Strona 1 z 2

Pęknięta głowica podobno :-(

: śr lis 09, 2005 09:54
autor: Pabloss
Witam. Mam taki problem przy ostatniej wizycie u mechanika zwrócił on uwagę ze mam czarne ścianki w zbiorniku wyrównawczym cieczy chłodzącej. Jego diagnoza jest take że mam pękniętą głowicę i olej przedostaje sie do zbiornika. Naprwę wycenił na 600 zl spawania wału i 400 zł robocizna. Co wy na to czy jest aż tak źle, proszę o wasze opinie.

: śr lis 09, 2005 10:28
autor: TAZ
W td lubią głowice pękać pomiędzy zaworami, ale jak ktoś to sklei, a nie pospawa to się długo nie nacieszysz. Przy tej robocie od razu niech wymieni oba gniazda zaworowe.

: śr lis 09, 2005 14:36
autor: Pabloss
A uszczelka co z nia tez trzeba wymieniac ?????
no i dla mnie najważniejsze czy moge jeszcze tak przejeździć zime czy nie ???? koszt w sumie 1000 zł nie jest mały :-(

: śr lis 09, 2005 15:46
autor: Adamtd
Pabloss pisze:A uszczelka co z nia tez trzeba wymieniac ?????
no i dla mnie najważniejsze czy moge jeszcze tak przejeździć zime czy nie ???? koszt w sumie 1000 zł nie jest mały :-(
jak ściągasz głowice to już należy się nowa uszczelka

Re: Pęknięta głowica podobno :-(

: śr lis 09, 2005 17:49
autor: tomyart
Pabloss pisze:Naprwę wycenił na 600 zl spawania wału i 400 zł robocizna. Co wy na to czy jest aż tak źle, proszę o wasze opinie.
A o co chodzi z tym spawaniem wału?

Re: Pęknięta głowica podobno :-(

: śr lis 09, 2005 19:50
autor: Adamtd
tomyart pisze:
Pabloss pisze:Naprwę wycenił na 600 zl spawania wału i 400 zł robocizna. Co wy na to czy jest aż tak źle, proszę o wasze opinie.
A o co chodzi z tym spawaniem wału?
no wałaśnie teraz dopiero to doczytałem - co to za spawanie????

: śr lis 09, 2005 22:00
autor: TUTENHAMON
Powiem ci tak one lubią pękać midzy prowadzeniem zaworów ale prawidłowo powinieneś to sprawdzić na maszynie bo mechanicy lubią trochę pokłamać koszt u mnie w mieście to od 50 do 100 zł.

Re: Pęknięta głowica podobno :-(

: śr lis 09, 2005 22:49
autor: Michael G60
Pabloss pisze:Witam. Mam taki problem przy ostatniej wizycie u mechanika zwrócił on uwagę ze mam czarne ścianki w zbiorniku wyrównawczym cieczy chłodzącej. Jego diagnoza jest take że mam pękniętą głowicę i olej przedostaje sie do zbiornika. Naprwę wycenił na 600 zl spawania wału i 400 zł robocizna. Co wy na to czy jest aż tak źle, proszę o wasze opinie.
KOntroluj czy nie przybywa...

Gdy auto jest zimne, odkręć korek i wsadz paluszek...czy jest cały czarny, czy tłustawy????

Może ktoś robił uszczelke i to pozostałość po niewyczyszczonym ukłądzie chłodzenia...

: pn lis 14, 2005 12:56
autor: Pabloss
Płyn wydaje sie czysty a tylkościanki brudne. Ale jedno jest pewne ubywa mi oleju. Na bagnecie od końca sierpnia do dzisiaj z połowy na miarce bagnetu do minimum na bagnecie. Nioe wiem czy to mało czy dużo ale tak czy inaczej jest chyba źle co ????

[ Dodano: Pon Lis 14, 2005 11:58 ]
A co do spawania to przepraszam nie spawanie wału tylko mówił (mechanik) o spawaniu głowicy i koszcie 600 zł.

: pn lis 14, 2005 21:12
autor: Michael G60
Pabloss pisze:Płyn wydaje sie czysty a tylkościanki brudne. Ale jedno jest pewne ubywa mi oleju. Na bagnecie od końca sierpnia do dzisiaj z połowy na miarce bagnetu do minimum na bagnecie. Nioe wiem czy to mało czy dużo ale tak czy inaczej jest chyba źle co ????

[ Dodano: Pon Lis 14, 2005 11:58 ]
A co do spawania to przepraszam nie spawanie wału tylko mówił (mechanik) o spawaniu głowicy i koszcie 600 zł.
Napisz raczej na ile km tego oleju obyło...

: pn lis 14, 2005 23:17
autor: jantar
Wstrzymaj konia z tym remontem. Miałem to samo tzn. olej w zbiorniku wyrównawczym. Ale genialny macher mówi że głowica to ostateczność i zaczął od ominięcia chłodniczki oleju i to był strzał w 10. Po umyciu zbiorniczka i nalaniu czystej wody po przejechaniu 100 km woda czysta i ani grama tłuszczyku. Chłodniczka oleju na szrocie za 50 zł i TO WSZYSTKO. Od tej pory idealna czystość w zbiorniczku.

: wt lis 15, 2005 00:05
autor: Adam1
Zrób tak: wymontuj zbiorniczek i wyczyśćgo dokładnie,odtłuśc detergentami i zalej czystym płynem nie ufaj zaraz mechanikowi bo moze chciec zarobić zalej olej na max i pojezdzij zobacz czy ubywa oleju a brudzi sie płyn czy tylko go ubywa jak tylko ubywa to moga być nieszczelne zawory (uszczelniacze 2.50 sztuka) albo jak mówił Taz pęknięta głowica przy płaszczu wodnym (wtedy olej idzie do płynu chłodniczego albo nieszczelne gniazda zaworowe i pali ci olej.

: wt lis 15, 2005 09:04
autor: Pabloss
Ok dzięki !!!!!!!!!zacznę od wyczyszczenia zbiornika i zobaczymy co dalej.

: wt lis 15, 2005 14:52
autor: Ksys
u mnie jakieś 30tys km temu mechanik mi powiedział że mam głowice do wymiany lub spawania,bo jest peknieta miedzy zaworami we wszystkich 4komorach:) pojechałem do znajomego gdzie rtegenerują głowice(w bedzinie jest firma) i sprawdził ja ciśnieniowo czy nie ma przedmuchów.okazało się że jest ok.20tys. po tym zagotowałem silnik,i głowica była do planowania 0,5mm! to dosyć dużo,i również sprawdzałem przedmuchy,okazało się że dalej nic.więc jest popekana w 4miejscach,i jeździ sobie spokojnie.a jet ta firma przed wokowicami jak jedziesz od zamku w bedzinie.znajde numer to podam,a sprawdzenie ciśnieniowe to koszt ok.30pln.