Szum wycie, nie wiadomo skąd 1.6TD

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
SZOPENN
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 762
Rejestracja: ndz gru 07, 2008 10:53
Lokalizacja: Polska

Szum wycie, nie wiadomo skąd 1.6TD

Post autor: SZOPENN » ndz wrz 13, 2009 11:57

Witam

Mam koncepcje ale nie wiem czy słuszną.

Gdzieś w połowie czerwca zacząłem słyszeć wycie w kabinie, dźwięk praktycznie taki sam jak zużyte łożysko koła, tylko troszkę delikatniejszy, cichszy. Najbardziej go słychać przy prędkości prawie 80 km/h, jest niezależny od użytego biegu, jest obecny z pedałem sprzęgła jak i bez, na luzie także i wzmacnia się przy wyhamowaniu. Wstępnie pomyślałem właśnie, że kończy się któreś z przodu bo tył był wymieniany i nie panikowałem, jednak muszę powiedzieć, co mnie trochę rozczarowało, że wycie nie nasilało się przy wężykowaniu autem, więc trudno było stwierdzić która to strona.

W między czasie wyszedł mi remont uszczelki pod głowicą bo puściła, hałas się nie zwiększał więc tego nie zaczepiałem ale jak już stało auto rozebrane to za jedną robotą kupiłem łożysko. Wykrycie tego domniemanego złego było trudne bo w zasadzie kręcąc kołami na podnośniku wszystko OK, troszkę głośniej było z prawej strony, szczególnie na zapalonym silniku i wrzuconym biegu, ale nieznacznie, więc zdecydowałem się na prawe.

Wymieniłem, przejechałem się i nic się nie zmieniło. Oczywiście lewe łożysko moge też wymienić.. ale nie wiem czy jest sens, bo jak kładę auto na boki przy wężykowaniu to wycie ani nie narasta ani nie ustaje.

Moja koncepcja.... przeguby?? raczej nie.. są w porządku, nie terkoczą, w pozycji jazdy na wprost nie mają żadnego luzu, były smarowane w październiku i były wymieniane manszety. Kolejne... łożyska rolkowe na dyfrencjale w skrzyni?

Ktoś przerabiał taki temat, wie ktoś ile takie łożyska kosztują? czy są standardowe czy VW zastosował jakiś nietypowy wymiar i tylko serwis.

Skrzynia pracuje poprawnie, biegi wchodzą jak w masło, szkoda kupować używkę, wydaje mi się że lepiej zająć się tą. Tylko czy to będzie to?
Ostatnio zmieniony ndz wrz 13, 2009 11:57 przez SZOPENN, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Post autor: stonefree » ndz wrz 13, 2009 12:21

A opony nie wyją??



Awatar użytkownika
SZOPENN
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 762
Rejestracja: ndz gru 07, 2008 10:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: SZOPENN » ndz wrz 13, 2009 12:35

z opon jest inne wycie, guma specyficznie pracuje o podłoże. Tutaj jest raczej dźwięk typu metal metal...

ponadto... golfa kupiłem w październiku zeszłego roku i do wakacji śmigałem nim i nic nie było słychać, wycie pojawiło się od połowy, a opony nie były zmieniane..



Awatar użytkownika
jendrol
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: pn sty 05, 2009 21:46
Lokalizacja: Wisła

Post autor: jendrol » ndz wrz 13, 2009 15:27

Prawdopodobnie wyją łożyska w skrzyni biegów...
Troche roboty jest,ale da sie naprawić-wymień od razu wszystkie :bajer:



Awatar użytkownika
j_a_r_o_o_o
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 221
Rejestracja: pt gru 21, 2007 21:48
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: j_a_r_o_o_o » ndz wrz 13, 2009 16:06

brando no to wycie czy metaliczny dzwiek (tarcie)? Bo to roznica ogromna... Powiem Ci ze tez mialem takie dziwne wycie w kabinie przy pewnych zakresach predkosci, nie nasilalo sie, ani tez nie slablo na zakretach... Przysluchiwalem sie wiele razy i glowe dalbym sobie obciac, ze dzwiek dochodzil z przodu. Efekt!? Zuzyte tylne amorki (jeden byl nawet wylany)... wymienilem od razu tuleje i teraz jest gitara, takze nie wiem jak tam u Ciebie, ale radze Ci sprawdzic wlasnie amorki i tuleje zanim zaczniesz robic skrzynie (choc uwazam ze to nie jest jej wina). Pozdrawiam

PS. poza tym zgadzam sie z kolega ktory pisal o oponach. To, ze wczesnij Ci nie wyly, to nie znaczy ze nie moga zaczac, jesli np miales zle ustawiona geometrie i ich zuzycie bylo nierownomierne.
Ostatnio zmieniony ndz wrz 13, 2009 16:10 przez j_a_r_o_o_o, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
SZOPENN
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 762
Rejestracja: ndz gru 07, 2008 10:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: SZOPENN » ndz wrz 13, 2009 16:09

WYCIE, jeśli łożysko wyje to jest to wycie, opisałem dźwięk dokładnie jak mogę, dla mnie wyje

amorki nowe, sprężyny nowe KYB, wszystko w stanie idealnym, łożyska mcpersonbów nowe, Generalnie zawiecha nowa, zostały nieliczne drążki oryginalne jeszcze bo się trzymają dzielnie...

