Strona 1 z 2

zaworki

: czw lis 10, 2005 15:36
autor: ramirez
Witam wszystkich !!!

Mam problem z zaworami klekocza mi strasznie na zimnym silniku wymienilem popychacze i dalej to samo i tu moje pytanko czy oprocz popychaczy takie klekotanie moze powodowac lekko krzywy zawor ??? lub prowadnica zawora 6 miesiecy temu moj wujaszek nie chcacy przydusil silnik patykiem nasluchiwal ktore lozysko mi tam chalasuje mialem wlasnie wtedy problem z lokalizowaniem no ale to juz inna sprawa no i patyk wlazl w pasek alternatora i wspomagania tym wlasnie sposobem silnik sie przydlawil i zatrzymal w wyniku tego moj brat musial jeszcze raz ustawiac rozrzad bo wszystko sie poprzestawialo czy jest mozliwe ze zawor ktorys puknal w cylinder miezylem sprezanie i jest na kazdym cylindrze takie same po 11,5 cisnienie oleju w porzadku klekotanie nie przestaje po paru sekundach ucicha jak sie rozgrzeje ale i tak lekko slychac jak se klekocze jak z 1 sie rusza przy obciazeniu lub mocniejszym dodaniu gazu glowica byla planowana wymieniane uszczelniacze mechanik nie zauwazyl niz podejzanego chociaz nie mowilem mu o tym wypadku moze i to byl moj blad no ale powinien widziec jesli jest cos nie tak jakie sa wasze opinie bo idzie zima a mi coraz glosniej wali

: czw lis 10, 2005 21:16
autor: Tomasz Żaguń
Tak czy siak trseba to usunąć jeżeli niechcesz aby robi to ten sam gościu to znajdż innego ale wtedy jeden na drugiego będą zwalać winę za jakieś błędy a tak ten powinien kończyć to co zaczął.

: czw lis 10, 2005 22:23
autor: czyś
Jak dawno od wymiany oleju? Ja przetrzymałem dooobrze ponad normatywne 10 tysia i hydraulika mi rano niemiłosirni klepie, zaczęło się w nocy robić zimno. Po 1-2 min. pracy wraca fdo normy. Mam poopychacze po 173 tysia, ale są ok, wiem, że tylko zmienię olej, i za 300-400 km będzie oki, jak się przepłuczą świeżym (miałem już tak po prostu, po wymianie oleju jak ręką odjął nawet przy -20)

: czw lis 10, 2005 23:53
autor: Tomasz Żaguń
Po wymianie popychaczy nawet na zimnym i zużytym oleju niepowinny klepać .

: sob lis 12, 2005 17:49
autor: ramirez
olej polsyntetyk wymienilem 3 miesiace temu popychacze nowki INA zero luzow po rozgrzanym silniku zdielem dekiel i nic sie nie uginalo nawet na 0,1 mm dodam iz te klekotanie po delikatnym wcisnieciu gazu oczywiscie zaraz po odpaleniu i na zimnym silniku przeistacza sie w falowane klekotanie zmienia swoje natezenie moze mi sie uda to nagrac to podam linka choc aby wszystko bylo jasne a co do mechanika to fakt jest taki ze jak zworiclem mu uwage na klekot to tylko powiedzial ze to moze byc walek rozrzadu bo popychacze wydaja sie wporzadku ( przed wymiana na nowe ) ale jak zasiegnelem opinni innego mechanika to powiedzial ze jak by to byl walek to caly czas by walilo z takim samym natezeniem czy to prawda sam niewiem moze poprostu wymienic glowice ??? tak chyba byloby najlepiej

: sob lis 12, 2005 20:09
autor: TUTENHAMON
Wiesz co zdejmij pokrywę zaworów i zobacz czy wstkie zawrory się domykają byc może jest krzywy lub gniazdo padło i się nie domyka zo objawa się metalicznym stukiem.

: sob lis 12, 2005 22:13
autor: ramirez
obserwowalem krzywki i popychacze i kazdy ladnie sie otwiera i zamyka zaden z nim nie zostaje zrobilem to tak zdielem dekiel wzucilem na 5 bieg i powoli przetaczalem go obesrwujac rozrzad wszystko ok gniazda popychaczy sa w pozadku zadnych luzow sam walek w panewkach dobrze siedzi sam niewiem co robic

: sob lis 12, 2005 23:17
autor: Tomasz Żaguń
Może żle poskładane w sensie rozrządu może jest przestawiony .sprawdż bo jak mechanika jest ok to może trzeba szukać gdzieś indziej. :bajer:

: ndz lis 13, 2005 12:44
autor: TUTENHAMON
Tomasz Żaguń pisze:Może żle poskładane w sensie rozrządu może jest przestawiony .sprawdż bo jak mechanika jest ok to może trzeba szukać gdzieś indziej. :bajer:
Skoro jest ok to zerknij żeczywiście na znaki może walłeś się na sąbku

Niektóre z możliwych przyczyn to:

: ndz lis 13, 2005 13:39
autor: Razal
- przytkane kanały olejowe
- hydrauliczne popychacze zaworów do wymiany
- zbyt niskie ciśnienie oleju (pompa olejowa klęka ??)

Ale dużo MkII tak ma, że klepie klawiatura na zimmnym silniku i to nie kilkanaście sekund tylko trochę dłużej :( Sam przez jakiś czas tak miałem jak jeszcze miałem MkII - robiłem wszystkie możliwe zabiegi włącznie z tymi opiasnymi wyżej i niestety nic - z czasem samo przeszło (być może zmiana oleum pomogła) .

Sprzedałem moje MkII i do dziś dnia śmiga bez problemu - także nie wiem co Ci doradzić - jest to napewno denerwujące :hmm:

: ndz lis 13, 2005 14:53
autor: ramirez
to prawda jest to denerwujace bo az wstyd wyjezdzac wali jak by byl diesel rozrzad sprawdzilem znaki sie pokrywaja niewiem tak naprawde jak z walkiem posrednim ale przy ustawionym rozrzadzie na znakach zdjelem kopulke palec byl na pierwszym cylindrze niewiem czy to bedzie pewne ze jest walek posredni w dobrym miejscu ale odpala mi odrazu nie ma z tym zadnego problemu nigdy nie mialem zreszta by sprawdzic prowadnice razem z zaworem to trzeba rozkrecac glowice ???

: ndz lis 13, 2005 20:08
autor: Tomasz Żaguń
Kolega Razal podpowiada dobrze olej.Jak do swojej szesnastki zalałem chyba shella RIMULA a może nie shella ale napewno RIMULA miał w nazwie to mało mi się silnik nierozleciał i odrazu poszedłem po kosztach na mobila ... no i .....cud nad wisłą jak ręką odjął.Tak wogóle to wręcz zalecam kupowanie oleji z konfekcji a nie z beczki .

: ndz lis 13, 2005 20:13
autor: slawekwro
ja zmieniłem olej i dopiero mi walą mechanik stwierdził że to "szklanki"

: ndz lis 13, 2005 22:50
autor: Tomasz Żaguń
slawekwro a na jaki olej z jakiego zmieniłeś ?