Forum.VWGolf.pl

Witam.Czy ktoś próbował w tym gaźniku zastąpić nastawnik przepustnicy zwykłą śrubą i jaki to ma wpływ na pracę silnika i uruchamianie w niskich temperaturach?

Może ktoś i próbował ale to jest beznadziejne - układ sterowania gaźnika jest sprzężony poprzez sterownik i zostaje zależność uchylenia przepustnicy(pseudokrokowiec) ze ssaniem jak i potencjometrem tejże.Prościej wetknąć inny gaźnik...

Powiem Ci, że spróbowałem tego, żeby wywalić nastawnik i dać tam śrubę ale zostaniesz bez ssania, czyli na zimnym będziesz musiał pomagać mu gazem. Nawet nie da mu się nastawić jakichś sensownych obrotów. Non stop szaleje
Jak już wspominał kolega oldstaszek, to bez sensu.