NO i własnie, łożyska skrzyni... nie mogę w szukajce nic znaleźć, standardowe rozmiary czy tylko oryginał, jaki koszt samych łożysk?

co z rolkowymi kosza dyfrencjału?
Ostatnio zmieniony ndz wrz 13, 2009 16:11 przez SZOPENN, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
j_a_r_o_o_o
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 221
Rejestracja: pt gru 21, 2007 21:48
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: j_a_r_o_o_o » ndz wrz 13, 2009 16:13

a klocki, bebny Ci nie tra czasem? Co z tulejami?


Fiat 126p - prawie jak Ferrari,
G.Rasiak - prawie jak piłkarz,
Real M., ManU, Inter - prawie jak Juventus!
Obrazek

Awatar użytkownika
SZOPENN
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 762
Rejestracja: ndz gru 07, 2008 10:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: SZOPENN » ndz wrz 13, 2009 16:43

nie, to nie klocki ani bębny...



Awatar użytkownika
jendrol
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: pn sty 05, 2009 21:46
Lokalizacja: Wisła

Post autor: jendrol » ndz wrz 13, 2009 19:05

standardowe rozmiary czy tylko oryginał, jaki koszt samych łożysk?

co z rolkowymi kosza dyfrencjału?

Jest masa zamienników,ale najtańszych nie kupuj-co najmniej SKF,zwłaszcza,że nie są drogie(kolo 40zł sztuka)(szukaj w firmach które handlują tylko łożyskami)
najlepiej rozebrac skrzynie i zobaczyc które są uszkodzone...te które nie mają śladów zużycia,nie musisz wymieniac.... :)



Awatar użytkownika
SZOPENN
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 762
Rejestracja: ndz gru 07, 2008 10:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: SZOPENN » pt paź 23, 2009 23:56

dobrze ale zadaje konkretne pytanie, bo robiłem już kilka skrzyń w oplu i też jest kilka łożysk i niestety nie dostanie się nigdzie oprócz serwisu, a jedno łożysko potrafi kosztować tyle co następna skrzynia albo i więcej. Jeśli tak jest i w golfie to odpuszcze temat i kupie następną skrzynie...

Więc pytam... czy wszystkie łożyska dostanę w standardowym wymiarze. czy są może jakieś które tylko są z VW? Czy ktoś robił to kompleksowo?

EDIT:
sorki, źle CIę przeczytałem, dostałem odpowiedź na pytanie jeśli chodzi o rolki... zmęczony już jestem, sory..

[ Dodano: 08 Paź 2009 23:05 ]
Znowu witam wszystkich.

Więc skrzynia właśnie się remontuje. Po rozebraniu okazało się że nawaliło łożysko na wałku głównym. Były problemy z rozmiarami, ale ostatecznie pomogła mi w rozwikłaniu książka komunistyczna M. Pidantego - Zamienniki Łożysk Tocznych - POLECAM.

Okazało się że łożysko które nawaliło ma taki sam rozmiar jak te w tylnym kole, więc zostało zakupione nowe + inne łożyska stożkowe w skrzyni, czyli na mechanizm różnicowy oraz wałki. Razem cztery łożyska, wyszły mnie 200 zł - tyle co bym musiał dać za używaną niepewną skrzynie.

Zamieszczam skan dotyczący wymiarów łożysk do GOLFa dwa od 84 roku. Są tu też łożyska które zakupiłem.

Obrazek

Obrazek


WIELKI EDIT i PONOWNIE WITAM

Po remoncie skrzyni, wymianie sprzęgła, łożysk kół przednich nic nie lepiej. Przy składaniu okazało się, zę jeden z przegubów wewnętrznych był odwrotnie założony (jeszcze przez poprzedniego właściciela - przy rozkładaniu nie zwracałem na to uwagi).

Obróciłem go w "dobrą mańkę", ale objawy wycia/bicia nie zniknęły. W między czasie zamówiłem na allegro ATS Cupy 15stki 7 cali. Postanowiłem spróbować czy to nie wina opon/felg.

Po założeniu jest o wiele ciszej, ale jest nadal te wycie... jedyna rzecz która mi jeszcze przychodzi na myśl.... Na prawej półosi nie ma tego dużego odważnika.... ostatnia opcja. Czy to może powodować wycie? wibracji jako takich nie mam...



EDIT

Dalej wyje nie mam pojęcia, wymieniony przegub wewnętrzny, półoś założona z odważnikiem dobra, skrzynia po remoncie... nie wiem dostaje białej gorączki. Znowu zaczynam podejrzewać że jest zły luz między zębny na skrzyni, czy ktoś z forum może pożyczyć skrzynie? albo coś zasugerować - jestem w tym momencie w okolicach zamościa. Nie chce płacić handlarzowi 300 zł za skrzynke bo wiadomo jak jest, jeszcze nie zwróci albo co...
Ostatnio zmieniony pt paź 23, 2009 23:57 przez SZOPENN, łącznie zmieniany 1 raz.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 393 gości