrusznika do auta, ten kreci cały czas, tak jakby zębatka zakleszczała się z kołem zamachowym, przez co stycznik w elektromagnesie jest cały czas zwarty. Próbowałem już smarować koło zamachowe i zębatkę, jednak jak można się domyślić nic to nie dało.
Dodatkowo sprawdziłem rozrusznik po wyjęciu z auta i wtedy działa jak należy, stąd sadzę że wina leży po stronie zębatki i koła zamachowego.
Czy ktoś może mi powiedzieć co jeszcze zrobić, bo auto mam unieruchomione od kilku miesięcy przez ten mankament.
Pozdrawiam
Grzesiek
Mam problem z moim VW T1 1300ccm, mianowicie po remoncie rozrusznika nie działa on prawidłowo. Objawia się to tym że gdy zacznie kręcić silnikiem, to będzie kręcił do czasu gdy padnie akumulator lub też nie odłączę klem na akumulatorze.
Sprawdzałem już go na 10 rożnych sposobów, min. próbowałem odpalić na krótko, podawałem napięcie bezpośrednio na rozrusznik z ominięciem instalacji samochodu itp.
Niestety cały czas po założeniu rozrusznika do auta, ten kreci cały czas, tak jakby zębatka zakleszczała się z kołem zamachowym, przez co stycznik w elektromagnesie jest cały czas zwarty. Próbowałem już smarować koło zamachowe i zębatkę, jednak jak można się domyślić nic to nie dało.
Dodatkowo sprawdziłem rozrusznik po wyjęciu z auta i wtedy działa jak należy, stąd sadzę że wina leży po stronie zębatki i koła zamachowego.
Czy ktoś może mi powiedzieć co jeszcze zrobić, bo auto mam unieruchomione od kilku miesięcy przez ten mankament.
Pozdrawiam
Grzesiek