Forum.VWGolf.pl

Witam mam taki problem z ogrzewaniem w moim VW tzn jak silnik sie troche zagrzeje to ogrzewanie w aucie jest ok ale tylko przez jakis czas np 10min lub pare kilometrów a pózniej leci zimne powietrze układ nie jest zapowietrzony a przewody wszystkie są jednakowo ciepłe co może byc przyczyną lub czy mogą cos takiego robic zaworki zwrotne na dopływie i odpływie na przewodach od nagrzewnicy??

[ Dodano: Sob Lis 12, 2005 19:27 ]
ok juz znalazłem ze to od tych zaworków zwrotnych jeden sie zablokował i teraz pytanie do próby dałem zamiast obu tych zaworków miedzianne rurki i jest ok i teraz moje pytanie po co są tam te zaworki zwrotne i czy muszą one byc??

Miałem takiego golfa z takim silnikiem i go miesiąc temu musiałem rozebrać w drobiazgi.
Nie widziałem takich zaworków u siebie bo ich nie miałem i wszystko było OK.

to było zabezpieczenie na wypadek gdyby nagrzewnica pękła - wtedy blokowany jest dopływ wody już do kabiny , powrót idzie tym cienkim wężykiem żeby węży nie rozsadziło - niestety z wiekiem to się po prostu psuje - za to dobre miejsce żeby np zastąpić to trójnikami do podgrzewania reduktora od gazu

bo termostat masz??? i jest sprawny?? ja w korku marzlem w zimie , niedawno wymienilem a mialem takie same objawy.

Tych zabezpieczeń nie było we wszystkich dwójkach. W mojej jettcie 1,8 GU nie było, więc obejdzie się. Nagrzewnica chyba rzadko się rozlatuje "wybuchowo". Najpierw cieknie, szyby parują i jest czas na naprawę, albo chociaż odłączenie węży i zatkanie ich albo połączenie jakąś rurką.