Strona 1 z 2

Mk [III] - AMORTYZATORY BILSTEIN

: ndz lis 13, 2005 10:42
autor: h2o
Witam ponownie

Ostatnio zakupiłem okazyjnie amory do mojego golfiacza. Długo myślałem i w końcu zdecydowałem się na gazowe do przodu i olej do tyłu. Nie wiem czy dobrze robię z tymi olejowymi, ale zawsze moge je zwrócić - napiszcie czy to dobre rozwiązanie. A teraz do rzeczy. Gazówki są bilsteina - co prawda sa to używki, ale w dobrym stanie.
Pytanie moje jest jednak takie - z natury gazowe sa twardsze od olejowych, ja mam amory koloru żółtego czy to oznacza, że te są jeszcze twardsze?

pozdrawiam i czekam na podpowiedzi

: ndz lis 13, 2005 10:59
autor: lolo_golf
Tak, gazowe są twardsze od olejowych. Ja ostatnio tez wymienialem i kupiłem na tył Sachsy gazowe i są strasznie twarde :grin: A co do tych żółtych amorów to mozesz miec sportowe tzn. duzo twardsze ale cos mi sie wydaje ze Blinstein nie robił sportowych...

: ndz lis 13, 2005 11:11
autor: h2o
Tak sprawdzam teraz w internecie... i Bilstein robi sportowe amortyzatory gazowe. Mój to bedzie chyba B6, ale nie jestem pewien. Kurcze mam teraz kompletnego sportowego kita i chciałem podnieść komfort jazdy, ale teraz na takim gazowym to nie wiem czy to podniesienie komfortu jazdy w ogóle nastąpi :).
Co o tym myslicie? Na sportowym gazowym amortyzatorze i seryjnych springach samochód bedzie bardziej miekszy niż na sportowym kicie czy raczej nie?

pozdrawiam i czekam na dalsze podpowiedzi

: ndz lis 13, 2005 11:11
autor: kubazak
Bilstein robi olejowe i gazowe: B4-takie seryjne,B6-takie dla szybciej jezdzących,B8-krótsze duzo twardsze od B4 i B6 w zastosowaniu ze sportowymi niższymi sprężynami.

: ndz lis 13, 2005 11:22
autor: h2o
Boję sie tylko żeby ten b6 nie był za twardy w połaczeniu ze standardowymi springami. Mam teraz "twardziela" - cały kit sportowy i zalezy mi na tym aby podniesc komfort jazdy. Piszcie co wiecie o tych bilsteinach B6 bo w razie czego to mam możliwość wymienienia ich na olejowe. Nie wiem czy komfort sie podniesie. Jeśli tak to chyba je sobie zostawię, a jeśli nie to zamienię bo twardej zawiechy mam dość :).

pozdrawiam

[ Dodano: Nie Lis 13, 2005 11:53 ]
Ktoś mi cos jeszcze napisze o tych amortyzatorach Bilsteina? Może ktoś jeździł już na B6 i potrafi mi pomóc rozwiac watpliwości? Może ktos wie czy te amory w połaczeniu z seryjnymi springami dadzą lepszy komfort niż kit sportowy? To o to generalnie mi chodzi bo jeśli tak to sobie je zostawię bo piszą, że te są wypaśne :).

pozdrawiam

: ndz lis 13, 2005 14:12
autor: sas_gti
|SIEMA
NO wiec ja mam b6, musze ci powiedziec ze to zajebiste, topowe zawieszenie,w KJSach a nawet i dalej bo w PZM w rajdach na takich smigaja, zawieszenie typowo rajdowe, po wyjeciu z auta da sie regulowac parametry takie jak skok i tłumienie, w zadnym innym amortyzatorze tego nie zrobisz(przynajmniej w wiekszoci 99%)

Na zime wsadzilem do tego seryjne sprezynki, zeby podniesc auto, zeby nie tarlo wszedzie, musze ci powiedziec ze i tak jest bardzo twardo, na pewno nie ma mowy o komforcie, w koncu to b6 i o komfortowej jezdzie to na tym amorze mozesz zapomniec, poza tym mcperson w b6 jest sam w sobie krotszy o 2 albo nawet o 4 cm, takze auto i tak siedzi nizej niz seria nawet na seryjnych springach...

tylko troche mnie przeraza twoja kombionacja jesli faktycznieto sa b6 z przodu + seria z tylu i to do tego olejowe
, jak sie jedzi? nie masz wrazenie ze tylek plywa? nie jest duzo miekszy niz przod?? jesli nie to moze to nie b6 z przodu?

