[mk2 1.8 rp] Jak to jest po wycieciu katalizatora i wspawani
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[mk2 1.8 rp] Jak to jest po wycieciu katalizatora i wspawani
rury? Jest głośniej? dużo głośniej?
Objawy mam takie, że jak silnik sie nagrzeje to kiepsko jedzie - słychać buczenie, jak wcisne mocno pedał przyspieszenia, a efekty takie sobie Tłumikarz mówi ze to katalizator puchnie
Mówi też ze jak wstawie rure to bedzie bardzo głosno i poleca mi strumienice - no ale przeciez to nic nie daje - czy sie myle?
Objawy mam takie, że jak silnik sie nagrzeje to kiepsko jedzie - słychać buczenie, jak wcisne mocno pedał przyspieszenia, a efekty takie sobie Tłumikarz mówi ze to katalizator puchnie
Mówi też ze jak wstawie rure to bedzie bardzo głosno i poleca mi strumienice - no ale przeciez to nic nie daje - czy sie myle?
zapomnij o strumienicy jak ci to radzi to zmien fahcowca. wycięcie katalizatora wiąże sie z głośniejszą pracą silnika i pogorszeniem osiągów w niskich i średnich obrotach. radziłbym poszukanie używanego lub wstawienie uniwersalnego. chyba że nie chcesz kata to w to miejsce wstawić zwężke. prawa fizyki nie oszukasz brak kata powoduje odprężenie układu dolotowo-wydechowego a co za tym idzie złe napełnianie cylindrów w silnikach wolnossących
zapraszam do obejżenia mojego nowego nabytku, Nowe fotki:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2140557#2140557
tutaj moje byłe cacuszko:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=127275
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2140557#2140557
tutaj moje byłe cacuszko:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=127275
A ja powiem tak bo to przerabiałem. Wywaliłem cały układ i wstawiłem komplet od GTI na 54mm. Zamiast kata mam strumienice i jaki efekt?Głośniej jest ale da się wytrzymać.
Na wolnych obrotach chodzi jak chodził...przyśpiesza może deczko lepiej...a prędkość maksymalna wzrosła o jakieś 5-10km/h. I taki jest tego efekt. I tak będę to wywalał bo w dalekich planach VR6 zawita pod maskę. Już się pieniążki odkładają. Ale to oho ho i jeszcze trochę.
Na wolnych obrotach chodzi jak chodził...przyśpiesza może deczko lepiej...a prędkość maksymalna wzrosła o jakieś 5-10km/h. I taki jest tego efekt. I tak będę to wywalał bo w dalekich planach VR6 zawita pod maskę. Już się pieniążki odkładają. Ale to oho ho i jeszcze trochę.
tez mam 1.8RP z wyrzuconym katalizatorem, mozesz smiało wywalic katalizator, a możesz to zrobic na 3 sposoby:
1- wypróznic katalizator w środku , zostawic sama puszkę, ale nie polecam, wydech jest wtedy głosny i taki nieprzyjemny metaliczny dzwięk jak w starym Polonezie, metalowa pusta puszka po katalizatorze wpada barzo łatwo w rezonans od gazów spalinowych które sie w niej gwałtownie rozprężają,
2-wyrzucic całkiem katalizator, a zamiast niego wstawic w tym miejscu kawałej rury fi50mm, ładnie wtedy chodzi a z wydechu wydobywa sie basowy dzwięk, rure taką kupisz w każdym sklepie motoryzacyjnym za ok20-30zł , moze byc oryginalna do modelu 1.8 tylko trezba ja skrócic i wspawac zamiast katalizatora,
3- jeżeli chcesz miec ciche auto (bo dwie poprzednie metody wiążą sie ze wzrostem chałasu na zewnątrz i w środku auta też) to zamiast katalizatora najlepiej wspawać włumik "pierwszy" z modelu 1.8 bez katalizatora, bez problemu ten tłumik dostaniesz w każdym sklepie a koszt to kiladziesiąt złotych w zaleznosci od producenta tłumika.
