znam tn zapach

taka zgnilizna troszke , jak sie auto nagrzwa rowno , to tgo nie czuc, pojawia sie to u mnie jak z zimnego wskocze na gorące od razu , to czuc taki zapaszek.
mialem kiedysz uzywana nagrzewnice w ręce ktora smierdziala identycznie, nowa tak nie pachnie

przez tyle lat, kurz, jakis brud i inne syfy, robale , nie wiadomo co jeszcze jak sie nie ma zadnego filtra , wilgoc , to wszsytko robi swoje. jednym z plusów wymiany nagrzewnicy , to taka , ze po dosłownie kilku minutach z nawiewów leci juz gorące powietrze

zanim w zimie odsniezymy auto, to w srodku juz ciepło

nie da sie reki trzymac przy nawiewach bo mozna sie poparzyc:) tak przynajmniej było u kolegi w pasku jak zmienił nagrzewniczke

sauna w srodku !