Strona 1 z 1
Problem
: wt wrz 29, 2009 22:58
autor: Maverickpol
Mam golfa II 1988r, 1.8l na wtrysku.
WVWZZZ19ZJW432480
Mam z nim od jakiegoś czasu duży problem...
Po odpaleniu silnika,mogę przejechać kilkadziesiąt metrów,po czym silnik zaczyna dziwnie pracować,szarpie i przy każdym dodawaniu gazu samochód zaczyna się dusić a obroty spadają.
Samochód gaśnie a po chwili mogę go odpalić i znowu po przejechaniu kilkudziesięciu metrów sytuacja się powtarza...
Możecie jakoś pomóc ?
: wt wrz 29, 2009 23:14
autor: reanimat
Może to jest problem z pompą paliwową albo filtr paliwa?? Mi w Hyundaiu Pony pękł filtr paliwa w miejscu klejenia (paliwo nie wyciekało ale zasysał powietrze i się dusił, po czym silnik gasł po paru metrach) nie wiem czy u Ciebie jest filtr metalowy bo się na autach nie znam ale sprawdź to albo czekaj na odpowiedzi innych
: wt wrz 29, 2009 23:21
autor: thesperado
Jaki to jest dokładnie silnik ?? Myślę że to może być problem z sondą lambda. Gdy zacznie pracować podaje jakieś nienormalne sygnały w związku z czym silnik zaczyna się źle zachowywać. Jej odłączenie potwierdzi to co piszę, lub też ją wykluczy

.
Pozdrawiam!!
: wt wrz 29, 2009 23:36
autor: Andrzej1
Witam
Sonda Lambda steruje tylko ciepłym silnikiem ,na zimny nie ma wpływu.Maverickpol
pisze że po uruchomieniu ,ale nie pisze czy ciepłego czy zimnego.
Pozdrawiam.Andrzej.
: śr wrz 30, 2009 00:16
autor: Maverickpol
Nie ma to znaczenia,dzisiaj było to na zimnym silniku po przejechaniu kilku metrów zaczęło się to samo. Mechanik powiedział,że może być to wina pompy paliwowej,która smarowana jest paliwem. Gdy było go mało,trochę dało jej to w kość i mam zalać paliwa ponad połowę baku i zobaczyć czy problem nadal będzie...
Co do silnika, 1.8 na wtrysku,XGX342167
: śr wrz 30, 2009 09:02
autor: reanimat
skoro problem z pompą paliwową, bo tak mówi mechanik to nie wydaje mi się by zalanie baku ponad połowę pojemności przywróciło pompie żywotność, to by było porównywalne z przejściem Jezusa po wodzie

Prosta sprawa, pada pompa trzeba ją wymienić, nie ma siły by ją odrestaurowana poprzez wlanie do baku paliwa, ale dodam że paliwo ma duży wpływ przy instalacji LPG.
Jadąc na gazie, pompa non-stop pracuje gdyby nie było paliwa w baku MOGŁABY(ale nie musi) się zatrzeć.
: śr wrz 30, 2009 09:29
autor: wojtas4589
Maverickpol pisze:Co do silnika, 1.8 na wtrysku,XGX342167
wystarczy po prostu GX ten pierwszy X to dokładnie *
: śr wrz 30, 2009 11:00
autor: Kriscc
Ja równiez bym zobaczył co sie będzie działo jak odłączysz sondę.
U mnie było podobnie (fakt silnik 1.3 nz). Odpalał normalnie jednak po dodaniu gazu się dusił i spadały obroty. Wymieniłem pompę paliwa jednak problem pozostał. Po odłączeniu sondy silnik ożył.
: czw paź 01, 2009 22:08
autor: Maverickpol
To jeszcze poproszę o opis jak ją znaleźć i jak odłączyć i sprawdzę to jak będę miał czas...
: czw paź 01, 2009 22:32
autor: thesperado
Maverickpol pisze:To jeszcze poproszę o opis jak ją znaleźć i jak odłączyć i sprawdzę to jak będę miał czas...
Sonda jest albo w katalizatorze (w jego przedniej części), albo w kolektorze wydechowym. I wychodzi z niej od 1-4 przewodów. (czarny-sygnałowy, 2 białe do podgrzewania, ewentualnie jeszcze jakiś jeden kolorek do masy ale nie pamiętam już jaki). Powinna być jakaś złączka bynajmniej u mnie tak jest nie wiem jak w GX'ie.
Andrzej1 pisze:Sonda Lambda steruje tylko ciepłym silnikiem ,na zimny nie ma wpływu
Sonda pracuje od momentu gdy osiągnie swoją temperaturę pracy 600*C. I pojawia się na niej napięcie w zakresie mniej więcej 0-1 V informując sterownik o zbyt ubogiej lub bogatej mieszance.
: czw paź 01, 2009 22:41
autor: bogus01
sonda jest (nie wiem jak to jest w gx) za kolektorem wydechowym przed katem (jeśli jest) przynajmniej ja sie tak spotkałem, łatwo ją dostrzec bo to jedyna rzecz jaka wystaje z rury i odchodzą od niej kable a jak ją odłączyc to sie domyślisz jak ją zobaczysz

: pt paź 09, 2009 19:37
autor: Maverickpol
Doszedłem do niej bo miałem dzisiaj czas,odłączyłem,był tylko jeden przewód,ale czy to coś dało to pewny nie jestem,wczoraj jechałem do elektryka żeby naprawić alternator i mimo odłączonej sondy,silnik szarpał.
Dzisiaj go odebrałem dojechałem do domu bez żadnych problemów,jednak gdy chciałem go po 20 minutach odpalić - nie mogłem tego zrobić.
Kręcił ale nie chciał zapalić.Brak paliwa nie wchodzi w grę bo jest pół baku.
Po kolejnej godzinie odpalił i chodził bez zarzutu przez 15 min.
[ Dodano: 19 Lis 2009 17:45 ]
Mam mały problem,samochód trafił do Mechanika i Lelktryka,którzy sprawdzili rzekomo "wszystko" i nie wiedzą czemu samochód nie działa.
Ja mam 2 pytanka:
Czy w moim Golfie można podłączyć się pod komputer żeby sprawdzić czy nie ma błędów
I 2 sprawa - ma ktoś działający - Rozdzielacz Paliwa