Strona 1 z 2

Wymiana zegarow w VW Golf2 88r 1.3

: czw wrz 24, 2009 14:51
autor: naver
Witam, moj stary licznik nie nabija km, a ze jezdze na gaz to jest to upierdliwe, bo nie wiem ile orientacyjnie gazu mi zostalo i ile auto pali.

Chcialem wymienic licznik, w tym celu wykrecilem ten plastik z przodu, powyciagalem przelaczniki do swiatel i odkrecilem sruby z licznika, jednak kable sa chyba dosc krotkie, bo ni jak nie moge tego licznika wyciagnac, a na sile ciagnac nie chce zeby czegos nie uszkodzic.

Jest on 2 wtykowy, predkosciomierz ma do 220km/h. Kostki jako tako bym pewnie sobie poradzil odpiac, ale ni jak nie mam pomyslu jak sie sciaga linke i jak sie wogole do tego dostac.

Ktos zna jakis sposob na to?

: czw wrz 24, 2009 14:57
autor: artur1902
musisz odkrecic półeczke pod nogami i wtedy od spodu bedziesz miał łatwy dostęp do linki. Chyba że znajdziesz kogoś z chudą reką kto wsadzi łapę za zegar i odepnie linke

: czw wrz 24, 2009 14:57
autor: tome89
witam :) no dostęp jest do tego fatalny sam to przerabiałem:| linka ma dwa takie zatrzaski które trzeba nacisnąć i powinno to zejść u mnie to dość opornie szło co pamiętam :| a z kostkami to sobie z dołu poradziłem z trudem ale udało się :) powodzenia

: czw wrz 24, 2009 15:01
autor: naver
od dolu?

tzn ze i tak i tak trzeba sie bedzie przebic przez te wszystkie kable?

Moglibyscie mi zrobic zdjecie w ktorych miejscach szukac srub (chodzi o ta dolna polke i jak sie tam dostac), wczesniej nigdy nie rozdzieralem takich sprzetow i jest to dla mnie straszna katorga.

Tak jak pisalem kostki jakos bym byl w stanie wyjac z przodu od licznika, ale do linki w zyciu nie dotre, a nawet jesli to nie wiem gdzie ja chwycic bo nic nie widac, a urwac nie chce ; )

: czw wrz 24, 2009 15:06
autor: artur1902
właź do auta i szukaj wkrętów od półeczki jak ją odkręcisz to bedziesz widział tył zegara od dołu
powodzenia
a sam zegar odkręciłeś(dwa wkrety)?

: czw wrz 24, 2009 15:16
autor: naver
tak mysalem ze wystarczy jak sie dostane z przodu sciagnalem ta plastikowa oslone w ktorej siedza przelaczniki zegar wykrecilem ale ni jak przodem wydrzec sie go nie da, ide teraz sprawdzic to o czym mowisz, zrobie na wszelki wypadek zdjecia bo prawde powiedziawszy nie wiem o jaka poleczke Ci chodzi ^^

: czw wrz 24, 2009 15:24
autor: artur1902
chodzi mi o tą półke nad nogami kierowcy... po jej odkręceniu bedzie dostęp od spodu

: czw wrz 24, 2009 15:29
autor: naver
chodzi Ci o ta granatowa?

Obrazek

: czw wrz 24, 2009 15:33
autor: artur1902
tak. sprubuj ja odkręcic

: czw wrz 24, 2009 15:50
autor: naver
wykrecilem dwa sruby ktore nawet widac na zdjeciu, innych sie nie moge doszukac, ale jakby nie patzec wiele to nie dalo, konstrukcja nadal jest tak samo stabilna jak przed wykreceniem ich..

dodatkowo na tej polce opieraja sie jakies plastikowe boxy z kablami podejrzewam ze od gazu a nie chce nic uszkodzic..

: czw wrz 24, 2009 15:54
autor: artur1902
to sprubuj wepchnąć troche linki(jesli jest zapas) z komory silnika w strone kabiny. moze sie wtedy troche zegar poluzuje

: czw wrz 24, 2009 16:03
autor: naver
niestety w temacie samochodow jestem nemo i nwet nie wiem gdzie szukac tej linki..

a nie orientujesz sie moze w jakiej cenie jakis majster mi to moze wymienic? nie chce zeby mnie oskubali ; )

: czw wrz 24, 2009 19:03
autor: marcinek84
naver, jak odkreciles 2 sruby od strony drzwi to wedlug mnie jeszcze powinna byc jedna wkrecona w tunel srodkowy co masz popielniczke. aby zdjac ta polke nad nogami

: czw wrz 24, 2009 21:36
autor: naver
czyli w sumie maja byc 3 sruby zeby to dziadostwo sciagnac?

no i to sie da sciagc po polowie? zeby sie nie okzalo ze drugiej polowy nie krece i dlatego nie schodzi