Strona 1 z 1

Problem z VENTO 2.0 - gaśnie lub czasami nie pali_POMÓŻCIE!!

: pn lis 07, 2005 19:42
autor: DKwiatkowski
Proszę pomóżcie jeżeli coś wiecie na ten temat lub mieliście podobny problem:
W moim Vento 94' silnik 2.0 typ 2E od pewnego czasu dzieje sie cos dziwnego. Na początku po zgaszeniu silnika i ponownym rozruchu po kilku minutach nie chciał palić i musiałem czekać jakieś 30 minut po czym działał normalnie. Ale ostatnio do tego doszło nagminne gasnięcie po nawet 3 km jazdy. Gasł jakby nie miał iskry /a moze paliwa?/. Ale dziś na dobre padł i odpaliłem go dopiero po 2 godzinach. Mimo to jechałem do domu i zgasł znowu. Próbowałem odpalić i zapłon łapie, silnik na chwile zaczyna pracować i po sekundzie gaśnie. Odpaliłem go dopiero po kilku godzinach po sholowaniu do domu. Ciekawym jest też to że gdy nie chce palić pompe paliwa słychać tylko przez jakies 2 sek. a potem juz nie. Natomiast gdy pali, na zapłonie słychać jak pompa chodzi cały czas.

Piszcie co o tym myślicie proszę!!

ps.iskra na świecy jest bo sprawdzałem, czujnik halla w porzadku, świece w porządku oraz kable wysokiego napiecia wymienioone

: pn lis 07, 2005 20:53
autor: ku_bi
sprawdziłbym cewkę zapłonową u mnie było tak, że dopieri po nagrzaniu zaczynała broić, przełoż od kogoś cewkę i zobacz co się dzieje

Re: Problem z VENTO 2.0 - gaśnie lub czasami nie pali_POMÓŻC

: pn lis 07, 2005 20:57
autor: pawlon159
DKwiatkowski pisze:Proszę pomóżcie jeżeli coś wiecie na ten temat lub mieliście podobny problem:
W moim Vento 94' silnik 2.0 typ 2E od pewnego czasu dzieje sie cos dziwnego. Na początku po zgaszeniu silnika i ponownym rozruchu po kilku minutach nie chciał palić i musiałem czekać jakieś 30 minut po czym działał normalnie. Ale ostatnio do tego doszło nagminne gasnięcie po nawet 3 km jazdy. Gasł jakby nie miał iskry /a moze paliwa?/. Ale dziś na dobre padł i odpaliłem go dopiero po 2 godzinach. Mimo to jechałem do domu i zgasł znowu. Próbowałem odpalić i zapłon łapie, silnik na chwile zaczyna pracować i po sekundzie gaśnie. Odpaliłem go dopiero po kilku godzinach po sholowaniu do domu. Ciekawym jest też to że gdy nie chce palić pompe paliwa słychać tylko przez jakies 2 sek. a potem juz nie. Natomiast gdy pali, na zapłonie słychać jak pompa chodzi cały czas.

Piszcie co o tym myślicie proszę!!

ps.iskra na świecy jest bo sprawdzałem, czujnik halla w porzadku, świece w porządku oraz kable wysokiego napiecia wymienioone
witam
miałem taki sam problem z moim Golfikiem! wymieniłem duzo rzeczy.... aparat zapłonowy, kopulke, palec, kostke w stacyjce, czujnik temp.... itp! okazało sie ze siada pompa paliwa! wymienilem i wszystko Ok. Ale przez 3 miesiace dochodziłem do tego :pub: co to moze byc! zycze powodzenia!

: pn lis 07, 2005 22:59
autor: Paweł Marek
no to najogólniej wyglada na to że paliwko nie dochodzi do cylindrów. Podociskałbym bym wtyczki przy wtryskiwaczu, przy komputerze, przy pompie, wykręcił którąś świecę i powąchał czy pachnie benzynka po próbie nieudanego zapalania, wymieniłbym filtr paliwa, upewnił się czy nie masz uszkodzenia w blokadzie alarmu jeśli takowy posiadasz (może przekaźnik pada?). Tyle mi przychodzi do głowy. Co innego chyba w warsztacie do sprawdzenia.