czyli wybór należy do ciebie! acha i nie martw sie o przegląd techniczny, jeżeli silnik masz w dobrym stanie, to CO na analizatorze spalin nie bedzie większe od 0,20% i pan diagnosta może cie w tyłek pocałować
1- wypróznic katalizator w środku , zostawic sama puszkę, ale nie polecam, wydech jest wtedy głosny i taki nieprzyjemny metaliczny dzwięk jak w starym Polonezie, metalowa pusta puszka po katalizatorze wpada barzo łatwo w rezonans od gazów spalinowych które sie w niej gwałtownie rozprężają,
2-wyrzucic całkiem katalizator, a zamiast niego wstawic w tym miejscu kawałej rury fi50mm, ładnie wtedy chodzi a z wydechu wydobywa sie basowy dzwięk, rure taką kupisz w każdym sklepie motoryzacyjnym za ok20-30zł , moze byc oryginalna do modelu 1.8 tylko trezba ja skrócic i wspawac zamiast katalizatora,
3- jeżeli chcesz miec ciche auto (bo dwie poprzednie metody wiążą sie ze wzrostem chałasu na zewnątrz i w środku auta też) to zamiast katalizatora najlepiej wspawać włumik "pierwszy" z modelu 1.8 bez katalizatora, bez problemu ten tłumik dostaniesz w każdym sklepie a koszt to kiladziesiąt złotych w zaleznosci od producenta tłumika.
czyli wybór należy do ciebie! acha i nie martw sie o przegląd techniczny, jeżeli silnik masz w dobrym stanie, to CO na analizatorze spalin nie bedzie większe od 0,20% i pan diagnosta może cie w tyłek pocałować
Ciekawa jest ta opcja z wspawaniem dodatkowego tłumika... ale chyba na początek wspawam rurę - dzięki za pomochomsky pisze:tez mam 1.8RP z wyrzuconym katalizatorem, mozesz smiało wywalic katalizator, a możesz to zrobic na 3 sposoby:
1- wypróznic katalizator w środku , zostawic sama puszkę, ale nie polecam, wydech jest wtedy głosny i taki nieprzyjemny metaliczny dzwięk jak w starym Polonezie, metalowa pusta puszka po katalizatorze wpada barzo łatwo w rezonans od gazów spalinowych które sie w niej gwałtownie rozprężają,
2-wyrzucic całkiem katalizator, a zamiast niego wstawic w tym miejscu kawałej rury fi50mm, ładnie wtedy chodzi a z wydechu wydobywa sie basowy dzwięk, rure taką kupisz w każdym sklepie motoryzacyjnym za ok20-30zł , moze byc oryginalna do modelu 1.8 tylko trezba ja skrócic i wspawac zamiast katalizatora,
3- jeżeli chcesz miec ciche auto (bo dwie poprzednie metody wiążą sie ze wzrostem chałasu na zewnątrz i w środku auta też) to zamiast katalizatora najlepiej wspawać włumik "pierwszy" z modelu 1.8 bez katalizatora, bez problemu ten tłumik dostaniesz w każdym sklepie a koszt to kiladziesiąt złotych w zaleznosci od producenta tłumika.
czyli wybór należy do ciebie! acha i nie martw sie o przegląd techniczny, jeżeli silnik masz w dobrym stanie, to CO na analizatorze spalin nie bedzie większe od 0,20% i pan diagnosta może cie w tyłek pocałować
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
ja nie mialem ani kata , ani srodkowego tlumika i tylko basowy z tylu to sobie wyobrazcie co sie dzialo w srodku zamiast kata mialem wspawana rure, na calej dlugosci od laczenia przy katalizatorze idzie rura 60 mm dlugo nie wytrzymalem i zamiastej rury zastepujacej kata wstawilem jakis smieszny tlumik taki podluzny walec nie wiem od czego to od ploneza fiata czy jakiegos inego wynalazku, narazie jest ok ale co do trwalosci tego tlumika to podejrzewam ze po zimie do wymiany a podobno oryginalny do golfa tez jest takiego ksztaltu za okolo 40 zl i wariaci zakladaja to cos to seicento jako koncowy jeszcze troche i sobei zmienie
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 316 gości