Strona 1 z 1

Pytanie odnosnie pompki paliwa mk II

: wt lis 08, 2005 17:08
autor: Monkas
Moje pytanie brzmi czy w golfie 2 z silnikiem 1.3 na gazniku sa dwie pompki. Bo przysilniku mam pompke

: wt lis 08, 2005 17:52
autor: czyś
W gaźnikowcu jest tylko ta jedna, mocowana do głowicy blisko aparatu zapłonowego (1.3) lub do korpusu silnika (1.6), jest napędzana mechanicznie popychaczem z krzywki na wałku rozrządu (1.3) lub na wałku pośrednim (1.6).

Oryginalna pompa w 1.3 gaźnikowym to pompa produkcji Pierburga, jest zawalcowana i nierozbieralna, w razie awarii (pęknięta membrana itp) wymienia sie całą pompę (oryginał kosztuje nawet i 500 zł, zamiennik - patrz dalej). Jeśli masz pompę, w której pokrywa skręcana jest na śrubki (małe śrubki po obwodzie kołnierza pokrywy), jest to na 100% zamiennik, z reguły włoski i oznacza to, że pompa była wymieniana (koszt - zależnie od sklepu - 70-90 zł).
Uwaga na dwa rodzaje pomp, zależnie od tego czy głowica jest już nowszego, czy jeszcze starego typu (nową rozpoznasz po mocowaniu pokrywy zaworów - trzy śruby z łbem 13 mm bodajże, wkręcane w szczycie (na środku) pokrywy, stara - przykręcana po brzegach śrubami 10 mm). Pompy do obu wersji silnika według mojej wiedzy nie są zamienne.

: wt lis 08, 2005 19:42
autor: fibolek
Odnośnie tematu,przeczytałem i mam obawy czy aby ja w silniku 1.6 nie mam dwóch pomp paliwa i czy to możliwe? Bo przy zapłonie jest jedna a przy pokrywie(taka mocowana na wsporniku) jest druga a może to nie pompa?

: wt lis 08, 2005 20:19
autor: t-tas
fibolek pisze:Odnośnie tematu,przeczytałem i mam obawy czy aby ja w silniku 1.6 nie mam dwóch pomp paliwa i czy to możliwe? Bo przy zapłonie jest jedna a przy pokrywie(taka mocowana na wsporniku) jest druga a może to nie pompa?
jeśli to jest 1,6 gaznik to pompka powinna być w bloku po lewej stronie od aparatu zapłonowego,a to przy pokrywie(jeśli chodzi o taką metalową puszkę do której podłączone są 3 węże) to to jest jakiś zasobnikczy coś tam(nie mam pod ręką książki)

: wt lis 08, 2005 20:58
autor: Monkas
a czy mozliwe jest to ze przez uszkodzona pompke paliwa przy wcisnieciu minimum gazu schodzi z obrotow a po wcisnieciu maximum gazu spadnie z obrotow ale wroci na nie i tak caly czas. Przy odpalaniu nie ma zadnych problemow, na wolnych obrotach chodzi normalnie. Prosze o szybka odpowiedz bo mam wielki problem. A moze to jest ktoras z dysz poprostu sie zatkala

: śr lis 09, 2005 00:05
autor: fibolek
Dzięki bo nie wiedziałem co to.Ale wydaje mi się że przez ten zasobniczy coś tam pompa więcej wytrzymuje.Pewnie zostaje tam zawsze jakaś delikatna ilość paliwa.A wiem skąd wytrzymuje bo sprawdzałem.Nara

: śr lis 09, 2005 14:44
autor: Monkas
Co jest czy juz nikt niewie co jest grane???????????????????????????????

: śr lis 09, 2005 14:54
autor: czyś
Monkas pisze:Co jest czy juz nikt niewie co jest grane???????????????????????????????
No dobra, właśnie siadłem do kompa i widzę ropacz w postaci czystej.

Przy takich objawach nie podejrzewam pompki.

Przyczyn może być wiele.
1) źle ustawiony lub zapchany gaźnik, nie działająca pompka układu wzbogacania mieszanki w gaźniku albo rozregulowany zapłon
2) dostaje bokiem powietrze do kolektora ssącego (popękane lub nieszczelne węże podciśnieniowe do siłownika we wlocie powietrza i do aparatu zapłonowego, pęknięta membrana siłownika podciśnieniowego aparatu zapłonowego, podstawka pod gaźnikiem, mocowanie przewodu podciśnienia kolektor-serwo pompy hamulcowej, uszczelka między kolektorem a głowicą).