Strona 1 z 3

Kontrolka ładowania

: ndz wrz 27, 2009 22:05
autor: hugo34
Witam ! Mam mały problem z kontrolką ładowania. Po odpaleniu silnika kontrolka się pali dopiero po sporym dodaniu gazu kontrolka gaśnie. Zauważyłem też że jak auto pracuje na wolnych obrotach kontrolka lekko się żarzy. Regulator napięcia w alternatorze wymieniłem na nowy i nie pomogło. Pytałem jednego mechanika i stwierdził że w tych golfach to normalne i nie da się z tym nic zrobić.

: ndz wrz 27, 2009 22:07
autor: zodiak
Prawdopodobnie w alternatorze walnięta jest dioda.

: ndz wrz 27, 2009 22:12
autor: hugo34
Czyli to nie jest normalne tak jak twierdzi mechanik którego pytałem ?
Na elektryce się zbytnio nie znam więc możesz mi kolego wytłumaczyć co to jest ta dioda i czy da się to samemu naprawić ?

: ndz wrz 27, 2009 22:18
autor: thesperado
Skoro tak mechanik Ci mówił to lepiej go zmień ;-). W golfach to nie jest normalne. Mój alternator ma 19 lat bez remontów i jakoś nigdy nie dał ciała. A żeby wymienić diodę trzeba go będzie rozebrać. Napisz jeszcze jakiego tego altka masz, Bosh'a czy Motorolkę ?? To coś pomyślimy ;-) .

: ndz wrz 27, 2009 22:22
autor: hugo34
Niestety nie mam pojęcia jakiego mam ale jutro sprawdzę i dam znać.

: ndz wrz 27, 2009 22:24
autor: edzio
hugo34 pisze:i czy da się to samemu naprawić ?
tak da się samemu naprawic .

: pn wrz 28, 2009 07:57
autor: zodiak
reanimat pisze:po pierwsze w alternatorze nie ma prawa być żadnej diody chyba że Zenera
Normalnie jestem w szoku! Takiej bzdury w życiu nie "słyszałem".



Fotoporada http://skoda.autokacik.pl/pages/zrobsam ... 0diod.html
Co prawda jest to altek ze skody, ale budowa bardzo podobna.

: pn wrz 28, 2009 08:17
autor: stonefree
reanimat, W którym aucie alternator jest na pasku rozrzadu? Opamietaj się, chłopie!

: pn wrz 28, 2009 15:47
autor: hugo34
Sprawdziłem alternator mam boscha

: pn wrz 28, 2009 16:43
autor: matisim
ja mam taki sam problem a nawet lepiej- zaczęło sie tak że jak wracałem z trasy zaczęla sie świecić ta kontrolka (no ale myślałem ze to instalacja siada bo mam z nia przeboje) i jechałem normalnie. 30km od domu silnik zgasł bo?? nie było ładowania i prądu na iskre z aku. wdomu wykręciłem szczotki imiały z 1/2 mm :helm: mam paska b3 powypadku i zamianiłem alternatory-pasek ma mocniejszy wiec myslałem będzie lepiej.

po pierwszym odpaleniu kontrolka sie świeciła,dałe mgazu zgasła. kupiłem nowe szczotki i dalej to samo. potem założylem altek od mojego golfa z tymi nowymi szczotkami i dalej to samo. my
ślicie że w dwóch alterantorach była by ta sama przyczyna?? tzn. dioda?

: pn wrz 28, 2009 16:47
autor: DariuszK
reanimat pisze:po pierwsze w alternatorze nie ma prawa być żadnej diody chyba że Zenera a po 2 jeśli masz alternator na kole pasowym wału korbwego a nie na pasku rozrządu to radze Ci sprawdzić bicie na ów kole pasowym, ja miałem identico i jeszcze jedna przyczyna... zasiarczony akumulator(do wymiany)
niektorzy mogliby sie nie wypowiadac jak nie maja zielonego pojecia, mostek prostowniczy zbudowany jest z diod, i w ogole co wspolnego ma rozrzad z alternatorem? kolega pyta powaznie a tobie ze na zarty zebralo, to nie ten dział ;) a cały mostek okolo 60 zł

: pn wrz 28, 2009 17:23
autor: Dziku VR6
hugo34 pisze:Witam ! Mam mały problem z kontrolką ładowania. Po odpaleniu silnika kontrolka się pali dopiero po sporym dodaniu gazu kontrolka gaśnie. Zauważyłem też że jak auto pracuje na wolnych obrotach kontrolka lekko się żarzy. Regulator napięcia w alternatorze wymieniłem na nowy i nie pomogło. Pytałem jednego mechanika i stwierdził że w tych golfach to normalne i nie da się z tym nic zrobić.
Ja mam tak ze gdy odpale golfine to tez sie pali , przygazuje mu na 2 tys. obrotow to zgasnie i wtedy jest oczuwalne (lekko) ze zalancza sie ladowanie (silnik ma ciut ciezej) w nocy gdy zgasze wszystkie swiatla i kontrolka od ladowania jest w ciemnosciach to tez mi sie żarzy i nic nie pomaga dodawanie gazu, mysle ze nie masz sie czym przejmowac jak masz ladowanie aku w normie , sprawdz miernikiem napiecie przy wylączonych wszystkich odbiornikach prądu i przy odpalonym silniku na klemach aku , powinno byc 14v~14,5v (dopuszczalne sa male odchyly od tych napięć)
Tak jak mowilem , jesli ladowanie masz w normie nie przejmuj sie tym, ja musze swoj zawsze pobudzić do ladowania :helm:
Pozdrawiam

: wt wrz 29, 2009 09:09
autor: reanimat
Dobra chopaky a teraz na poważnie, (sorry za żarty poprzednie) ja miałem podobne jajca świeciła mi się kontrolka ładowania zaraz po odpaleniu, żadnego lewego poboru prądu (mierzyłem multimetrem cyfrowym stan początkowy na aku i po godzinie stan końcowy) napewno to była jedna z przyczyn albo zasiarczony aku albo to cholerne bicie na kole pasowy wału- jeśli chodzi o koło pasowe to bicie było ok 3 mm na stronę cud że paska nie zrywało, w sumie koła pasowego nigdzie nie dostałem więc dałem znajomym z firmy żeby mi wykonali no i kupiłem nowy aku, problem znikł.

Jeszcze jedno, zostawiłem kiedyś auto pod chmurką na parę dni bez odpalania, aku wyładował się samoistnie więc to będzie wina aku (teraz tego problama nie ma)

: wt wrz 29, 2009 11:45
autor: sebastian1901
miałem podobnie, wjechałem w kałużę i padło ładowanie i świeciła sie delikatnie dioda w liczniku, padł też regulator napięcia, wymieniłem regulator, kontrolka dalej świeciła ładowanie było i elektryk mi powiedzial że wszystko jest ok a to że świeci kontrolka to uszkodzenie diody w alternatorze, rozebrałem go ale ciężko było się dostać do tej diody a że mnie to wkurzało zmieniłem altek na inny wsadziłem ten nowy regulator i śmiga pewnie do dzisiaj, nie przejmowałbym sie tym a jeśli cie to irytuje zmien alternator bo zabawy sporo z tym prądem