Strona 1 z 1

jak wymieniac przeguby

: pn wrz 14, 2009 21:16
autor: paul900621
witam,mam moze glupie pytanie no ale pytam....strzela mi jeden przegub od strony kierowcy.czy te przeguby wymienia sie parami??czy wystarczy tylko jeden wymienic??

: pn wrz 14, 2009 21:21
autor: tympy mechanik
wystarczy wymienic tylko jeden :bigok:

: pn wrz 14, 2009 21:24
autor: paul900621
a znajomy mi mówil ze bedzie inaczej brało to kolo a inaczej drugie...prawda to?

: pn wrz 14, 2009 21:26
autor: prezesik25
paul900621 pisze:a znajomy mi mówil ze bedzie inaczej brało to kolo a inaczej drugie...prawda to?
tzn?

: pn wrz 14, 2009 21:27
autor: tympy mechanik
a co do samej wymiany to najpierw jak auto stoi na kołach to odkrecasz nakretke przegubu klucz 30mm nasadowy tylko jakis masywny potem podnosisz auto zdejmujesz koło odkrecasz srube sfożnia wachacza tą co znajduje sie pomiedzy przegubem a wachaczem jak juz ją wyjmiesz to wypinasz wachacz ze zwrotnicy a za razem powinien sie zacząc wysuwać przegub teraz wystarczy zamienic stary na nowy i to samo tylko od tyłu cała wymiana :bigok: :bajer:

[ Dodano: 14 Wrz 2009 21:27 ]
jaja sobie robią albo nie wiedzą co to przegub i za co odpowiada :green_fuck:

: pn wrz 14, 2009 21:30
autor: prezesik25
jaja sobie robią albo nie wiedzą co to przegub i za co odpowiada :green_fuck:
tzn. kto?

: pn wrz 14, 2009 21:31
autor: paul900621
dobra dzieki za pomoc...

: pn wrz 14, 2009 21:35
autor: lukasfenix
paul900621 pisze:a znajomy mi mówil ze bedzie inaczej brało to kolo a inaczej drugie...prawda to?
Kolego, brednia jakich mało! Wymieniasz tylko ten który jest zużyty.
Przy wymianie zadba,j żeby za gumową osłonkę nowego przegubu nie dostał się piasek, bo poleci baaardzo szybko i będziesz wymieniał od nowa.

: pn wrz 14, 2009 21:36
autor: tympy mechanik
prezesso pisze:jaja sobie robią albo nie wiedzą co to przegub i za co odpowiada :green_fuck:
tzn. kto?
no jak to kto ten znajomy :bajer:

: pn wrz 14, 2009 22:42
autor: Andrzej1963
a znajomy mi mówil ze bedzie inaczej brało to kolo a inaczej drugie...prawda to?
chyba się znajomemu pomyliło z hamulcami..... :grin:

: wt wrz 15, 2009 00:02
autor: guti
a co do samgo zdjecia przgubu, to jak juz bedziesz mial go na wierzchu, odpinasz opaski metalowe, zginasz przgub tak zeby widac było bebchy, odszukujesz na macanta ( bo tam smaru jest duzo :) ) taki element , który sie nie porusza z przegubem jak go wyginasz, to jest element siedzący na półosi, szukasz plaskiego miejsca i pukasz w to młotkiem kilka razy , powinno lekko zejsc.
nie tłucz czasem w sam przegub, bo jeden taki na forum tłukł 30 min az w koncu przegub zlazł , ale strasznie zniszczony :) no i kulki tez nie lubia jak je sie traktuje młotkiem :)
wymiana prosta , ale moz byc brudna :) jak bedziesz miał zakładany przegub nowy to dostaniesz w komplecie 90-120 gram smaru grafitowego do przegubów, wciskasz CAŁE opakowanie w przegub , ladnie we wszystkie zakamarki , wsadz lekko na półoske i powyginaj smarujac go ciągle az wszedzie wejdzie ten smar, uwazaj jak chłopaki mówia, zeby nie nasypało Ci sie piasku w osłone , albo na przegub :) bo cala robota psu w d.. :) za jakis czas znowu bedziesz musial wymieniac :)