Strona 1 z 1

Smród po hamowaniu

: sob wrz 26, 2009 18:20
autor: lwc
Może laickie pytanie, ale nie znam się zbytnio :)
Dziś odczułem że auto słabiej hamuje i na światłach po ostrzejszym hamowaniu coś śmierdziało na parkingu sprawdziłem i z lewego przedniego koła ten sam smród takiej spalenizny - pewnie coś z klockami? ale poprzedni właściciel mówił że klocki wymieniał w zimie..
Co to może być?

Z góry dzięki!

: sob wrz 26, 2009 18:24
autor: Toshiba
Zużyte klocki tak śmierdzą. Wymień najlepiej z tarczami razem. Kup jakieś lepsze.

(Temat powinien być w "Forum Ogólne")

: sob wrz 26, 2009 18:35
autor: Duber
NightRider pisze:Temat powinien być w "Forum Ogólne
a czemu nie techniczne?
lwc, a niemasz pomalowanych zacisków?bo farba czasami smierdzi.jesli nie to klocki lipne

: sob wrz 26, 2009 18:39
autor: lwc
nie mam - pewnie kiepskie klocki, ale myślałem że dłużej pojeżdżę..
jakie kupić żeby nie były tak kiepskie?

: sob wrz 26, 2009 18:46
autor: cinekban87
drozsze :grin:

: sob wrz 26, 2009 18:48
autor: Duber
lwc, 1000 postów jest jakie klocki dober.poczytaj tu

: sob wrz 26, 2009 19:39
autor: kosynier
kolego jak klocki smierdzą po hamowaniu to mogłes przygotowac płyn hamulcowy i zapowietrzyły sie hamulce i słabiej hamuja.

: sob wrz 26, 2009 21:26
autor: -=ren=-
kosynier pisze:kolego jak klocki smierdzą po hamowaniu to mogłes przygotowac płyn hamulcowy i zapowietrzyły sie hamulce i słabiej hamuja.
no po co od razu tak straszyć...

kolega lwc, po prostu ma kiepskie klocki... jak wcześniej napisali koledzy na pewno to tańsza alternatywa... są zbyt twarde poprostu... i stąd też małą skuteczność hamowania...

: ndz wrz 27, 2009 00:50
autor: lwc
-=ren=- pisze:
kosynier pisze:kolego jak klocki smierdzą po hamowaniu to mogłes przygotowac płyn hamulcowy i zapowietrzyły sie hamulce i słabiej hamuja.
no po co od razu tak straszyć...

kolega lwc, po prostu ma kiepskie klocki... jak wcześniej napisali koledzy na pewno to tańsza alternatywa... są zbyt twarde poprostu... i stąd też małą skuteczność hamowania...
wiesz - zapewne skuteczność hamowania nie była zbyt dobra, ale po prostu dziś się znacznie pogorszyła - faktycznie sporo hamowałem bo łapałem sporo świateł i hamowałem wielokrotnie w krótkim czasie do zera od 80 - 90 km/h i za którymś razem poczułem ten smród i skuteczność spadła. Teraz jechałem ten sam dystans tylko że o tej porze pusto i wszystko ok.
Dzięki za pomoc w każdym razie i pozdrawiam.

: ndz wrz 27, 2009 11:09
autor: -=ren=-
zmień klocki zalej nowy płyn... inwestycja kosztu 70- 80 PLN plus twoja robota. Odpowietrz układ zgodnie ze sztuką i problem na 100% ustąpi... choć ja osobiście zainwestowałem w hamulce od starszego brata :) po sytuacji stresowej kiedy nagle zabrakło hamowania... :D

: ndz wrz 27, 2009 12:17
autor: zembro
Prawdopodobnie spaliłeś klocki (może nawet tarcze). Może się tak stać, jeśli bardzo często mocno hamowałeś w krótkim czasie. Tarcze nie zdążyły stygnąć. Ja miałem podobnie. Później klocki zaczęły piszczeć, ale z czasem się dotarły i teraz jest OK.