Forum.VWGolf.pl

Witam
mam problem z kierunkowskazem a raczej z manetką od kierunków,
przy wrzucaniu prawego kierunku jest ok, natomiast przy wrzucaniu lewego słychać charczenie i kierunek nie świeci, trzeba manetkę ręcznie docisnąć i cały czas trzymać aby świecił kierunek. rozebrałem obudowę kierownicy ale nie zlokalizowałem źródła charczenia, wydaje mi się że nie charczy przy samych manetkach przy kierownicy tylko gdzieś głębiej, czy ktoś z was miał taki problem i czy ktoś wie gdzie jaka jest przyczyna, dodam że nie jest to związane z przepalonymi żarówkami , wszystkie są ok. no i przy kręceniu kierownicą słychać taki metaliczny dźwięk jakby tarcie dwóch blaszek o siebie.

belushi pisze:słychać taki metaliczny dźwięk jakby tarcie dwóch blaszek o siebie.

odbija Ci automat (kierunkowskazu ) podczas prostowania kierownicy ?

odbija bez problemu

belushi pisze:słychać taki metaliczny dźwięk

to moze obcierac dolna lub górna osłona kolumny kier
sprawdz w tylnej lewej lampie kostkę przyłączeniową
zwróc uwage na brązowy przewód masa

z tym metalicznym dźwiękiem to chyba znalazłem przyczynę, od zespołu manetek pod kierownicą odchodzi taka mała miedziana blaszka, która obciera o koło kierownicy od spodu, na kole kerownicy w tym miejscu jest chyba miedziany pierścień zktórym ta blaszka się styka ztąd ten dźwięk podczas kręcenia kierownicą, nie wiem czy tak powinno być, jednak to nie jest największy problem , najbardziej martwi mnie ten szwankujący kierunkowskaz, czy twoim zdniem to może być ten przewód masowy? aż nie chce mi się wierzyć, mógłbyś wyjaśnić jaki to ma wpływ na to brzęczenie?

prawdopodobnie manetk ado wymiany...

belushi pisze:która obciera o koło kierownicy od spodu, na kole kerownicy w tym miejscu jest chyba miedziany pierścień zktórym ta blaszka się styka ztąd ten dźwięk podczas kręcenia kierownicą, nie wiem czy tak powinno być,

Tak ma być, oczywiscie oprocz dzwieku, jest to styk sygnału dzwiekowego.
Sprawdź tą blaszkę czy nie jest uszkodzona i przesmaruj ją wazelina techniczną.

Przełącznik kierunków do wymiany

z tą blaszką to tak myślałem, natomiast z manetką to na pewno nie da się jej uratować? jak rozebrałem obudowę kierownicy poruszałem kablami odchodzącymi od manetek, to działa trochę lepiej tzn nie za każdym razem charczy;) postaram się jeszcze wypiąć te kable i zobaczyć na stykach czy nie przyśniedziały.