Strona 1 z 1

Problem z chłodnicą.

: śr wrz 16, 2009 09:17
autor: Mati44
Witam wszystkich mam taki mały problemik ze swoim Mk3 a mianowicie miałem ostatnio mała stłuczkę nic poważnego po stłuczce przyjechałem sobie Golfikiem do domu ponieważ nie było żadnych wycieków a chłodnica była tylko w jednym miejscu delikatnie uciśnięta choć uciśnięcie to doszło do jednej z rurek ale nie wygląda ona na zgniecioną.
Przejechałem tak ok 17km cały czas obserwując temperaturę była cały czas ok.
Potem przy rozbiorce przodu zauważyłem że górny wąż od chłodnicy upocony jest dosyć mocno w miejscu gdzie podłącza się go do chłodnicy dokładnie przy opasce sprawdziłem szczelność chłodnicy i jest ok płyn też niby przez nią przepływa lecz ten górny wąż cały czas jest upoconuy i co jakiś czas muszę dolewać płyny wąż też wygląda na cały co wy o tym sądzicie co to morze być czy możliwe jest że jedna rurka jest delikatnie zgnieciona po stłuczce co powoduje ograniczony przepływ płynu no i większe ciśnienie mogę oczywiście ewentualnie te chłodnice wymienić tylko teraz nasuwa się pytanie czy kupić nową podróbkę jeśli tak to jakiej firmy czy lepiej używaną oryginalną bo nowego oryginału to chyba się już niedostanie.
Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedz.

: śr wrz 16, 2009 11:51
autor: kawowy19
no skoro sie poci to ewidentnie gdzies jest ta nieszczelność. Obstawiłbym jednak chłodnice a nie wąż bo wąż to musiałby peknac. Kup nowy zamiennik najlepiej firmy Nissens ale to troche kosztuje chociaż zapewne mniej niż nowa orginalna z ASO. Uzywki niepolecam bo niewiadomo ile wytrzyma. Dlatego najlepszym wyjsciem jest chyba kupno zwykłego zamiennika :) Sprzedaje te czesci juz jakis czas (nie że jeden miesiac czy rok :p) i naprawde żadnej reklamacji nie miałem. Wiadomo czasami sie trafi bo nic nie jest doskonale, ale ja bym tak zrobił. To tylko oczywiście moje zdanie, pozdo! :bigok:

: śr wrz 16, 2009 12:12
autor: Paweł Marek
Mati44, najpier zdejm opaskę z tego weza, zsuń go trochę ale tak żeby płyn nie wyleciał, pozaginaj poruszaj tym wezam może ma pękniecie pod opaską. Ew, nową zwykła opaskę na sróbę daj bo skąt na górnum wezu płun z chłodnicy, musiałny pryskać fontanną z tej rurki

: śr wrz 16, 2009 13:05
autor: Mati44
Ja też myślę że to morze być wąż ale próbowałem to uszczelnić dodałem jeszcze jedną opaskę na wężu żeby był lepiej dociśnięty i zaczęło się pocić na drugim końcu tego węża to trochę tak jag by było w układzie jakieś duże ciśnienie i nie wiem jeśli była by delikatnie przygnieciona jedna rurka w chłodnicy to czy mogło by się wytworzyć przez to jakieś większe ciśnienie a i ile kosztuje tak ok taka chłodnica Nissens di silnika 1.6/1.4 bo tam były takie same i co sądzicie np o tych chłodniach z Allegro większość ma cenę ok 110zł i są niby nowe używany oryginał mogę na miejscu kupić za jakieś 50zł wizualnie idealna i teraz nie wiem co robić.

: śr wrz 16, 2009 13:09
autor: jaszczur
Mati44, jaki ty masz tam motor

: śr wrz 16, 2009 13:12
autor: jaszczur
chłodnicę spokojnie delphiego możesz brać,brałem kumplowi w hurtowni do 1,6 za 138 zeta,wymiana jej to też baja

: śr wrz 16, 2009 13:21
autor: mono_
zapal sobie go rozgrzej i poogoladaj skad cieknie. poruszaj wezem, pozaginaj i bedziesz widzial gdzie wyciek nastepuje, pewnie waz pod opaska pekł. chlodnica moze byc peknieta na wlocie rowniez. wzrokowo napewno zlokalizujesz wyciek skoro musisz dolewac plynu.

: śr wrz 16, 2009 14:11
autor: kawowy19
dokładnie obejrzyj ten waz i chłodnice, moze faktycznie jakies nadmierne cisnienie sie wytwarza i dlatego sie poci jak nie z jednej to z drugiej strony.

: śr wrz 16, 2009 16:23
autor: wojtas4589
jak się wytwarza cisnienie to przecież wystarczy dotknąc węza i czuć czy jest twardy, jak węże nie są twarde to masz stary sparciały wąz co się nadaje tylko do wymiany

: śr wrz 16, 2009 16:48
autor: kawowy19
wojtas4589 pisze:jak się wytwarza cisnienie to przecież wystarczy dotknąc węza i czuć czy jest twardy, jak węże nie są twarde to masz stary sparciały wąz co się nadaje tylko do wymiany
i tak tez moze byc, nie był ruszany było ok teraz po stłuczce troche go wzbudziło i zaczął pusczac.

: śr wrz 16, 2009 19:32
autor: marek2907
jeśli chcesz kupić chłodnicę to tylko nową
braciak kupywał do swojego goferka firmy Delphi i jest elegancko do dziś .
zapłacił coś około 100 PLN (allegro)
a było to w zeszłym roku

: śr wrz 16, 2009 20:51
autor: Mati44
Coś misie wydaje że wymienię wąż a jak starczy kasy to i chłodnice bo Golfik i tak będzie miał jeszcze raz rozebrany przód bo jak na razie to ma po stłuczce jeszcze 5 kolorów porostu na razie nie jest polakierowany mam nadzieje że w lakierni dobiorą idealnie odcień lakieru a i mam delikatnie uciśnięty tylni zderzak jak myślicie da rade wypchnąć takie dosłownie minimalne uciśnięcie bo szkoda go szpachlować bo na lakierze nawed ryski niema.

[ Dodano: 16 Wrz 2009 20:53 ]
A to uciśnięcie jest wprawie niewidoczne ale jednak wolałbym żeby go tam nie było.

[ Dodano: 24 Lis 2009 16:16 ]
Wymieniłem chłodnice na nową i założyłem skręcane opaski i to załatwiło problem.
Pozdrawiam Temat zamknięty