Jazda po zerwaniu paska klinowego
: czw paź 01, 2009 22:25
Witam, w vw golf III 1.9 D zerwał mi się pasek klinowy, czy dojadę ok. 10 km do zaprzyjaźnionego warsztatu? Mam nie najlepszy akumulator
Wszystko o VW, nie tylko o Golfach
http://91.121.72.128/
Cienki klinowy od wspomagania czy wielorolkowy. W MK III D i TD pompa wody idzie na wieloklinowym , jak sie zerwał nie ma obiegu i szybko zagotujesz płyn i w dieslu szybko przepalisz uszczelkę pod głowicąbeznicka40 pisze:Witam, w vw golf III 1.9 D zerwał mi się pasek klinowy, czy dojadę ok. 10 km do zaprzyjaźnionego warsztatu? Mam nie najlepszy akumulator
To trzeba założyc nowy na miejscu, D i TD w przeciwienstwie do TDI maja pompy wody na tym pasku, w TDI idzie na rozrzadzie, juz po 5km zacznie sie gotowac,a nawet jak nie to w newralgicznych miejscach głowicy bedzie wiekrza temp. wody niz przy czujniku z uwagi na brak obiegu płynu i pożegnasz sie z uszczelka a w dieslu moga pęknąc tez łączenia miedzy gniazdami- sa wrazliwe na skoki temp. wiec nie masz wyjścia a to juz kosztybeznicka40 pisze:Zerwał się ten duży pasek, taki mały na dole jest OK.
Jak nie chesz miec popiskiwania na zimnym silniku to w tym modelu i w TD w MK III wymień tylko na pasek Contintecha na Gates popiskuje, jak na nowym bedzie dalej popiskiwał czeka wymiana dolnego koła z tłumikiem drgan - parcieje w nim guma i popiskuje zanim nie załapie lub nie złapie tempertaury. Jakby był słaby naciag to by piszczał cały czas, w tym modelu napiecie jest alternatorem a ten pisk czesto zdarza na zimnym silniku w tym własnie modelu czyli 1Y i w silniku AAZ i nawet mocne napiecie nie pomaga-a przyczyne znasz jak pisałem wyżej.beznicka40 pisze:Tak myślę, że nie warto ryzykować.
Czy piszczenie na zimnym silniku, to była oznaka, że pasek pada?
Pewnie tak, ale jest tez tak kiedy jest on luzny i wystarczy go wtedy naciganac. Moe tak bylo w twoim przpadku ze na zm=imnym sie slizgal i przecieral az w koncu strzelil.beznicka40 pisze:Tak myślę, że nie warto ryzykować.
Czy piszczenie na zimnym silniku, to była oznaka, że pasek pada?
tak jak koledzy piszą koleżankowolny83 pisze:kolego nie ryzykuj
Teraz to już za późno ale na błędach się człowiek uczybicker83 pisze:Pewnie tak, ale jest tez tak kiedy jest on luzny i wystarczy go wtedy naciganac. Moe tak bylo w twoim przpadku ze na zm=imnym sie slizgal i przecieral az w koncu strzelil.beznicka40 pisze:Tak myślę, że nie warto ryzykować.
Czy piszczenie na zimnym silniku, to była oznaka, że pasek pada?
Czyli jednak piszczenie nie jest jednoznaczne.PinkFloyd pisze:Jak nie chesz miec popiskiwania na zimnym silniku to w tym modelu i w TD w MK III wymień tylko na pasek Contintecha na Gates popiskuje, jak na nowym bedzie dalej popiskiwał czeka wymiana dolnego koła z tłumikiem drgan - parcieje w nim guma i popiskuje zanim nie załapie lub nie złapie tempertaury. Jakby był słaby naciag to by piszczał cały czas, w tym modelu napiecie jest alternatorem a ten pisk czesto zdarza na zimnym silniku w tym własnie modelu czyli 1Y i w silniku AAZ i nawet mocne napiecie nie pomaga-a przyczyne znasz jak pisałem wyżej.beznicka40 pisze:Tak myślę, że nie warto ryzykować.
Czy piszczenie na zimnym silniku, to była oznaka, że pasek pada?