U bilsteina olejowe sa tylko b2(czarne)
b4 to gazowo olejowe(czarne),
od b6(żółte) zaczynaja sie sportowe amory i kity cale

Jeest jeszcze inna opcja, ktos pomalowal amorki z przodu na zółto, najprosciej sprawdzic czy to b6, patrzac na tłoczysko (tak to sie chyba nazywa), ta kolumna, wkład ktory sie wsuwa i wysywa z Mcpersona, podnies autko na podnoskiu albo wjedz na kanal, wtedy podciagnij ta plastikowo tuleke antykurzową i zobacz jak grube jest to tłoczysko, jeśłi wyglda ze jest wiecej niz 3-4 cm srednicy to mogą to być bislteiny, poza tym logo musi byc wybite na nich, BILStEIN, beszóstki mają też taka mała śrubkę na samym koncu Mcpersona, na dole, od spodu, jak sie polozysz i skrecisz kola to powinienies ja wymacac, jeszcze foto wrzyce to moze ci to cos pomoze, widac ta srubke na gorze przednich amorkow (stoja do góry nogami)


Obrazek

[ Dodano: Nie Lis 13, 2005 13:17 ]
Jesli sie okaze ze to b6 jest z przodu to raczej pomysl o wymianie tylu na cos twardszego, przynajmniej b4 wsadz,
A jesli chcesz miec komfortowo to wymien przod , proponuje wtedy b4 na przod a z tylu zostawic te olejowe b2, albo calosc b4 i na pewno bedzie bardziej komfortowo pozdro ajt

: ndz lis 13, 2005 18:17
autor: h2o
Witam

sas_gti dzięki za wyczerpujące info. Te amory, które mam to na pewno Bilstein. Leżą na razie w piwnicy i czekają na decyzję. Są takie same jak na twoim zdjęciu tyle tylko, że nie wiem czy mają tę śrubkę czy nie - nie zwróciłem na to uwagi. Tłoczysko jest grube - tak jak pisałeś ma ze 3 cm grubości. Ja mam teraz sportowe zawieszenie i chciałem zmienić na coś miekszego. Z przodu chciałem nieco twardsze, ale tył miękki bo jak jadę załadowany to ludziska lamentują :grin: .
Te amory nie są jeszcze zamontowane w moim golfiku bo najpierw chciałem zasięgnąc opinii użytkowników jeżdżących na takim zawiasie. W razie czego zawsze mogę je zamienić na olej, ale chyba bedzie mi ich trochę szkoda. Nie wiesz jak tam reguluje się w nich skok tłoczyska? Poza tym przeglądałem strony Bilsteina żeby sie upewnić że to b6 bo na amorach nie mogę znaleźć tego oznaczenia. B6 pasuje mi najbardziej bo na B8 to już nie liczę, choć wyglądają podobnie. Jak dam radę to cyknę fotke cyfrakiem i podeślę ci ją na priva, ale to dopiero koło wtorku bo teraz nie dam rady.

A tak na marginesie za komplet B6 do przodu ile mógłbym dostać?

pozdrawiam

: ndz lis 13, 2005 20:07
autor: sas_gti
no wiec regulowac je mozna tylko w serwisach gdzie maja maszyny do rozbierania i wiedze, bo trzeba tam w nich cos powymieniac , naplnic olejem i gazem, uszczelki skontrlolowac itd, koszt za regulacje sztuki to 100-150 zł, tyle samo regeneracja,
wiem ze na pewno w Warszawie w Zerkopolu to robią, i chyba tylko tam jeśli chodzi o Polske, zerkopol ma wylacznosc na serwis bilsteina...
b8 to już wyścigowe zawieszenia na tory, nie stosuja w rajdach bo sa za kotkie, obnizaja o 8 cm minimum...
Na b6 wybite jest tylko logo BILSTEIN, nie ma oznaczenia czy to b6 czy b4,
jak b6 to maja ta srubke na bank... pozdro ajt

: ndz lis 13, 2005 22:56
autor: h2o
Kurcze a ta śrubka to co ona taka ważna jest? A jak jej nie ma, albo sie ułamała to co?
Aż boje sie sprawdzić :grin: .

pozdrawiam

: pn lis 14, 2005 01:38
autor: sas_gti
nie.... to ona siwadczy o tym ze sa rozbieralne czyli ze to b6, choc w sumie moje sa stare bardzo ale w kazdych b6 powinna ona wystepowac, nie bój sie :smoke:

: pn lis 14, 2005 10:09
autor: Vr6zach
heheh widze ze tu nikt nie wspomniał o Bilsteinach B10 i b 12 :P:P to są dopiero koty ja jezdze na b10 i jest MAXXXXXXX taczka straszna ale zaden Wolf mnie jeszcze nie dogonił po zakrętach na zawiasie :) hehehe Pozdro

: pn lis 14, 2005 12:37
autor: sas_gti
hehe napisalem ze od b6 sie zaczynaja wycznowe amortyzatory i kity, czyli poniekąt wspomniałem :grin:, poza tym sa jeszcze b14 i b16

na pewno zdawalem sobie sprawe z ich istnienia..noooo ale faktycznie b10 to koty musza byc....gwintowane to to?

: pn lis 14, 2005 17:01
autor: Vr6zach
ta gwinty i na 17-nastkach jezdza hehhe ale ja lubie Taczke :okej:

: pn lis 14, 2005 18:08
autor: neo25-pk
Ja jutro wymieniam całą zawieche na Bilstein-a B4. Porobię ci fotki i je zamieszcze. Opisze Ci wrażenia z jazdy. Tereaz mam Bilsteina -60mm przód i tył. Wymieniam na zime bo u nas lubi śniegiem sypnąć a niechce robić za płóg śnieżny. Pozdro