Forum.VWGolf.pl

witam
mam taki problem
zauważyłem ze jak przyspieszam to zaraz po zmianie biegu na niskich obrotach mam taka dziwne dziure takie przydlawienie - jakby linka gazu po chwili łapała. Nie ma różnicy zimny czy ciepły. Swiece , kable, kopułka i palec nowe. Sprawdzałem TPS i napiecia są idealne wręcz. Co moze byc przyczyna tej dziury ??? cewka ? czujnik halla?
krokowiec? A moze zapłon żle ustawiony ?? Nie mam pojecia a troche mnie to denerwuje....
Jeszcze jedno jakie obroty na jałowym biegu powinien miec 1.8 ABS?? u mnie jets 900/min...ok?

kawowy19 pisze:Jeszcze jedno jakie obroty na jałowym biegu powinien miec 1.8 ABS?? u mnie jets 900/min...ok?

obroty masz dobre, powinny być na poziomie koło 880obr/min przy ciepłym silniku, ale na obrotomierzu dokładnie tego nie odczytasz. Generalnie jak masz wskazówkę minimalnie pod kreską 900obr to jest dobrze.

A co pozostałych problemów, to podpinałeś auto pod vag'a?? Może by coś pokazał. Co do zapłonu to robiłeś coś przy nim?? Bo sam to się raczej nie przestawił.
Z opisu wnioskuje że chyba przy dodaniu gazu zalewa auto. Napisz jeszcze czy jak delikatnie wciskasz gaz to jedzie płynnie czy też jest problem.

moze inaczej jade spokojnie na 2 biegu puszczam gaz zwalnia az do pewnego momentu gdzie jak dodam lekko gazu zaczyna szarpac az za chwile jest ok
to trwa chwilke dosłownie.... Nie podpinałem kompa dlatego ze nie mam gdzie, bo ja przekładałem ten silnik do mojego mk2 i nie mam złacza diagnostycznego wyprowadzonego ( nie wiem które piny z ecu sa od diagnostyki- moze ktos wie??)
przy zapłonie grzebałem tyle ze zmieniałem simering na wałku aparatu i zmieniałem rozrzad, ale wydaje mi sie ze nic nie pop....
a odnosnie obrotów to delikatnie mi faluja czy cieply czy w fazie rozgrzewania...

Witam
Słuchajcie koledzy mam problem ze swoją golfiną. Bardzo proszę o pomoc. Silnik 1.8 ABS 90 KM, cos sie z nim dzieje. wczesniej pomiędzy 2500-3000 tys obr miał takie żężenie i to się jakby przemieszczało na pedał sprzęgła przy przerzucaniu biegów nic przyjemnego. Poczytałam na forum o czyszczeniu silniczka krokowego wiec został wyczyszczony, ale teraz golfinka nie chciała odpalic aż w końcu odpaliła acha był reset kompa zrobiony dwa razy. Po odpaleniu wszedł na 3000 tyś obrotów za jakieś 15 sek zszedł na 1400 i tak zaczął wachlować miedzy 1200-1400 i tak cały czas po zgaszeniu ma problemy z odpelniem ale odpala. ale przejechałam się zniknęło te żężenie, acha i na samym początku nie zchodził na szybko z obrotów, teraz zchodzi super i chyba przez to żę nie zostaje na obrotach dłużej nie ma tego żeżenia. lepiej chodzi ciszej ale teraz nie da się nim jeżdzic bo wahluje obortami i cieżko odpala. nie wiem czy silniczek krokowy padł czy może coś gorszego:(...Pomocy będe wdzięczna!!!!!

[ Dodano: 23 Wrz 2009 12:20 ]
Podam kontakt do mojego chłopaka bo to ona wszystko robi przy moim golfiku, tel 505 135 674, gg 618460

Z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam

[ Dodano: 23 Wrz 2009 12:23 ]
acha przypomniało mi się jeszcze parę technicznych dodatków. rocznik 1995. silniczek krokowy na 6 pinów, a pozostałe dwie kostki wczepiane po obu stronach na 4 piny

kawowy19 pisze:odnosnie obrotów to delikatnie mi faluja czy cieply czy w fazie rozgrzewania...

zwróć uwagę czy nie masz gdzieś jakiś nieszczelności w dolocie pomiędzy filtrem powietrza a silnikiem i czy wydech masz szczelny, ja kiedyś miałem podobny problem w mk2 z obrotami i nie mogłem sobie z tym poradzić, wymieniałem wszystko po kolei i co się okazało w rurze między kolektorem a pierwszym tłumikiem miałem małą dziurkę (generalnie auto chodziło cicho), po jej załataniu obroty stały na "baczność"

Ale czy ten krokowy padł? jak to można sprawdzic? a jak sprawdziś sonde? można odpalić samochód i wyjdzie to w obrotach czy jest jakaś różnica porzy podłaczeniu sondy lambda lub też przy silniczku krokowym czy nic nie da odłaczanie?

[ Dodano: 23 Wrz 2009 12:49 ]
Może ma ktos z Was całą pzepustnicę lub krokowy na sprzedaz od tego typu silnika?

Lukasz_mk2, wydech ma raczej szczelny i dolot tez. wezyki podcisnieniowe- jest ich malo ale wszystkie zmieniłem tak na wypadek. A może nieszczelnosc na podstawie wtrysku juz puszcza co?
z drugiej strony te lekko falujace obroty nie denerwuja mnie tak bardzo jak ta dziura na poczatku...

co do podstawy wtrysku to można to łatwo sprawdzić, odpal auto, podnieś maskę i poruszaj wtryskiem (napewno ruch, który będziesz mógł wykonać będzie minimalny), jak wraz z ruchem zauważysz zmianę obrotów to masz winowajcę

wiec tak, ruch jest dosyc spory ale nie zauwazylem jakis wiekszych zmian obrotów....
kurcze a tak mnie ta dziura wnerwia.....

hehe mam to samo, na benzynie jak zimny nieodpali i jechac niechce, na gazie idealnie, jak sie nagrzeje to jakos jedzi na benzynie ale tez mam taka dziure podczas dodania gazu, bylem dzis u mechaniora i powiedzil ze to krokowiec, odpialem go i chodzi dalej tak samo, wiec moze byc to, szukam teraz kogos kto ma taki na sprubowanie