Strona 1 z 1

Dziwny dzwiek

: ndz wrz 20, 2009 10:24
autor: 21mariusz03
Od niedawna stałem się właścicielem golfa 3 gti 2.0 115km i zauważyłem pewna rzecz.
gdy wcisnę pedał gazu na głębokość tak około hmm 1cm to słychać taki jakby pisk swist nie wiem jak to nazwać.. taki metaliczny świst.. jak wcisnę więcej albo mniej pedał to tego dźwięku nie ma... dźwięk ten nie zależy od obrotów czy prędkości tylko od głębokości wciśnięcia gazu.. I mam pytanie co to jest i czy powinienem się tym przejmować ?? Dźwięk ten mi nie przeszkadza a silnik pracuje równo i przyspiesza w każdym momencie... ten moment wogóle nie wpływa na prace silnika...

: ndz wrz 20, 2009 11:17
autor: Steryd126
może łożyska w alternatorze słychac

: ndz wrz 20, 2009 11:22
autor: 21mariusz03
ehhh przecież wyraźnie powiedziałem ze ten dźwięk nie zależy od obrotów prawda ?? załóżmy ze auto ma takie obciążenie ze po wciśnięciu gazu o1cm obroty silnika się nie zmienia, natomiast ten dźwięk się pojawi....

: ndz wrz 20, 2009 12:43
autor: AREK1986
Nie wiem czy to rozwieje Twój problem, ale w moim Golfie 1.8 też dzieję się coś podobnego.
Z tym, że ja słyszę taki dźwięk w okolicach 3000 obr. Powyżej 3000 świstu nie słychać.

: ndz wrz 20, 2009 18:25
autor: 21mariusz03
No troche mnie uspokoilo ... A moze mi ktos powiedziec co ile km mam w nim zmieniac olej ?? auto poki co jest tylko na benzynie ale mysle nad zalozeniem gazu.

: ndz wrz 20, 2009 19:03
autor: tomassss24
Witam :bajer: . Miałem golfa 3 GTI własnie z twoim silnikiem i było podobnie przy dodawanu gazu słychac taki świst tak miałem od kupna i nic sie nie działo wydaje mi sie ze to w kolektorze jak zasysa powietrze układ wtryskowy moze sie myle . A olej standardowo co 10 tyś km 10W/40 :grin: wtedy silnik jest utrzymany w czystosci .

: wt wrz 22, 2009 17:25
autor: 21mariusz03
a mam jeszcze tylko takie male pytanko : jak jest silnik zimny to odpala od strzala bez niczego a jak jest rozgrzany to czasem zdarzy mu sie ze trzeba dluzej pokrecic(jakas 1sek) albo zalapie odstrzala i odrazu zgasnie jak mu nie zdaze dodac odrazu troszke gazu, natomiast jak odpale z przytrzymanym gazem to odpali bezproblemu:) dlaczego czasem zdarza mu sie taki psikus ?? co moze byc powodem o ile cos wogole jest nie tak :) ??